Październikowe mamy 2019

[Matkaroku]

Czoperka, mnie bolały okropnie tylko w pierwszej ciąży a w drugiej w ogóle, to było dziwne w tedy moje szatany mają: prawie 7 oraz 3,5 roku. A Twoi dżentelmeni?

 

[kasik90]

Witajcie dziewczynki i rozgośćcie się

Czoperka witaj w klubie w kwestii budowy domu. No my już zaczęliśmy w zeszłym roku w maju. Na te chwile mamy ogrodzone i postawione mury z dachem. Na wiosnę wstawiamy okna. I później powoli następne elementy. Powiedziałam mężowi, że najpóźniej do mojej 30stki chce się wyprowadzić od moich rodziców i staramy się zrealizować ten plan, ale już czas operacyjny się drastycznie zmniejsza, bo 30stka w przyszłym roku w kwietniu [emoji14]

 

[Matkaroku]

Oj, marze o domu więc wam zazdroszczę my szukamy domu do kupna.

 

[Klamka82]

Cześć, dołączam do grona październikowych mamuś- termin na 04.10.2019. Mam 36 lat, 2 córki 15 lat i 9 lat i 2 psy wiec zabawa na całego owulacja 10.01 pierwszy test beta 23.01- 124; 25.01 (dzień @)- 650; 30.01- 6500. Wizytę u gin mam we wtorek i mam nadzieje coś już zobaczyć

Jakbym czytała o sobie tylko o jedną córkę i o jednego psa mniej owulację miałam 9.01

Dziewczyny u was też prawie bezobjawowo jeżeli nie liczyć bolących piersi?
Jeju ja już chce 12.02 USG.
A dzisiaj idę do dentysty na przegląd i naprawę.

 

[kasik90]

Apropo zwierząt to u mnie na pokładzie jeden pies i dwa koty [emoji14]

 

[WiktoriaCH]

My właśnie kupiliśmy mieszkanie
U mnie też bez objawów, piersi prawie że nie czuję, myślę że gdybym aż tak na to nie zwracała uwagi to pewnie nawet bym nie zauważyła. Jedyne co to tak mnie suszy, że wczoraj wypiłam 3 l wody i cały czas nie byłam zaspokojona Dwa dni przed @ zaczęły się u mnie plamienia, trwały ok 3 dni, już jest ok ale trochę mnie to zmartwiło.

 

[Kora152]

U mnie też bez objawów, trochę brzuch mnie boli jak na @ . A no i mam straszna ochotę na gazowane

 

[kasik90]

Ja jestem senna i piersi pobolewaja, ale nie jakoś bardzo. I obserwuje wzmożoną ochote na mandarynki

 

[Czoperka]

Oj, marze o domu więc wam zazdroszczę my szukamy domu do kupna.

Ja w drugiej ciąży też kompletnie nie odczuwałam piersi, ale to dlatego że dopiero co odstawiłam starszego od piersi. I nawet nie miałam okresu u mnie starszy w maju skończy 4 lata a młodszy ma 2

Czyli nie będę sama z budową My mamy ambitny plan bo chcemy się wprowadzić w tym roku a nie mamy jeszcze projektu nie mówiąc o pozwoleniu chcemy szkieletowy więc optymistyczna szansa jest, ale cała papierologia przypuszczam że zabierze mnóstwo czasu... dzisiaj jedziemy spotkać się z wykonawcą który najkorzystniej wycenil nasz wstępny projekt.

U nas zwierząt brak. Wystarczą mi moi kochani chłopcy

 

[kasik90]

Ja w drugiej ciąży też kompletnie nie odczuwałam piersi, ale to dlatego że dopiero co odstawiłam starszego od piersi. I nawet nie miałam okresu u mnie starszy w maju skończy 4 lata a młodszy ma 2

Czyli nie będę sama z budową My mamy ambitny plan bo chcemy się wprowadzić w tym roku a nie mamy jeszcze projektu nie mówiąc o pozwoleniu chcemy szkieletowy więc optymistyczna szansa jest, ale cała papierologia przypuszczam że zabierze mnóstwo czasu... dzisiaj jedziemy spotkać się z wykonawcą który najkorzystniej wycenil nasz wstępny projekt.

U nas zwierząt brak. Wystarczą mi moi kochani chłopcy

Ohoho to życzę powodzenia z papierologia schodzi niestety. A jaki to jest szkieletowy? W sensie z jakiego materiału?