reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2019

Dorzynka to ja się tak zajadam pomarańczami i mandarynkami, codziennie muszę chociaż z 2 sztuki zjeść. Ale ogólnie to też z jedzeniem mam różne loty..
 
reklama
A jabym chcialam milkshaka...
Gotuje mezowi w slowcooker(nie wiem jak to po Polsku nazwac) jagniecine...jessuu ja nie lubie i tak to smierdzi blee
 
@Matkaroku mój mąż dziś wstawał o 5:00 rano do pracy. Młoda 15 min później upomniała się o butelkę. Syn co 15 min „mamo, głodny jestem/pic mi się chce/nudzi mi się/kiedy Lila wstanie/Muffin (nasz pies) i ja śpimy na dole/wydaje mi sie, że Lila już nie śpi/możesz już wstać/a teraz?/ albo teraz” grrrr.... toż on sam sobie płatki z mlekiem potrafi zrobić nie od dziś i nalać pic [emoji43][emoji43][emoji43]
 
@Matkaroku mój mąż dziś wstawał o 5:00 rano do pracy. Młoda 15 min później upomniała się o butelkę. Syn co 15 min „mamo, głodny jestem/pic mi się chce/nudzi mi się/kiedy Lila wstanie/Muffin (nasz pies) i ja śpimy na dole/wydaje mi sie, że Lila już nie śpi/możesz już wstać/a teraz?/ albo teraz” grrrr.... toż on sam sobie płatki z mlekiem potrafi zrobić nie od dziś i nalać pic [emoji43][emoji43][emoji43]
No ja nie wiem, co te dzieci ;) moj też umie wszystko sam. Ale po co, trzeba starych obudzić.
 
Pozdrawiam z prze-pię-kne-go miejsca!! [emoji7]
IMG_20190223_094510_797.jpg
IMG_20190223_090153.jpg
IMG_20190223_083601.jpg
IMG_20190223_065248.jpg
 
U mnie musi być jedzenie na mega ostro. Wtedy nie czuję smaku. I jestem w stanie przełknąć. A tak normalnie to tylko owoce. I warzywa.
 
reklama
Do góry