reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

reklama
Czata świetne wieści, serdeczne gratulacje :)

Patkapateczka ja też chyba zeswiruje do poniedziałku, już mi się kilka razy śniło, że zaczęłam krwawic i nawet męża budziłam o jakiejś 4 rano i sobie brzydko mówiąc w majty zaglądalam ze strachu..
 
Ja dzisiaj co chwilę w majty zaglądam. Chyba jutro spróbuje się wcisnąć do lekarza, bo trochę mnie to zestresowało.
 
Czata świetne wieści, serdeczne gratulacje :)

Patkapateczka ja też chyba zeswiruje do poniedziałku, już mi się kilka razy śniło, że zaczęłam krwawic i nawet męża budziłam o jakiejś 4 rano i sobie brzydko mówiąc w majty zaglądalam ze strachu..
Ja przy każdej wizycie w toalecie mam strach że znowu jakieś plamienie albo krwawienie. Też mam głupie sny poronienie krwawienie okropne Ale to chyba nasza wyobraźnia płata nam figle.
Liza gdybym miała chociaż jedno dziecko to też bym inaczej do tego pochodziła.
 
Mysle dziewczyny ze nie musicie tak sie zamartwiac,ja w kolko sie martwilam tym ze poronie no i prosze moze przyciagnelam myslami...u mnie juz od poczatku byly dziwne testy,pewnie jakbym zrobila bete to mysle ze bylby nieprawidlowy przyrost.no i na usg fasol zawsze byl mlodszy o duzo niz moj om.moje objwy tez byly w pewnym momencie mocne,i sie nagle lekko uspokoily,szczegolnie w ten weekend wogole sie nie czulam ciazowo.co do plamienia to mysle ze gdybym tak obsesyjnie nie patrzyla na papier to bym go nie zauwazyla,do teraz mam tylko pare punkcikow brazowych na papierze...
 
@Loli05 Bardzo mi przykro z powodu Twojej straty.. Sama też przez to przechodziłam. Pamiętaj, że to nie Twoja wina i że nie przyciągnęłas tego myślami. Wpłynęły na to czynniki niezależne od Ciebie.
 
Mysle dziewczyny ze nie musicie tak sie zamartwiac,ja w kolko sie martwilam tym ze poronie no i prosze moze przyciagnelam myslami...u mnie juz od poczatku byly dziwne testy,pewnie jakbym zrobila bete to mysle ze bylby nieprawidlowy przyrost.no i na usg fasol zawsze byl mlodszy o duzo niz moj om.moje objwy tez byly w pewnym momencie mocne,i sie nagle lekko uspokoily,szczegolnie w ten weekend wogole sie nie czulam ciazowo.co do plamienia to mysle ze gdybym tak obsesyjnie nie patrzyla na papier to bym go nie zauwazyla,do teraz mam tylko pare punkcikow brazowych na papierze...
Loli kochana w lipcu przechodziłam przez to plamienie krwawienie i ciąża młodsza dużo młodsza serduszko trochę wolniej biło aż w końcu przestało bić. Beta rosla ale byla mała. Nadzieja umiera ostatnia my kobiety do konca wierzymy ze będzie dobrze mimo gorszych dni. Odzywaj się do nas przytulam Cię cieplutko.
 
reklama
Mam pytanie, bierzecie jakieś witaminy typu pregna DHA? Bo lekarz nic mi nie zalecił i się tak zastanawiam czy kupić na własną rękę.
 
Do góry