reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Pediatra - zalecenia

Kachna321bum pisze:
Ja tyż chyba jaką anemię mam. Od porodu jeszcze cały czas mam ostre zapalenie lenia, nie chce mi się nic, nie mam apetytu (żywię się przede wszystkim słodyczami) na wędlinę nie mogę patrzeć :p głodek czuję dopiero jak mi się w głowie kręci, no i blada jestem jak ściana. A może to tylko zasiedzenie w domu taak na mnie działa

Kachna odstaw słodycze, no co Ty ze sobą robisz? Wstan rano zjedz porządne śniadanko, potem ciepły obiad, i skromną kolację. Od razu Ci się lepiej zrobi. A jak taka bladzieńka jesteś to może zrób sobie morfologię? Będziesz przynajmniej wiedziała co podkręcić... :-*

Asiu łącze się z Tobą w bólu bo i mnie czasem ta @#$@$#@$#@ dopada... może smak mleka się nie zmienia, ale na bank Marcel wyczuwa że Ty niedomagasz... Mi się nawet nie chce karmić jak mam migrenę...

 
reklama
misia_q pisze:
Kachna odstaw słodycze, no co Ty ze sobą robisz? Wstan rano zjedz porządne śniadanko, potem ciepły obiad, i skromną kolację. Od razu Ci się lepiej zrobi. A jak taka bladzieńka jesteś to może zrób sobie morfologię? Będziesz przynajmniej wiedziała co podkręcić... :-*
Ja się staram... Ale jak rano wstanę to nie wcsnę kanapki ani niczego takiego. Muszę się rzkręcić jakimś cukrowym cymś, żeby wepchnąć normalne jedzenie :( A badania pewnie sobie zrobię jak pjdę z Jasiem po skierowanie na basen :)
 
misia_q pisze:
Kachna321bum pisze:
Ja tyż chyba jaką anemię mam. Od porodu jeszcze cały czas mam ostre zapalenie lenia, nie chce mi się nic, nie mam apetytu (żywię się przede wszystkim słodyczami) na wędlinę nie mogę patrzeć  :p głodek czuję dopiero jak mi się w głowie kręci, no i blada jestem jak ściana. A może to tylko zasiedzenie w domu taak na mnie działa

Kachna odstaw słodycze, no co Ty ze sobą robisz? Wstan rano zjedz porządne śniadanko, potem ciepły obiad, i skromną kolację. Od razu Ci się lepiej zrobi. A jak taka bladzieńka jesteś to może zrób sobie morfologię? Będziesz przynajmniej wiedziała co podkręcić... :-*

dobrze gada!!!!! dobrze gada!!!!! kachna suchaj sie Misi ale już.

Asia - wiem co to jest migrena dlatego serdecznie Ci współczuję.U mnie na szczęście od porodu sie nie pojawiła ;D

remeny a jak jest dolna granica normy hemoglobiny? ja nabyłam wczoraj hemofer na wszelki wypadek ale stoi w apteczce.I u nas też jakby co od 1 kropelki powoli ale chyba nie do pięciu.Muszę sprawdzić.
 
Rety dziewczyny współczuje z migrenami moja kumpela ma takie porządne że jeździ do szpitala na zastrzyk :(

Kachna Ty niejadku zjedz cos porządnego bo żołądek długo tego nie wytrzyma serio Miska dobrze pisze ...
 
Kachna kochana dbaj Ty o siebie, misia ma absolutna racje.
A co do anemii i zelaza, mysmy zadnych badan nie robili, ale od dwoch miesiecy mamy kropelki, pani doktor stwierdzila, ze wtym okresie koncza sie zapasy zelaza maluchom, a maja na nie bardzo duze zapotrzebowanie, zaczynalismy od 4 kropelek a mamy zwiekszac stopniowo do 9 (po kropelce na kilogram), skoro tak mowi to daje. Wg wczorajszej wagi Tosiek ma 9.300 g, 70 cm i 47 cm obwod glowy ( w koncu cisza na temat jej rozmiarow :), no i daje jeszcze multiwitamine i kropelki na zeby. Wczoraj mielismy tez kolejna szczepionke i myslalam ze to koniec, ale okazuje sie za miesiac inne, tyle ze wczesniej musze troche o tym poczytac, bo w mojej rozpisce to stoi, ze to mialoby byc po ukonczeniu 1 roku, ale doktor stwierdzila, ze skoro mamy teraz ubezpieczenie prywatne (wykupilismy na ten rok, ze wzgledu na te czeste wizyty u lekarza i szczepionki) to mozna to teraz zrobic zwlaszcza ze jest to bardzo droga szczepionka i dortego w trzech dawkach - na pnemokoki, czy jakos tam, musze poszperac po necie, bo nie douczona jestem w tym temacie)
 
tak naprawde to zastanawialo mnie, ze tak wczesnie i tyle szczepionek, ale poczytalam i nie mam juz zastrzezen. U nas tez w przeliczeniu ok 250zl, ale za jedna dawke x 3. O matko ::) ::) ::)
hmm, jak bylam mala to dwa razy bylam chora na zapalenie pluc (czyzby pneumookoki)
 
Kachna u mnie jest podobnie. Czesto z braku czasu i apetytu z rana na sniadanie jem tylko cukierki, a potem obiad dopiero ok.15. Wiec do 15 jade na kawie , soku i cukierkach itp.

Po porodzie tez stracilam apetyt na mieso i musze sie do niego zmuszac. Nie wiem z czego to wynika. Anemii chyba nie mam...

Kachna,ja staram sie zjesc porzadny podwieczorek i kolacje. Wtedy w domu z reguly jest juz maz i moge cos normalnego przygotowac. No i wieczorem mam z reguly spory apetyt.
 
reklama
Do góry