reklama
Carenik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Grudzień 2018
- Postów
- 1 695
Kochana, nie poddawaj sie, odpocznij... To nie pierwszy raz?To nie krwiak, wczoraj były już skrzepy.
7t + 2d.
Mimo luteiny się nie udało.
Odpuszczam już. Nie mam siły.
Jedno dziecko mi wystarczy.
Klamka bardzo mi przykro trzymaj sie dzielnie. A na usg cos wskaxywalo ze jest nie dobrze ?Hej dziewczyny, ja wczoraj zaczęłam krwawić, szybko się rozkręciło, dzisiaj idę do lekarza po L4 ale już wiem że jest po wszystkim.
Dziękuję wam za te kilkanascie dni radości która mogłam z wami dzielić
Trzymam kciuki za Was!
G
gość17
Gość
Ja też z tego artykułu wybrałam composita mama, łącznie trzy tabletki.ja jeszcze dodatkowo łykam folik bo to nie dawki są. Poziom kwasu niby w normie ale mam wysoki poziom homocysteiny i to najbardziej mnie martwiSzarlotka masz takie dlugie cykle ? bo ja mialam ostatnia @ 21 styczen a termin mi wychodzi pod koniec pazdziernika a ty 5 styczen i tez 4 tydzien
https://pantabletka.pl/jakie-witaminy-w-ciazy-opinia-analiza/
tu jest fajny artykul na temat witamin dla ciezarnych
ja w poprzedniej ciazy bralam omega med optima forte i fajnie bo facet ocenil na 5/5 tylko drogi w pierony ale tez sa 2 inne preparaty wlasnie ktore maja tylko podstawowy sklad z DHA bez wypelniaczy i dodatkowych witamin i sa duzo tansze
Klaudia555
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Luty 2019
- Postów
- 1 567
O boze klamka ;(((( tak mi przykro az sie poplakalam;( ja tez 7+2. Nie wyobrazam sobie..... ;( trzymaj sie kochana! I jednak mam nadzieje ze jak juz w jakims sensie sie z tym pogodzisz to Ci sie uda! Ogromnie Ci tego życzę!Hej dziewczyny, ja wczoraj zaczęłam krwawić, szybko się rozkręciło, dzisiaj idę do lekarza po L4 ale już wiem że jest po wszystkim.
Dziękuję wam za te kilkanascie dni radości która mogłam z wami dzielić
Trzymam kciuki za Was!
G
gość17
Gość
Współczuję, przeszłam taki niepotrzebny stres w ostatniej ciąży, jak nie widzą zarodka w 4-5 TC to panikujat i od razu że pozamaciczna...W Walentynki byłam na wyjeździe z pracy daleko. Rzadko mi się zdarza. Ale akurat nikt inny nie mógł. Moja mama jeszcze jest i dlatego padło na mnie. Synek dostał od nas piękną kartkę z pieskiem (kocha psy) z życzeniami od nas wszystkich i podpisami. Były cupcakes. Kromki w serduszka na śniadanie. A jak go odwiozłam na autobus to wyruszyłam do pracy. Ledwo wróciłam wieczorem mąż mnie zabrał do kina na Aquamana. W aucie dałam mu kartkę z życzeniami. Coś na zasadzie „Roses are red and violets are blue, another baby ...(tu nazwisko) in October is due” [emoji23] do tego napisałam mu imiona dzieci z datami. I dopisałam jeszcze jedną datę 2019 a przy tym napis „loading”. Był w szoku ale bardzo się ucieszył. A dziś zadyma od samego rana. Lekarka dostała moje wyniki i ręki i telefony się nie kończyły. Do mnie. Do męża. Do niego do pracy. A ja akurat zajeta byłam. I nie widziałam jak tyle razy dzwonili. Jak mi nie powiedzieli o co chodzi przez telefon to już wiedziałam, że to nic dobrego. Musiałam się stawić natychmiast. Podejrzewali u mnie ciążę pozamaciczną. Generalnie nie mogli znaleźć zarodka. Jedna pani od usg, potem druga. Dwie lekarki. A następnie ER. Nie pozwolili mi czekać do poniedziałku. Ale z drugiej strony i ja nieco spokojniejsza będę. U mnie jest 5+5 i bardzo ciężko coś dostrzec. Ale jest. Wypuścili mnie w końcu do domu. W tej sytuacji musieliśmy powiedzieć mojej mamie, bo była w domu z dziećmi. Jeszcze do się ie dochodzi. I już się o wszystko martwi. Taką ma naturę. A ja mam wizyty co dwa dni. Max co trzy. Aż do bijącego serduszka. Muszą mnie monitorować. Także w poniedziałek kolejna wizyta. Ale się stresu najadłam.
G
gość17
Gość
Strasznie mi przykro,mam nadzieję,że to samoistnie i zaraz będzie można znowu się starac. Trzymaj sięHej dziewczyny, ja wczoraj zaczęłam krwawić, szybko się rozkręciło, dzisiaj idę do lekarza po L4 ale już wiem że jest po wszystkim.
Dziękuję wam za te kilkanascie dni radości która mogłam z wami dzielić
Trzymam kciuki za Was!
reklama
Matkaroku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2019
- Postów
- 363
Oj kochana bardzo mi przykro ;( no co za los ;( trzymaj sie !;* tule mocno :*Hej dziewczyny, ja wczoraj zaczęłam krwawić, szybko się rozkręciło, dzisiaj idę do lekarza po L4 ale już wiem że jest po wszystkim.
Dziękuję wam za te kilkanascie dni radości która mogłam z wami dzielić
Trzymam kciuki za Was!
Podziel się: