reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2019

reklama
Czesc! Bylam na wrzesniowkach, ale ewidentnie moja owulka sie przesunela i termin wedlug usg mam na 8.10.19
Wedlug OM 24.09, wiec ja juz nie wiem gdzie powinnam byc [emoji23]
W kazdym razie Mlode ma 4,4mm, serducho bije.
Ja mam 33lata i dwojke dzieci 10/8l w tym roku. Ta ciaza to totalna wpadka.. coz zycie [emoji23]

Mam takie mdlosci, ze wybieglam dzis z Biedronki, bo myslalam, ze sie zrzygam na srodku.. nie mam obiadu dla dzieci i meza.. nie mam zakupow.. mam za to wielka gule w gardle [emoji52][emoji52][emoji52] to wcale nie jest fajne [emoji52][emoji52]
 
@Nanya ja tak właśnie zaczęłam chodzić. Prywatnie(150zl) do ordynatora oddziału polozniczego w ktorym będę pewnie rodzić. Pracuje tez w przychodni przyszpitalnej i tam zapisalam się na 25.04 dopiero był termin. Pracuje tez w klinice gdybym miala rodzic prywatnie. Znam kilka dziewczyn ktore tak chodza i sa bardzo zadowolone. Moze ten prywatny lekarz tez by cie przyjal w przychodni? A może masz fajną rodzinną zeby czasem skierowanie dala? Albo jakis luxmed, medicover? W poprzedniej ciazy opłacalam sobue medicover, jakos 130zl i mialam w tym wizyty i badania.

Mi się podoba to ze ten lekarz teraz jak bylam na wizycie naprawde duzo czasu mi poświęcił i z racji tego ze nie bylo serduszka zaprosil mnir na oddział jak bedzie mial dyzur, tam mi zrobi usg. Inny kazalby przyjsc na dodatkową wizyte żeby zarobic.
 
Ja nie plamię ale też mam brać duphaston i 3 razy po jednej aż do następnej wizyty.
Mam wrażenie, że po nim nasilily się mdłości, też tak macie?
Ja też nie plamię, duphaston dostałam w wyniku polityki szpitalnej dla każdej kobiety w ciąży, która zgłosi się z bólami [emoji6] Najpierw miałam 3x1, teraz mam 2x1 do kolejnej wizyty 25.02. Co do mdłości to sama nie wiem. W szpitalu nie miałam, ale to był 4/5 tc. Tak po 6 tc dopiero się zaczęły. Czy ma to związek z lekiem - nie wiem. W poprzednich ciążach nic nie brałam, a rzygałam jak kot od 7 tc. Teraz to pikuś [emoji1787]
@Nanya ja tak właśnie zaczęłam chodzić. Prywatnie(150zl) do ordynatora oddziału polozniczego w ktorym będę pewnie rodzić. Pracuje tez w przychodni przyszpitalnej i tam zapisalam się na 25.04 dopiero był termin. Pracuje tez w klinice gdybym miala rodzic prywatnie. Znam kilka dziewczyn ktore tak chodza i sa bardzo zadowolone. Moze ten prywatny lekarz tez by cie przyjal w przychodni? A może masz fajną rodzinną zeby czasem skierowanie dala? Albo jakis luxmed, medicover? W poprzedniej ciazy opłacalam sobue medicover, jakos 130zl i mialam w tym wizyty i badania.

Mi się podoba to ze ten lekarz teraz jak bylam na wizycie naprawde duzo czasu mi poświęcił i z racji tego ze nie bylo serduszka zaprosil mnir na oddział jak bedzie mial dyzur, tam mi zrobi usg. Inny kazalby przyjsc na dodatkową wizyte żeby zarobic.
On przyjmuje na NFZ na oddziale, ale tylko raz w tygodniu przez 2h i tylko najcięższe przypadki. Nie można się do niego tak po prostu zapisać. On sam musi uznać, że jest taka potrzeba. Dlatego pisałam, że spróbuję z nim pogadać, żeby chociaż skierowania na te najdroższe badania mi wypisał z ramienia NFZ.
Jedynym sensownym lekarzem na NFZ wydawał się tamten, który przegiął z odstawianiem leku - nie mogłabym mu już zaufać. Mogłabym spróbować w innym mieście, ale bez auta, pracując na etacie i mając dwójkę dzieci jakoś tak.. nie mam siły. Plus moja choroba lokomocyjna [emoji33]
Chyba zostanę przy tym ordynatorze. Jak to powiedział mój partner - kasa się znajdzie, mam się nie przejmować. Niech się chłopina wykaże [emoji16]
Dziś mi dał na Walentynki własnoręcznie zrobioną.. laurkę [emoji7] Ale to było słodkie [emoji16]
 
Cześć kochane
Chciała bym do was dołączyć. Mój termin wypada według OM na 05.10.2019r. Jest to moja druga ciąża. Pierwsza zakończona zabiegiem w zeszłym roku. O ciążę staraliśmy się dwa lata natomiast w tą zaszłam w pierwszym cyklu co było dla mnie wielkim szokiem bardziej nastawiałam się na długie miesiące. Pierwsza wizyte mam jutro i aż się boję że znowu historia się powtórzy ponieważ mam bóle i miałam jednorazowe plamienie po którym zrobiłam bete i wyszła 40tyś więc mam wielką nadzieję że jutro zobaczę maluszka.
 
Czesc! Bylam na wrzesniowkach, ale ewidentnie moja owulka sie przesunela i termin wedlug usg mam na 8.10.19
Wedlug OM 24.09, wiec ja juz nie wiem gdzie powinnam byc [emoji23]
W kazdym razie Mlode ma 4,4mm, serducho bije.
Ja mam 33lata i dwojke dzieci 10/8l w tym roku. Ta ciaza to totalna wpadka.. coz zycie [emoji23]

Mam takie mdlosci, ze wybieglam dzis z Biedronki, bo myslalam, ze sie zrzygam na srodku.. nie mam obiadu dla dzieci i meza.. nie mam zakupow.. mam za to wielka gule w gardle [emoji52][emoji52][emoji52] to wcale nie jest fajne [emoji52][emoji52]
Czesc,ktory tydzien?tez mam gule w gardle ale wymiotow brak, jestem 5/6 tydzien
 
reklama
No na tą kosmówkę, krwiaka i torbiel, pani doktor mówiła, że pomoże się wchłonąć.
A Tobie bardzo się odkleja?
Oj , ciężko mi stwierdzić.
Pani doktor powiedziała ze niepokoi ją niewielkie odklejanie. Mogła tak to ubrać w słowa żeby mnie nie martwić. Z drugiej strony chodzę do pracy normalnie, nie mam zaleconego leżenia plackiem...
 
Do góry