Anitkaaa2411
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Maj 2019
- Postów
- 2 451
Tak znam. W niedziele byłam na oddziale z bólem brzucha i akurat on miał dyżur . Zbadał i wszystko okWiśniewski
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak znam. W niedziele byłam na oddziale z bólem brzucha i akurat on miał dyżur . Zbadał i wszystko okWiśniewski
Tak znam. W niedziele byłam na oddziale z bólem brzucha i akurat on miał dyżur . Zbadał i wszystko ok
Ja nie bralabym nic na wlasna reke....mozliwe, ze mozesz miec nawet zakazenie ukladu moczowego, co w ciazy zdarza sie bardzo czesto (mi juz 2 raz niestety). Nie masz u siebie w szpitalu oddzialu ginekologicznego?Proponuję udać się do apteki po jakiś lek na przeziebienie pęcherza, myślę że na pewno jest cos dla kobiet w ciąży. I tu jak Marys poleca żurawina jest dobra.
To zdrowia życzę, może nie wiem jak to boli,ale przechodziłam atak kolki nerkowej i modlę się by teraz nie mieć kolejnego razu.A mnie złapał ból rwy kulszowej parę lat temu miałam pierwszy atak, za ciężkie dźwigałam skrzynki w pracy, do tego mam boczne skrzywienie kręgosłupa i się stało. W zeszłym roku też brałam zastrzyki. A teraz jeszcze ciąża i nic nie mogę zrobić, ani opokan ani ketonal. Najlepiej leżeć lub spacerować, bo siedzenie tylko pogarsza ból. Ale i tak siedzę, bo ileż można?
To też nie zazdroszczę tego. Słyszałam coś o tymTo zdrowia życzę, może nie wiem jak to boli,ale przechodziłam atak kolki nerkowej i modlę się by teraz nie mieć kolejnego razu.
Ostatnią kolke markową, spędziłam w szpitalu przez 8h i 5-cioma kroplowkami,A później okazało się,że kamyczki na nerce i śródmiąższowe zapalenie nerki. Nie chciałabym przechodzić tego bólu drugi raz.To też nie zazdroszczę tego. Słyszałam coś o tym
Ja też dokładnie tak miałam. Mało tego bardzo bałam się o to jak będzie gdy dzidziuś się pojawi na świecie Czy będę w stanie kochać tak samo itp Takie myśli.... Okazało się bezpodstawne, kocham wszystkich dokladnoe tak samo mocno PP równi dzielę miłość, czas itp A dzieci się uwielbiają i bawią wszystkie że sobą i życia poza sobą nie widzą A dodam że jest ich czwórka na stanie Teraz czekam na piąte o już wiem że będzie wszystko git [emoji106][emoji6][emoji2956]Pytanie do kobiet, które maja więcej niż jedno dziecko.
Czy wy tez będąc w ciazy czulyscie się w jakiś sposób winne, ze nie moglyscie starszakowi poświecić tyle czasu ile potrzebował?
Wiadomo mniej można dźwigać, mniej się bawić, mniej spacerować, zwłaszcza pod koniec ciazy.
Ja czasami muszę po południu iść i się położyć, bo bolą mnie plecy. Zle się z tym czuje, mam wrażenie, ze mała zaniedbuje. To normalne czy ja wyolbrzymiam?