No aż moja teściowa mi brzuch dotknęła [emoji48][emoji48] myslalam , ze jej cos powiem , niech sobie swoj dotyka [emoji23]
[emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170][emoji172][emoji169][emoji171][emoji170]
Lenusia 24.09.2014 [emoji254]
Mikołaj 2.10.2017 - 15t6d [emoji272]
Mojego brzucha na szczęście nikt nie dotyka :-) tylko przyjaciółka, ale z nią dawno się nie widziałam, kontakty nam się trochę rozluznily, bo strasznie.mnie denerwuje jej lekkomyslnosc i życie chwila. To ta, o której Wam pisałam, że interesy jej nie poszły i zarobki z 50-60 tyś miesięcznie spadły na 6-7 i nie może sobie z kredytami poradzić... Bardzo to przykre, ale tłumaczyłam jak krowie na rowie , żeby nie szastali na prawo i lewo. Nawet mój mąż nie dotyka brzucha, czasem tylko buziaka w niego da... głupi jakiś... boi się, że mnie "zepsuje" ...