Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Mnie niezależnie, najbardziej ratuje mnie częste jedzenie małych posiłków, a i tak gdzieś bywają i wymioty.
Tak, wystarczy zrobić sobie raz z betą i ocenić stan
, jak jest dobry to można spokojnie, jak słabszy to warto iść do gina i suplementować, ale o tym stwierdza lekarz 
jeśli się nic nie dzieje, nie plamisz to nie ma po co. Organizm Ci zakomunikuje jak będzie coś nie tak
Osobiście wolałabym zbadać i jak mieć niski to zacząć brać niż zestresować się plamieniami.
na różnym etapie są różne poziomy hormonów(mogą się zmieniać z godziny na godzinę), które dla lekarzy są normalne, a nam wydają się niskie. Czasem zanim dostanie się do lekarza, można stracić rozum ze stresu. Dlatego z mojego bogatego doświadczenia powiem, lepiej nie doszukiwać się problemów tam gdzie ich nie ma
I dlatego lepiej zapobiegać niz później sie stresowaćna różnym etapie są różne poziomy hormonów(mogą się zmieniać z godziny na godzinę), które dla lekarzy są normalne, a nam wydają się niskie. Czasem zanim dostanie się do lekarza, można stracić rozum ze stresu. Dlatego z mojego bogatego doświadczenia powiem, lepiej nie doszukiwać się problemów tam gdzie ich nie ma
wtedy nikt problemow szukać nie musi 
Trzymam kciuki kochanaCześć ☺ Nieśmiało się witam i mam nadzieję że już z Wami zostanę. Kilka dni temu mialam 34 urodziny, a w prezencie dostałam upragnione 2 kreseczki. Po 3 latach od rozpoczęcia starań, z biochemem po drodze. Miałam betę w 10dpo 7,74. Jutro i w środę będę powtarzać. Jeszcze podchodzę do sprawy bardzo ostrożnie, nawet boję się cieszyć, ale naprawdę liczę na to że będzie dobrze ❤
Po trzech latach starań już nawet nie wierzylam że w ogóle kiedyś wejdę na taki mamusiowy wątek
Trzymam kciuki! Ja jutro rano tez na betę drugąCześć ☺ Nieśmiało się witam i mam nadzieję że już z Wami zostanę. Kilka dni temu mialam 34 urodziny, a w prezencie dostałam upragnione 2 kreseczki. Po 3 latach od rozpoczęcia starań, z biochemem po drodze. Miałam betę w 10dpo 7,74. Jutro i w środę będę powtarzać. Jeszcze podchodzę do sprawy bardzo ostrożnie, nawet boję się cieszyć, ale naprawdę liczę na to że będzie dobrze ❤
Po trzech latach starań już nawet nie wierzylam że w ogóle kiedyś wejdę na taki mamusiowy wątek
Wszystko ok. 7+0. Mam przyjść na następną z badaniami w czwartek 23.02.
Ja po prawie 7Cześć ☺ Nieśmiało się witam i mam nadzieję że już z Wami zostanę. Kilka dni temu mialam 34 urodziny, a w prezencie dostałam upragnione 2 kreseczki. Po 3 latach od rozpoczęcia starań, z biochemem po drodze. Miałam betę w 10dpo 7,74. Jutro i w środę będę powtarzać. Jeszcze podchodzę do sprawy bardzo ostrożnie, nawet boję się cieszyć, ale naprawdę liczę na to że będzie dobrze ❤
Po trzech latach starań już nawet nie wierzylam że w ogóle kiedyś wejdę na taki mamusiowy wątek
