reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

PCOS - jak Wy sobie z tym radzicie/poradziłyście

pms, pco, @, wszelkie bóle i anemie, endometrioza... wiem że za tydzień będzie już po wszystkim, ale chyba zaczyna mnie przerażać druga strona tego medalu - menopauza i wszystkie związane z tym konsekwencje, ból pooperacyjny i dochodzenie do siebie. Będę miała tylko 2 tygodnie na to żeby dojść do siebie i móc zaprowadzić dzieci do i ze szkoły samodzielnie. Małż tylko tyle urlopu na mnie dostał. W szpitalu będę prawdopodobnie tylko jedną noc a następnego dnia jak wysikam się samodzielnie - mają mnie wypuścić jeśli nie zauważą żadnych komplikacji. Mi w to mi graj - nienawidzę szpitali, ale wypuszczą mnie z drenem do domu i mam przyjść na zdjęcie sama. System jaki tu panuje z jednej strony mi się bardzo podoba - z drugiej przyprawia o gęsią skórkę.
@kasienka862 - kiedyś mówiłaś coś że regulują ci poziom cukru. A myślałaś nad dietą z batatem w roli głównej? Tak mi się teraz przypomniało jak piekłam bataty dzisiaj. Fioletowa odmiana batatów jest super zdrowa i pomaga walczyć z insulinoodpornością. Poczytaj sobie o batatach - pomijając fakt że ciężko się przestawić że ziemniak jest słodki jakbyś go przesłodziła i to kilka razy :p (to opinia mojego męża - mi nie przeszkadza)

Hejka :-) raz tam kiedys probowalam bataty :-) smakowaly mi... :-) tylko one sa strasznie drogie... prawie 8 zl za kg.. kosmos.. ale kupilam teraz 2 na probe :-) raz na jakis czas moge sobie na nie pozwolic :-)
@ZwariowanaSol A kiedy masz ta operacje??
 
reklama
Miałam mieć 22.01 :( Ale że mają pilniejszą pacjentkę, dziewczyna ma raka i muszą ją szybko operować... niestety na najbliższe dni tylko ja miałam slot 2.5h na sali operacyjnej więc łatwiej im było zdjąć mnie niż kilka osób po 30-60 min :( W poniedziałek mają dzwonić z nowym terminem :) Dobrze że zadzwonili w piątek a nie dowiedziałam się we wtorek rano. Małżowi udało się jakoś wstrzymać urlop dzięki temu. Mam nadzieję że długo nie będę czekać, ale z nimi to nigdy nie wiadomo. :(
Nie wiedziałam że w PL bataty takie drogie :( Ja płacę 1.5 funta za kg - to są 3 średnie bataty. Nie przeliczając na złotówki - dla mnie to jest tanio... ale w takiej samej cenie mam banany czy kokosy lub ananasy więc nie zwracam nawet na to uwagi... polecam pieczone w folii - z masełkiem i przyprawami :) tylko pamiętaj żeby je dobrze obrać :)

Mam nowy termin - Walentynki XD
 
Ostatnia edycja:
@kasienka862 też mam z tego polewkę... ;) Dzisiaj mam 20dc... powinnam mieć jeszcze minimum 3 dni spokoju, ale najwyraźniej @ chce się nade mną poznęcać na finishu bo już dostałam plamienia :/ Co za złośliwe bydle :(
 
@kasienka862 - żyję - choć mam problem, bo moje młodsze dziecko przytargało zapalenie zatok i krtani do domu... czy ja naprawdę muszę wszystkie dziecięce choroby dostawać w prezencie??? A w czwartek mają mnie operować - siedzę w domu ze stertą leków modląc się żebym się wyleczyła do środy... pół biedy że będę miała katar, ale muszę mieć gardło czyste. Do pewnego stopnia mogę nagiąć że to od alergii, ale tylko do pewnego stopnia :p
A nie chcę przekładać tego terminu - ostatnia @ mnie wykończyła fizycznie i psychicznie, potem owulacja... nie mogłam chodzić z bólu :/ Do tego mój małż już dostał urlop i tym razem musi go w pełni wykorzystać, nie cofną mu jak ostatnio. Więc faszeruję się ibupromem, brytyjskim odpowiednikiem Gripexu, tabletkami z mentolem na gardło i Otrivinem z mentolem (moment w którym go użyłam - żałowałam że się urodziłam - ból zatok nieziemski ale katar rzeczywiście mniejszy - tyle że przez pierwsze 15 min nie da się oddychać przez nos)

@kasienka862 a ty jak się czujesz? Jak weekend ci mija bez pracy? :)
 
@ZwariowanaSol hej hej.... a to nieciekawie z tymi chorobami... ale masz taki arsenal tabletek ze napewno cos ci pomoze.. A macie tam takie cos jak nasz Polski Amol?? Ja wiele razy sie nim wyleczylam...

A ja weekend mam na pol pracujacy.. dzis pracuje do 14 a niedziele mam wolna.. i moze poniedzialek o ile moj szef dojdzoe do zdrowia bo tez przeziebienie go chwycilo
 
@kasienka862 no okres przeziębień :) Amolu nie mam, ale nie mogę go stosować bo moja skóra baaardzo źle reaguje. Ale jak małż wróci to mnie wysmaruje Vickiem żeby mi niżej nie zeszło. Gorzej bo węzły chłonne mam opuchnięte :zawstydzona/y:

Ostatnio myślę o tej operacji... takie drugie-piąte myśli przed zabiegiem... i za każdym razem zaczyna mnie po chwili jajnik boleć :laugh2: I myśli znikają :rofl2: To jest niesamowite :rolleyes:
 
@ZwariowanaSol .. daj znac jak tam sie czujesz po operacji... Pewnie wszystko Cie boli... Ale na szczeście masz juz wszystko za soba.. :-) I Twoj mąz napewno mial cudowny prezent z okazji Walentynek :-)
Ja jestem w polowie brania Duphastonu aby pojawil sie po nim okres.. Jestem ciekawa czy znow bede ponad 2 tyg po odstawieniu czekac na @ ;-)
Pozdrawiam cieplutko :-)
 
reklama
Wczoraj wieczorem wróciłam do domu, trochę mnie szwy ciągną, mam miesiąc na Clexane, ale ogólnie jest ok.
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak szybko stanęłam na nogi :) W zasadzie to było w pierony komplikacji z moją operacją, przez 2h usuwali zrosty w moim brzuchu bo jelita były przyczepione do wszystkiego i ogólnie o te 2h się mi operacja przeciągnęła - kochana endometrioza (stopnia 4-tego) :p Więc zajęłam salę na niecałe 5h :) Do tego zgubili mój lewy jajnik... albo był w zaniku już i usunęli go nawet o tym nie wiedząc :) Pod tym względem kocham Anglię - - dzień po operacji wysłali mnie do domu, chodzącą, w miarę pełni sił. Jestem bez leków przeciwbólowych :) Jedyne co mnie drażni to gardło - skrzeczę jak stare prześcieradło :) Dobrze że dzieci mają teraz przerwę do 25 lutego więc nie muszę ich zaprowadzać :)
Ale Clexane mnie przeraża... raz mi w szpitalu zrobiła pielęgniarka, i nie bolało... wczoraj mąż w domu... chciałam zabić... i ja mam to robić sobie jeszcze przez miesiąc?! Jakieś podpowiedzi jak to robić żeby jak najmniej bolało a żebym mogła sobie to sama zrobić?
Update - wczoraj jak mnie dziabnął to już tak nie bolało, ale dalej nie widzę siebie samej to robiącą :p Chodzę, jem, zaraz spadam na krótki spacer do parku, bo mi za duszno w domu :/
 
Ostatnia edycja:
Do góry