reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2019

Któraś pisała o nowym temacie, ja to od razu zapominam kto co :(
Każda z nas chyba może taki założyć ;)
jak chcecie mogę taki założyć z naszą listą i jakimiś danymi będzie to wtedy pierwszy post nowego wątku do szybkiego podglądania ;) mogłabym tam wrzucić też listę kto kiedy wizytuje i tam moglybysmy opisywać wizyty i wrzucać zdjęcia z usg bo w sumie o czym by pisać pod sama listą a tak by połączył z,wizytami żeby też nie narobić niewiadomo ile tych tematów ;)
 
reklama
Ja od 4 lat mam swój dom. Kupiliśmy 15-letni dom, wyremontowalismy na razie parter i jeden pokój na piętrze. Metrów dużo, ale pokoi mało- tylko salon, kuchnia i sypialnia, w której syn ma swoje łóżko i śpimy razem. Nie wyobrażam sobie go posłać samego do pokoju na piętro (ma 3 lata), więc do sypialni wstawimy łóżeczko i będziemy tam w 4:) będzie ciasno, ale damy radę.
 
Któraś pisała o nowym temacie, ja to od razu zapominam kto co :(
Każda z nas chyba może taki założyć ;)
jak chcecie mogę taki założyć z naszą listą i jakimiś danymi będzie to wtedy pierwszy post nowego wątku do szybkiego podglądania ;) mogłabym tam wrzucić też listę kto kiedy wizytuje i tam moglybysmy opisywać wizyty i wrzucać zdjęcia z usg bo w sumie o czym by pisać pod sama listą a tak by połączył z,wizytami żeby też nie narobić niewiadomo ile tych tematów ;)

Taka tabelka to super pomysł, będziemy od razu wiedziały, która z nas ma jaki termin i za kogo trzymać kciuki danego dnia :) Da się utworzyć na forum taka tabelkę, żebyśmy mogły ją uzupełnić online?
 
Dziewczyny powiedzcie co mam robić, właśnie odebrałam wyniki i są jeszcze gorsze Zobacz załącznik 951244 a mojej doktor nie ma jest na sympozjum :(
Ja miałam liczne bakterie w moczu i kilka leukocytow , wystraszona pobieglam zrobic powiew. Okazało się ze bakterie wypadły z pochwy z uplawami i są nie groźne. U Ciebie jest to dość sporo i chyba świadczy o stanie zapalnym
 
I po wizycie :) Byłam u innej Pani doktor- karta ciąży założona :) pobrała też wymaz na bakterie- nie wiem czy coś ją zaniepokoiło, ale wzięła. oczywiście za wszystko trzeba zapłacić, aczkolwiek jakoś przeżyję- gabinet i sprzęt miodzio- Pani Doktor też bardzo konkretna. A więc 10+1, 3,5 cm, serduszko przesłuchane :) kolejna wizyta za miesiąc jeśli nic mnie nie zaniepokoi.
Uffff. zostało powiedzieć w pracy. Myślę czy iść od razu za ciosem jutro i powiedzieć, że się dziś dowiedziałam, czy odczekać do "po weekendzie". niech to już będzie za mną bo osiwieję....
 
I po wizycie :) Byłam u innej Pani doktor- karta ciąży założona :) pobrała też wymaz na bakterie- nie wiem czy coś ją zaniepokoiło, ale wzięła. oczywiście za wszystko trzeba zapłacić, aczkolwiek jakoś przeżyję- gabinet i sprzęt miodzio- Pani Doktor też bardzo konkretna. A więc 10+1, 3,5 cm, serduszko przesłuchane :) kolejna wizyta za miesiąc jeśli nic mnie nie zaniepokoi.
Uffff. zostało powiedzieć w pracy. Myślę czy iść od razu za ciosem jutro i powiedzieć, że się dziś dowiedziałam, czy odczekać do "po weekendzie". niech to już będzie za mną bo osiwieję....
Gratulacje !!! ❤️
A co do rozmowy w pracy to im szybciej pogadasz tym lepiej, przynajmniej będziesz miała to z głowy ja się bardzo denerwowałam przed rozmowa z kierowniczka i szefem, ale teraz ogromna ulga, ze już wiedza
 
Gratuluje udanych wizyt, super wiadomości. Ja mam jutro po południu, stres coraz większy, ale musi być dobrze :)
Coraz bardziej bolą mnie macica, jajniki i okolice, ogólnie cały dół brzucha, mam nadzieję, że to dlatego, że wszystko tam rośnie. Ale czuje dyskomfort nawet jak szybciej idę :(
 
Miałam dzisiaj wizytę, w końcu zobaczyłam kruszynkę i biło serduszko! Termin póki co na 30.10, wg om 7+0 (nie wiem jak to liczą, mi apka pokazuje 7+1) a wg usg 6+2... Popłakałam się ubierając do wyjścia. Szkoda tylko, że nadciśnienie znowu wylazło i muszę brać dopegyt. A następna wizyta za 2 tygodnie.

A co do warunków lokalowych- mam kawalerkę raptem ciut ponad 30m i plan zrobienia pokoju z aneksem żeby dziecko mogło mieć własny pokój.
Ja w poerwszej ciąży tez nadciśnienie miałam i dopegyt a w tej tylko na pierwszej wizycie mi skoczyło ciśnienie i dostałam receptę ale w domu ciśnienie książkowe wiec na razie leków nie biorę.
 
Powiem wam ze mnie do 10tygodni to dość często brzuch bolał(tak jakby jajniki) l, ale teraz już przeszło no i usg ok.
Chyba się wszystko rozciąga. Choć mam wrażenie ze w tej ciąży bardziej mi dokucza. Ogólnie samopoczucie tez gorsze i dolegliwości nasilone
 
reklama
Uffff. zostało powiedzieć w pracy. Myślę czy iść od razu za ciosem jutro i powiedzieć, że się dziś dowiedziałam, czy odczekać do "po weekendzie". niech to już będzie za mną bo osiwieję....
Powiem szczerze, ze ja wolałabym mieć za sobą rozmowę i luz na weekend. Choć stres zawsze jest. Ja mam fajna dyrekcje, wiedziałam ze reakcja będzie ok ale i tak z nerwów spać nie mogłam.
 
Do góry