reklama
GratulacjeWrzucili 50,6
Mnie też faszerowali oxy. Od 8:00 do 14:00 co 30 min zwiększana dawka, skurcze coraz większe a rozwarcia jak nie było tak nie było i skończyło się niestety na znieczuleniu częściowym w kręgosłup i cc.. Jakoś nie miło to wspominam..Ja miałam cc po dobie próby porodu sn. Brak postępu szyjka nie chciała się złagodzić cały czas miała 1.5cm a oni chcieli mnie wykończyć tym oxy.
Ja nie chce nawet próbować sn teraz.
Bunia1992
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Sierpień 2018
- Postów
- 3 764
No mnie faszerowali dobę tym oxy myślałam że się wykończe a nie urodze. Jak na końcu mi podkrecili to traciłam świadomość z bólu gdzie ja mam mega wysoki próg bólu.Mnie też faszerowali oxy. Od 8:00 do 14:00 co 30 min zwiększana dawka, skurcze coraz większe a rozwarcia jak nie było tak nie było i skończyło się niestety na znieczuleniu częściowym w kręgosłup i cc.. Jakoś nie miło to wspominam..
Teraz nie ma innej opcji chce w spokoju podejść do cc
Gratulacje [emoji3526][emoji3526][emoji3526]
Wrzucili 50,6
Keejti-93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2016
- Postów
- 2 517
2006-stary[emoji1787][emoji1787] nasz mercedes z 2002. I mamy go jakies 2 lata. Wcześniej mirlismy mercedesa '89 - nadal stoi i czeka na syna bo to pamiątka rodzinna. Teraz bysmy szukali coś ok 2008. U nas na wschodzie[emoji1787][emoji1787]to juz sie liczy jako nowyMój sobie wypatrzył Honda Odyssey. Mamy już jedną. Ale nieeeee on musi nowszą. Mamy lekko ponad roczne Santa Fe, ale odkąd mąż kupił starego vana (2006 chyba) to zabrałam mu go [emoji23] lubię chyba jeździć autami wielkości (prawie) autobusu [emoji12] a ten coś ciagle narzeka, że to bez sensu, on chce starym jeździć, żona musi nowszym, lepszym, bezpieczniejszym bla, bla i tak MUSI kupić. Kasa póóójdzie....
Czoperka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2014
- Postów
- 6 086
@patkapateczka no jak gin kazał i mu ufasz to chyba powinnaś brać. Nie wiem. Dla mnie nospa 3x dziennie to straszne dużo biorąc pod uwagę że wszystko w porządku. Przecież każda z nas ma jakieś pobolewania i kłucia. No ale jak kazał to kazał. Pewnie na wszelki wypadek
@Matkaroku mam to samo jednego dnia mam fazę na coś i nażre się tego, a w kolejnych dniach już nie mogę na to patrzeć [emoji14]
@Loli05 myślę że po prostu byłaś za wcześnie poczekaj na spokojnie i pójdziesz jeszcze raz
@Carenik haha to ja to samo obydwa porody sprawne, na porodówce 3h obydwa bez znieczulenia - pierwszy bo nie było wyjścia, drugi z wyboru. A teraz z przyjemnością spróbuje ze znieczuleniem, bo siostra mi mówi że bajka no chyba że tym razem potoczy się inaczej, nigdy nie wiadomo.
@aerdgi gratulacje
@kasik90 haha dooookładnie u nas citroen z 2007 który traktujemy jako całkiem nowy
@Matkaroku mam to samo jednego dnia mam fazę na coś i nażre się tego, a w kolejnych dniach już nie mogę na to patrzeć [emoji14]
@Loli05 myślę że po prostu byłaś za wcześnie poczekaj na spokojnie i pójdziesz jeszcze raz
@Carenik haha to ja to samo obydwa porody sprawne, na porodówce 3h obydwa bez znieczulenia - pierwszy bo nie było wyjścia, drugi z wyboru. A teraz z przyjemnością spróbuje ze znieczuleniem, bo siostra mi mówi że bajka no chyba że tym razem potoczy się inaczej, nigdy nie wiadomo.
@aerdgi gratulacje
@kasik90 haha dooookładnie u nas citroen z 2007 który traktujemy jako całkiem nowy
reklama
Keejti-93
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Marzec 2016
- Postów
- 2 517
@loli05 nie martw się, choć wiem że łatwo powiedzieć.. U mnie podobna sytuacjaBylam na pierwszym skanie,z okresu 7tyg1dzien ze skanu 5tyg5dzien.widac tylko pecherzyk ciazowy i woreczek zoltkowy,bez zarodka,pani od usg(nie lekarka) mowi ze za wczesnie ze mam poczekac z 10 dni.mam pcos,nie regularne cykle i w ciaze zaszlam po odstawieniu clo,no i mysle ze owu mogla byc pozno bo nie wylapalam jej testami.przyzanm ze sie zmartwilam,myslalam ze juz cos tam bedzie wiecej
Ja mialam 2. Pierwszą ze względu na oczy, mam bardzo dużą wadę i badanie ciśnienia na dnie oka źle wyszło. Znioslam gorzej niż źle. 3 razy wkluwali się w kręgosłup, stracilam przytomność w trakcie. Powiedzialam nigdy więcej. Druga po 2 latach. Chciałam naturalnie, wypisywalam się 3 razy na żądanie bo szykowali salę. Podpisałam papier że jestem świadoma zagrożen, tętno zaczęło skakać małej i dzięki Bogu sala była gotowa i szybkie cc. Mąż nie zdążył dojechać. I tu mile zaskoczenie-czulam się świetnie. O 17 wyjeli mała, o 23 juz siedziałam na lozku brałam ją na ręce, a o 5 rano golilam nogi pod prysznicem[emoji3526] za 2 dni wyszlysmy do domu i sama prowadzilam samochód ze szwami na brzuchu, a tydzień po porodzie bylam w szkole(uczylam sie we fryzjerskiej)Dziewczyny czy któras miała cc?
Teraz się boję, zeby nie bylo tak jak przy pierwszej. Chodzę do ordynatora szpitala ale bierzemy pod uwagę poród w prywatnej klinice
Gratulacje!!Wrzucili 50,6
Podziel się: