reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

@loli05 nie martw się, choć wiem że łatwo powiedzieć.. U mnie podobna sytuacja Ja mialam 2. Pierwszą ze względu na oczy, mam bardzo dużą wadę i badanie ciśnienia na dnie oka źle wyszło. Znioslam gorzej niż źle. 3 razy wkluwali się w kręgosłup, stracilam przytomność w trakcie. Powiedzialam nigdy więcej. Druga po 2 latach. Chciałam naturalnie, wypisywalam się 3 razy na żądanie bo szykowali salę. Podpisałam papier że jestem świadoma zagrożen, tętno zaczęło skakać małej i dzięki Bogu sala była gotowa i szybkie cc. Mąż nie zdążył dojechać. I tu mile zaskoczenie-czulam się świetnie. O 17 wyjeli mała, o 23 juz siedziałam na lozku brałam ją na ręce, a o 5 rano golilam nogi pod prysznicem[emoji3526] za 2 dni wyszlysmy do domu i sama prowadzilam samochód ze szwami na brzuchu, a tydzień po porodzie bylam w szkole(uczylam sie we fryzjerskiej)
Teraz się boję, zeby nie bylo tak jak przy pierwszej. Chodzę do ordynatora szpitala ale bierzemy pod uwagę poród w prywatnej klinice Gratulacje!!
A przybliz mi swoja sytuacje prosze
 
reklama
Bylam na pierwszym skanie,z okresu 7tyg1dzien ze skanu 5tyg5dzien.widac tylko pecherzyk ciazowy i woreczek zoltkowy,bez zarodka,pani od usg(nie lekarka) mowi ze za wczesnie ze mam poczekac z 10 dni.mam pcos,nie regularne cykle i w ciaze zaszlam po odstawieniu clo,no i mysle ze owu mogla byc pozno bo nie wylapalam jej testami.przyzanm ze sie zmartwilam,myslalam ze juz cos tam bedzie wiecej:(
A kiedy miałaś @ ?
U mnie na 5+6 było tylko widać pecherzyk żółtkowy. I też miałam 10 dni później iść do kontroli . I było już wtedy dzidzi z serduszkien. Nie zanartwuaj się na zapas bo źle wpływa . Będzie dobrze
 
A kiedy miałaś @ ?
U mnie na 5+6 było tylko widać pecherzyk żółtkowy. I też miałam 10 dni później iść do kontroli . I było już wtedy dzidzi z serduszkien. Nie zanartwuaj się na zapas bo źle wpływa . Będzie dobrze
31 grudnia lub 1 stycznia okres byl,jestem jakies 10 dni do tylu.Mysle ze sprzet nie byl jakis za dobry,to taka mobilna klinika,pani od usg pakuje usg do samochodu i jedzie dalej...
 
31 grudnia lub 1 stycznia okres byl,jestem jakies 10 dni do tylu.Mysle ze sprzet nie byl jakis za dobry,to taka mobilna klinika,pani od usg pakuje usg do samochodu i jedzie dalej...
Więc nie panikuj tylko myśl pozytywnie, a na pewno na następnej wizycie będzie zarodek z serduszkiem
 
Miałaś wskazania przed czy w trakcie porodu okazało się, że musi być cesarka? Bo mnie lekarz zapytał czy będę chciała próbować rodzic naturalnie czy będę decydować się na kolejną cesarke. Poprzednia wyniknęła w trakcie porodu z braków postępów w porodzie (brak rozwarcia). I tak się teraz zastanawiam..
Miałam wcześniej ustalone cc
 
@Keejti-93 no to niezła akcja z tymi porodami! Mimo wszystko oby ten trzeci był najlepszy ;)
@Czoperka hehe szybko Ci szło ;) ja sie boje wkłócia przy znieczulenie. Damy rade bez, a Ty to w ogóle, nie zdążą Ci sie wkłóć z tym znieczuleniem :)
@dorzynka to z Ciebie sie robi prawdziwa Magda Gessler ;) po 11 h pracy komu by sie chciało jajecznice robić, no ale czego sie nie robi dla fasolki ;)

Ja już leże i ide spać. Jutro malo pracy ale za to starszak ma basen i zaś jeżdżenie. Oby jutro mnie nie mdliło jak dziś. Masakra to była. I te cycki i to wszystko, a męża to ubije z premedytacją i satysfakcją, nawet do winy sie przyznam, pochwale sie policjantom. No nikt mnie tak nie wkur*** ja ten człowiek mój mąż. Ale bez niego to mi nudno.
 
Hej Wam :)
7+1

@Keejti-93 o kurcze, to faktycznie masz przejścia nie za ciekawe.. Oby tym trzecim razem było wszystko w porządku i stosunkowo bezboleśnie. Ja cc źle wspominam ze względu głównie na to, że przez ileś godzin kazali leżeć plackiem, nawet nie drgnąć głową (przez to pierw córcie zobaczyłam na zdjeciu niż na zywo i się popłakałam z tego powodu), a wstawalam dopiero bodajże po ok. 12 godzinach i ta pionizacja to było coś potwornego, nie dość, że bolało i wszystko ciągło to jeszcze się w głowie kręcilo. Zaraz po porodzie przez około godzinę czasu miałam drgawki, których nie mogłam opanować.. I jeszcze ten cewnik, brr..
Nie powiem bo jak już na drugi dzień zaczęłam chodzić to raczej szybko się rozchodziłam i na trzeci dzień całkiem nieźle funkcjonowałam, ale ta pierwsza doba to była trauma. Ale mogę się tylko domyślać, że długi poród SN i ew. rozerwanie na dole czy inne komplikacje też nie są niczym przyjemnym.

Ja się właśnie szykuje do laboratorium na badania. W końcu :D skierowanie mam od 8 lutego. Ale jakoś tak mi było nie po drodze. Zwłaszcza, że będę musiała nie mało zapłacić..
 
Hej.
@kasik90 to miałaś przeżycia... dlatego ja nie chce cc. Ale mozna se chcieć albo nie chcieć, poród i tak napisze swój scenariusz.

Jem śniadanko i lece do pracy ;)
No dokładnie, czasem nie ma się na to wpływu..

Też szamiemy z małą śniadanko. Ładnie jej kaszel minął to może dam ją już jutro do przedszkola.
 
reklama
8+3

@Loli05 byłam na wizycie 7+2 nastawiona na serduszko a tam tylko pecherzyk ;( uspokajal że ciaza może być młodsza, mam przyjsc za 2 tygodnie czyli 25.02. Ciagnie się niemiłosiernie. Nie wiem co zobacze, a stracilam ciążę juz 3 razy.
Dodatkowo w chyba 5 tygodniu trafilam do szpitala na 2 dni z bólem dosc mocnym. Zrobili bete stwierdzili że za mala, na usg nic nie było i wypisali z diagnoza poronienie samoistne. Takze nerw od samego początku mi towarzyszy. Jak tylko dostalam wypis poszlam do labo i okazalo sie ze beta rosnie.
Jeszcze moze byc dobrze, moze ciąża jest mlodsza tym bardziej że masz nieregularne cykle. Teraz mam nauczke żeby sie nie martwic na zapas bo tyle co wyplakalam sie to moje a kropkowi to jie pomaga

Edit om mialam 24.12
 
Do góry