reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2017

Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
ja brałam luteine w poprzedniej ciąży, mi ona cała wypływała zamiast się wchłaniać a jak nie wypływała to czasami nie rozpuszczała się dostaecznie i w momencie kiedy miałam kolejną sobie aplikowac to zauważałam jeszcze pozostałości poprzedniej stąd decyzja ze w tej ciązy duphaston - jest droższy ale wygodniejszy wg mnie

Anscarlett skoro kazał Ci brac te luteinę to bierz bo to wcale nie musi być puste jajo , po co takie pesymistyczne scenariusze odrazu :) bierz Lutkę i koniecznie zapisz się na USG prywatnie do gina z dobrym sprzetem
 
reklama
Pytam, bo z tego co czytałam stosuje się to przy podtrzymaniu ciąży a nie do końca uważam, ze na tym etapie powinno się ciąże sztucznie podtrzymywać. Jeśli ma to inny sens niż wspomaganie na wszelki wypadek to chyba wolę się zdać na naturę

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Ok rozumiem, mamy więc inne podejście :) Przykro mi że masz takie doświadczenie z ginekologami.
Długo się staraliście?
 
Wiecie co, ja jestem ogólnie ostrozna jeśli chodzi o leki. Witaminy ok, ale hormony już to jest ingerencja. Nie lubię takiego "nie wiem co Ci jest, to dam Ci na wszelki wypadek coś". Z tego co czytałam to luteine daje się przy ryzyku poronienia, mi się nic nie dzieje i lekarz też mi nic nie powiedzial, więc jestem lekko w szoku. Samą nie wiem, moja przyjaciółka od ginekologa usłyszała, ze ma przyjść w 12 tygodniu, bo wcześniej dużo ciąż organizm odrzuca i nie ma co na siłę działać. No i tak nad tym się zastanawiam.
Jeśli chodzi o ciążę, to moja pierwsza i to po prostu zaszalalo nam się w dni plodne, także w sumie nie wiem co to znaczy się starać o dziecko.

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ale to ja jestem specyficzna z tymi lekami, bo po prostu nigdy na nic nie chorowalam, to sobie mogę wymyślać że nic nie biore, jak zawsze miód z cytryna działał [emoji14]

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiecie co, ja jestem ogólnie ostrozna jeśli chodzi o leki. Witaminy ok, ale hormony już to jest ingerencja. Nie lubię takiego "nie wiem co Ci jest, to dam Ci na wszelki wypadek coś". Z tego co czytałam to luteine daje się przy ryzyku poronienia, mi się nic nie dzieje i lekarz też mi nic nie powiedzial, więc jestem lekko w szoku. Samą nie wiem, moja przyjaciółka od ginekologa usłyszała, ze ma przyjść w 12 tygodniu, bo wcześniej dużo ciąż organizm odrzuca i nie ma co na siłę działać. No i tak nad tym się zastanawiam.
Jeśli chodzi o ciążę, to moja pierwsza i to po prostu zaszalalo nam się w dni plodne, także w sumie nie wiem co to znaczy się starać o dziecko.

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

Wydaje mi się, że skoro ja dostałam luteinę na upławy to nie jest tylko na podtrzymanie ciąży. Tym bardziej, że mi gin powiedziała że mam książkową ciążę...
My mieliśmy zacząć się starać w czerwcu ale dostałam od męża przyzwolenie na jeden seks przed czerwcem bez antykoncepcji. No i wyszło :-D w międzyczasie już sam zapragnął mieć dziecko i staraliśmy się dalej...
 
I to mnie Róża trochę uspokoilo, bo na moim terenie też jest ciężko z dobrym ginekologiem i tak szczerze, to nikomu nie można ufać, bo co jeden to lepszy.
Ja mam młodsze rodzeństwo i moja mama miała bardzo ciężkie porody, mój brat do dzisiaj ma problemy z powodu podduszenia, a niby najlepszy ginekolog, prywatnie prowadził ciążę i jeszcze w łapę dostał na cesarke. Moja ciotka to już calkiem, 5 ciąż a ma 3 dzieci z tego, bo tacy lekarze, ze nic nie wykryli i jedno dziecko żyło rok niecały a drugie zmarło przy porodzie. Same przeboje

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
 
I to mnie Róża trochę uspokoilo, bo na moim terenie też jest ciężko z dobrym ginekologiem i tak szczerze, to nikomu nie można ufać, bo co jeden to lepszy.
Ja mam młodsze rodzeństwo i moja mama miała bardzo ciężkie porody, mój brat do dzisiaj ma problemy z powodu podduszenia, a niby najlepszy ginekolog, prywatnie prowadził ciążę i jeszcze w łapę dostał na cesarke. Moja ciotka to już calkiem, 5 ciąż a ma 3 dzieci z tego, bo tacy lekarze, ze nic nie wykryli i jedno dziecko żyło rok niecały a drugie zmarło przy porodzie. Same przeboje

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom

A są Ci sami co byli te x lat temu? Moja mama trafiła na takich idiotów, że stwierdzili że jej nie powiedzą jaka płeć dziecka bo będzie miała niespodzianke :crazy: udusiłabym!!! No ale to było te 22 lata temu....
Masz możliwość poczytać opinie o nich? Może Ci są już bardziej kompetentni i się trochę byś uspokoiła
 
Ja biorę duphoston wiec coś podobnego. Lepiej brać i wiedzieć że zrobiło się dla fasolki wszystko co możliwe niż nie brać i potem się zastanawiać czy gdybym jednak wzięła ten hormon to może było by inaczej i gdybać :) pozatym jeśli lekarz zalecił to nie wiem nad czym się tu w ogóle zastanawiać :)
 
I to mnie Róża trochę uspokoilo, bo na moim terenie też jest ciężko z dobrym ginekologiem i tak szczerze, to nikomu nie można ufać, bo co jeden to lepszy.
Ja mam młodsze rodzeństwo i moja mama miała bardzo ciężkie porody, mój brat do dzisiaj ma problemy z powodu podduszenia, a niby najlepszy ginekolog, prywatnie prowadził ciążę i jeszcze w łapę dostał na cesarke. Moja ciotka to już calkiem, 5 ciąż a ma 3 dzieci z tego, bo tacy lekarze, ze nic nie wykryli i jedno dziecko żyło rok niecały a drugie zmarło przy porodzie. Same przeboje

Napisane na LG-D722 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja brałam duphaston teraz nawet podczas starania aby się ta sytuacja nie powtórzyła i ułatwia zajście w ciąże.Od razu lekarz powiedział po poronieniu że następną ciąże jak zajde to od samego początku będę na duphastonie napewno I trymestr a póżniej się okaże jak zadzwoniłam do niego że test pozytywny to kazał mi brać.Z pierwszą ciąże od 7tyg brałam do końca pierwszego trymestru.Jak mi sie szyjka skracała to już magnez i nospa.

Napisane na SM-J500FN w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Status
Zamknięty i nie można odpowiadać.
Do góry