Październikowe mamy 2019

[Angela_Andzia]

Dziewczyny u mnie obecnie 18 tydzień (17+2) i na następną wizytę 3 czerwca mam do zrobienia: mocz analiza ogólna i morfologie + płytki. Jestem ciekawa co Wy na tym etapie macie do zrobienia, jakie badania
Ps. Chyba któraś z Was pisała, że ma miesniaka macicy - też mam tego stwora, na całe szczęście jest tak umiejscowiony, że w żaden sposób nie przeszkadza w rozwoju Maluszka [emoji173]

Ja wizytę mam dopiero 24 maja i to będzie 20 tydzień [emoji7]

 

[patkapateczka]

Nie mam stanu zapalnego a ciągle coś mi przerywa jego dokończenie. Może nie ma przeciwwskazań do rtg ale ja jednak wolę nie robić, gdyby coś się stało miała bym wyrzuty sumienia. Wiem że lepsze jest wyleczenie czy wyrwanie niż stan zapalny, mam kontrolne wizyty i nic nie pokojacego się nie dzieje.

 

[Anitkaaa2411]

No to teraz pora na Nas.
Witam wszystkie przyszłe mamusie. U nas 17+3 tc. Moj lokator to dziewczynka MILENKA.
Meeeeeeega ogromna radość, pierwsze dzieciątko.
Anita.

 

[monitkaz]

Dziewczyny u mnie obecnie 18 tydzień (17+2) i na następną wizytę 3 czerwca mam do zrobienia: mocz analiza ogólna i morfologie + płytki. Jestem ciekawa co Wy na tym etapie macie do zrobienia, jakie badania
Ps. Chyba któraś z Was pisała, że ma miesniaka macicy - też mam tego stwora, na całe szczęście jest tak umiejscowiony, że w żaden sposób nie przeszkadza w rozwoju Maluszka ❤

Nie zebym byla wredna, ale jakos zasmialam sie z tego co macie na tym etapie do zrobienia. Ja morfologie i mocz to musze robic co miesiac przed kazda wizyta.

 

[Patka_1610]

Nie zebym byla wredna, ale jakos zasmialam sie z tego co macie na tym etapie do zrobienia. Ja morfologie i mocz to musze robic co miesiac przed kazda wizyta.

spoko no to u mnie tak nie ma, miałam robione na początku ciazy.

 

[Liza]

U mnie przed wizytą będzie 18+3 i mam morfologie plus mocz. Nic więcej. I mam takie wyniki drugi raz dopiero (poprzednie były w 10tc) , śmieszne to nie jest, nie ma potrzeby się kłuć jak wyniki idealne @monitkaz

 

[monitkaz]

U mnie przed wizytą będzie 18+3 i mam morfologie plus mocz. Nic więcej. I mam takie wyniki drugi raz dopiero (poprzednie były w 10tc) , śmieszne to nie jest, nie ma potrzeby się kłuć jak wyniki idealne @monitkaz

Nie sa

 

[monitkaz]

U mnie przed wizytą będzie 18+3 i mam morfologie plus mocz. Nic więcej. I mam takie wyniki drugi raz dopiero (poprzednie były w 10tc) , śmieszne to nie jest, nie ma potrzeby się kłuć jak wyniki idealne @monitkaz

Ja juz mialam 5 razy o ile dobrze pamietam (nie liczac innych badan w kierunku chorob zakaznych itp.). Moj facet sam byl zdziwiony czemu ciagle chodze na pobranie krwi i oddawac mocz. Tez mnie to zdziwilo, ale mysle ze Pani doktor chce dmuchac na zimne i moze miec "podkladke", bo juz mam anemie i 2 raz zakazenie ukladu moczowego, choc sama nie wiem skad te dziadostwo sie bierze. Jutro bede miec posiew moczu, a wieczorem lek. Przed nastepna wizyta i tak bede musiala znowu robic mocz i pobierac krew czy poprawila mi sie hemoglobina, bo musze brac dodatkowa dawke zelaza. Ogolnie ciaza prowadzona prywatnie i sporo wydanych pieniedzy juz.

 

[monitkaz]

Ja juz mialam 5 razy o ile dobrze pamietam (nie liczac innych badan w kierunku chorob zakaznych itp.). Moj facet sam byl zdziwiony czemu ciagle chodze na pobranie krwi i oddawac mocz. Tez mnie to zdziwilo, ale mysle ze Pani doktor chce dmuchac na zimne i moze miec "podkladke", bo juz mam anemie i 2 raz zakazenie ukladu moczowego, choc sama nie wiem skad te dziadostwo sie bierze. Jutro bede miec posiew moczu, a wieczorem lek. Przed nastepna wizyta i tak bede musiala znowu robic mocz i pobierac krew czy poprawila mi sie hemoglobina, bo musze brac dodatkowa dawke zelaza. Ogolnie ciaza prowadzona prywatnie i sporo wydanych pieniedzy juz.

Dodam, ze chodzilam po skierowania na mocz i krew do rodzinnego, ale juz nie chca mi dawac.....taki to karj. Musialam zmienic przychodnie i czuje sie jak sęp, kiedy ida na wizyte z prosba o wypisanie skierowania.

 

[kasik90]

Ja juz mialam 5 razy o ile dobrze pamietam (nie liczac innych badan w kierunku chorob zakaznych itp.). Moj facet sam byl zdziwiony czemu ciagle chodze na pobranie krwi i oddawac mocz. Tez mnie to zdziwilo, ale mysle ze Pani doktor chce dmuchac na zimne i moze miec "podkladke", bo juz mam anemie i 2 raz zakazenie ukladu moczowego, choc sama nie wiem skad te dziadostwo sie bierze. Jutro bede miec posiew moczu, a wieczorem lek. Przed nastepna wizyta i tak bede musiala znowu robic mocz i pobierac krew czy poprawila mi sie hemoglobina, bo musze brac dodatkowa dawke zelaza. Ogolnie ciaza prowadzona prywatnie i sporo wydanych pieniedzy juz.

O wow faktycznie dużo razy.. Ja do tej pory miałam dwa razy pobieranie krwi i trzy badania moczu ogólne + raz posiew bo wyszła mi bakteria, którą na szczęście udało się szybko zlikwidować.