Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
Szalejecie kochane
A co do kolorków, to koleżanka z pracy mojej mamy 2 lata temu spodziewała się dziecka. Czekali z zakupami, aż bedzie wiadomo kto w brzuszku mieszka. 2 lekarzy niezależnie orzekło w końcu, że dziewuszka jak malowana no i zgodnie z trendem dziecię miało wyprawkę w różu. Nawet wózek.
Urodził się oczywiście chłopiec
A co do kolorków, to koleżanka z pracy mojej mamy 2 lata temu spodziewała się dziecka. Czekali z zakupami, aż bedzie wiadomo kto w brzuszku mieszka. 2 lekarzy niezależnie orzekło w końcu, że dziewuszka jak malowana no i zgodnie z trendem dziecię miało wyprawkę w różu. Nawet wózek.
Urodził się oczywiście chłopiec