reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

Czesc,ktory tydzien?tez mam gule w gardle ale wymiotow brak, jestem 5/6 tydzien

Wedlug usg 6+2 na dzis, a wedlug OM 8, ale ja nie wierze w OM, bo 15.01 powinnam dostac @, a test robiony 19.01 byl negatywny. Takze bede sie sugerowac usg[emoji106]
Kupilam sobie herbate imbirowa, zobaczymy jak to zadziala. Dwie poprzednie ciaze znosilam bez problemu.. zwymiotowalam raz, jak wciagnelam trzy miski bigosu, ale wtedy nawet ktos, kto w ciazy nie jest by zwymiotowal [emoji23] teraz jest ciezko.. czuje ze mi w brzuchu burczy, ale nic nie przelkne.. ja tez jeszcze nie wymiotowalam, moze nie mam czym, ale generalnie mnie nosi. Zapachy i sam widok jedzenia i robie sie zielona..
 
reklama
Wedlug usg 6+2 na dzis, a wedlug OM 8, ale ja nie wierze w OM, bo 15.01 powinnam dostac @, a test robiony 19.01 byl negatywny. Takze bede sie sugerowac usg[emoji106]
Kupilam sobie herbate imbirowa, zobaczymy jak to zadziala. Dwie poprzednie ciaze znosilam bez problemu.. zwymiotowalam raz, jak wciagnelam trzy miski bigosu, ale wtedy nawet ktos, kto w ciazy nie jest by zwymiotowal [emoji23] teraz jest ciezko.. czuje ze mi w brzuchu burczy, ale nic nie przelkne.. ja tez jeszcze nie wymiotowalam, moze nie mam czym, ale generalnie mnie nosi. Zapachy i sam widok jedzenia i robie sie zielona..

Witaj w klubie, też wpadłam z trzecim ;) mdłości współczuje. Jakoś trza to przeżyć :)

Październikowelove, ale wszystko będzie dobrze. Na kosmówce szczerze sie nie znam, ale wierze, że wszystko zostanie na swoim miejscu :)
 
Cześć kochane
Chciała bym do was dołączyć. Mój termin wypada według OM na 05.10.2019r. Jest to moja druga ciąża. Pierwsza zakończona zabiegiem w zeszłym roku. O ciążę staraliśmy się dwa lata natomiast w tą zaszłam w pierwszym cyklu co było dla mnie wielkim szokiem bardziej nastawiałam się na długie miesiące. Pierwsza wizyte mam jutro i aż się boję że znowu historia się powtórzy ponieważ mam bóle i miałam jednorazowe plamienie po którym zrobiłam bete i wyszła 40tyś więc mam wielką nadzieję że jutro zobaczę maluszka.
Witaj kochana ;) gratulacje, beta bardzo obiecująca ! ;) daj znać co na usg ;)
 
Ja właśnie sie z trudem obudziłam, syn dalej śpi. To jakaś masakra, biore sie za drugie danie bo zaraz musze po drugą zaraze jechać do szkoły. Tak mi sie nue chce :(
 
Cześć dziewczyny,

baaaardzo nieśmiało chciałabym dołączyć. Na początku grudnia poroniłam swoją pierwszą ciążę, nie obyło się bez zabiegu. OM 3.01, test pierwszy zrobiłam w 34dc i był negatywny, drugi w 40dc popołudniu pozytywny, dziś 42dc i rano też pozytyw.
Bardzo chciałabym się cieszyć, ale tak naprawdę okropnie się boję, że znów będzie to samo :( Na pierwszą wizytę umówiłam się 7.03, nie mam pojęcia, w którym jestem tygodniu, bo nie wiem kiedy była owulacja.... Na bank później niż trzeba, skoro w 34dc miałam biały test.
 
Ja właśnie sie z trudem obudziłam, syn dalej śpi. To jakaś masakra, biore sie za drugie danie bo zaraz musze po drugą zaraze jechać do szkoły. Tak mi sie nue chce :(

Hehe widze, zenie jestem sama z wpadka..generalnie lekkomi to szyki pokrzyzowalo, ale co zrobie.
Moje zarazy juz wrocily ze szkoly i opanowaly elektronike. Ale jakos nie mam sily sie na nich wydzierac. Daje sobie jeszcze pol godziny i ide robic obiad, bo sie zmusilam i jakos przetrwalam sklep. Dzis w menu: makaron kokardki w sosie szpinakowo-smietanowym z piersia z kurczaka. Przysieglam sobie, ze bede sie pilnowac z zarciem, jesc dobrze, bez zbednych gowien, zeby w tym wrzesniu/pazdzierniku nie wygladac jednak jak sloniowieloryb [emoji23] wszak z wiekiem trudniej zrzucic zbedne kg..
 
Madzixx88 doskonale Cię rozumie też jestem po poronieniu i zabiegu tyle że w sierpniu doczekaliśmy 4miesiace tak jak lekarz radził i za pierwszym razem ja test robiłam w 32dc i od razu wyszły mi mocne kreski A w sobotę zrobiłam bete i jak zobaczyłam jej wynik to ie ucieszyłam i wystraszyłamze taka duża. Boję się bardzo Ale staram się myśleć że nic dwa razy się nie zdarzy i tym razem będzie dobrze.
Na pewno dam znać jutro.
 
reklama
Cześć dziewczyny,

baaaardzo nieśmiało chciałabym dołączyć. Na początku grudnia poroniłam swoją pierwszą ciążę, nie obyło się bez zabiegu. OM 3.01, test pierwszy zrobiłam w 34dc i był negatywny, drugi w 40dc popołudniu pozytywny, dziś 42dc i rano też pozytyw.
Bardzo chciałabym się cieszyć, ale tak naprawdę okropnie się boję, że znów będzie to samo :( Na pierwszą wizytę umówiłam się 7.03, nie mam pojęcia, w którym jestem tygodniu, bo nie wiem kiedy była owulacja.... Na bank później niż trzeba, skoro w 34dc miałam biały test.
Kochana tez poronilam w grudniu. Dokladnie 14go. Nie martw sie! Bedzoe dobrze!
 
Do góry