reklama
Agabre no cudowna historia, normalnie jak z filmu oby wszystko było dobrze
Wiktoria no nie dziwie się, że się martwisz ale skoro lekarz powiedział, że to nic złego to tej wersji należy się trzymać i troszkę uspokoić, w miarę możliwości
A ja dzisiaj o 19:00 mam wizytę, nie mogę się doczekać po wizycie idziemy z mężem i jego bratem i bratowa do kina na Kogla Mogla, mam nadzieję, że w pozytywnym nastroju spędzimy seans
Wiktoria no nie dziwie się, że się martwisz ale skoro lekarz powiedział, że to nic złego to tej wersji należy się trzymać i troszkę uspokoić, w miarę możliwości
A ja dzisiaj o 19:00 mam wizytę, nie mogę się doczekać po wizycie idziemy z mężem i jego bratem i bratowa do kina na Kogla Mogla, mam nadzieję, że w pozytywnym nastroju spędzimy seans
gaga92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Luty 2015
- Postów
- 2 571
Dzień dobry przeczytałam Was Ale już zapomniałam co której chciałam napisać z tego co pamiętam:
Kasik90 też mam takie wrażenie że to Nie jest nasz pierwszy wspólny wątek miałam już wczoraj Ci to pisać aa i kciuki za wizytę :*
Keejti :* :* Ja spod Wadowic Ale Ty to wiesz
Ja w ciąży z synem startowalam z wagą 50 a przytylam 20 kg :/
W ogóle to mi się udało bo w październiku zaczęłam nową pracę i byłam na zleceniu a dziś podpisałam umowę o pracę od 01.02
Kasik90 też mam takie wrażenie że to Nie jest nasz pierwszy wspólny wątek miałam już wczoraj Ci to pisać aa i kciuki za wizytę :*
Keejti :* :* Ja spod Wadowic Ale Ty to wiesz
Ja w ciąży z synem startowalam z wagą 50 a przytylam 20 kg :/
W ogóle to mi się udało bo w październiku zaczęłam nową pracę i byłam na zleceniu a dziś podpisałam umowę o pracę od 01.02
Nanya
(Samo)dzielna Mama
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2008
- Postów
- 1 397
Witajcie, to i ja dołączę
W kwietniu skończę 35 lat, mam na imię Marcelina i mam już dwójkę całkiem dużych dzieciaków. Z trzecim dzieciątkiem mam termin na 1 października 2019 r. (ponad 10 lat po córce ) Wczoraj pierwszy raz zobaczyłam bijące serduszko mojej Fasolki
W kwietniu skończę 35 lat, mam na imię Marcelina i mam już dwójkę całkiem dużych dzieciaków. Z trzecim dzieciątkiem mam termin na 1 października 2019 r. (ponad 10 lat po córce ) Wczoraj pierwszy raz zobaczyłam bijące serduszko mojej Fasolki
reklama
Ja na takie plamienienia dostalam luteine dopochowowo i miałam się oszczędzaćDziewczyny pytanie. Dwa dni przed miesiączką zaczęły się u mnie takie brązowe plamienia. Znikają i pojawiają się znowu, czy też tak miałyście? Nie są obfite, nie ma też żadnej żywej krwi, po prostu ślad na wkładce. Trwa to już około tygodnia, lekarz powiedział że nie ma się co tym przejmować. Wierzę mu, ale chyba potrzebuje pocieszenia i potwierdzenia
Podziel się: