reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

Dobranocka- jeszcze do pedałowania to mu daleko bo on ma czterokołowy i jeszcze bez hamulca nożnego i ma frajdę bo kręcą się pedały do tyłu a rower stoi. Kije musimy dokupić żeby je pchać i powiem ci, że Ola woli biegowy, teraz trzeba siły żeby pedałować a ona jak na razie pedalnie raz i już do tyłu idą jej pedały. Wiem, że się nauczą, ale co mnie po drodze wpienią bo się denerwują i płaczą. A jak tam twoje dzieciaki się chowają?
Mała Mi - dobrze, że się wygadasz, ja nie jestem już na zamkniętej, ale trzymam kciuki i też cię tulam. A co do trzeciego, to chyba mam coś z głową, bo z dwójką ledwie wyrabiam, dzisiaj miała wizytę, koleżanka z córką starszą była i co prawie się pozabijali, zamiast odpocząć to mnie głowa boli.
Roxanka- zdrówka dla Patryka, oby szybko przeszło.
Kania- gratulacje ząbków, mój nadal ma 3 na dole i 4 na górze, ale ma jakieś tylne już, na bank na górze ma dwa i na dole dwa. I muszę iść do dentystki bo mc minął a on ciągle nie ma dolnej dwójki.
Baśka mój też nie pedałuje- jak na razie woli biegowy, chociaż też mu ciężko jest go utrzymać. Ale widzi jak Ola chce i próbuje to mu nie zabraniam. Ja też z tych co uwielbiają gołąbki, szczególnie jak ktoś mi zrobi.
 
reklama
dobranocka fajnie ze Justynka tak szybko załapała o co kaman i tak fajnie sobie radzi na rowerku :-)

roxi duuuużo zdrówka Wam przesyłam :*******

mała mi mam nadzieje ze jak najszybciej :-p ja pracuje jeszcze pierwszy tydzień lipca i wolne więc będe sie odzywać może uda się nam ustalić wspólny termin :-) bardzo bym chciała wreszcie znów sie z Tobą spotkać i porozmawiać na żywo :*

kaniu w takim razie gratulacje zebolkowe dla niuni!

baśka rispekt :-) ja w mojej karierze żonowo - kucharskiej jeszcze gołąbków nie robiłam :-p za to mnie dzisiaj na knedle wzięło bo zostało mi trochę czereśni i zaczęły sie już psuć, wyszły mniam :-)

kroma Ty i tak sobie super radzisz ze swoją dwójką, cudnie dzieciaczki Ci rosną, ja Cie podziwiam :tak:
makuc jak tam, motywacja Cie odnalazła :-) ?


moja Iś pomazała dzis różową kredką ścianę w korytarzu. Myślałam ze mnie coś trafi :/ małż of kors nie wie jak to sie stało by sobie grał :/ Więc sie uzewnętrzniam, tłumacze małej że nu nu że nie wolno a ona tak patrzy na mnie patrzy, przytuliła sie do mojego kolana pocałowała je i mówi: "mama zła Isia kocha mamusie. pytulimy sie?" :baffled: no i jak ja mam sie na nią zlościć no jak, ehhh....
 
alicja to ja w takim razie czekam na wiadomość od Ciebie odnośnie spotkania.:-)

Łukasz dopiero usnął.

Dziewczyny czy zdarza się Waszym pociechom chodzić na palcach nóg? Łukasz od paru miesięcy tak sobie czasem chodzi. Podziwiam go że mu tak czasem wygodnie jest. No ale zaczęłyśmy z moją mamą czytać trochę na internecie i zaczyna mnie to martwić. Piszą niby że u takich dzieci to jeszcze ok, gorzej jak np taki 6-latek tak chodzi, bo wtedy może sobie naderwać ścięgna Achillesa. Nie wiem czy się martwić, chyba do lekarza musimy się udać...
 
Mała_mi Oliwia też chodzi czasami na palcach dla zabawy.
Kroma to Aruś na pewno ucieszy się z wizyty u dentystki.
Alicja to tylko kredka, może da się ją zmyć, choć wierzę że się mogłaś zdenerwować.
Ja się wczoraj zdenerwowałam jak mi panna posikała się na łóżku...no ale cóż takie są uroki ganiania bez pieluchy po domu.
 
witam się wieczornie.mały jeszcze nie śpi i zadzwonił do swojego taty i mu powiedział tato gupi :confused: bo tatuś poszedł z wujkiem na piwo i dziecko się wściekło:baffled: Mała mi mi teściowa robi ale te zawijane bo ja zawijanych nie umiem i szczerze mówiąc nie lubię za bardzo wolę te "leniwe" jak to się mówi.Alicja dopiero drugi raz w życiu robiłam gołąbki ale te "leniwe"bo tych zawijanych to niet:no: w ogóle to wolę te "leniwe" bo lepiej smakują i mniej pracy z nimi,teściowa mnie nauczyła tzn sama od niej podpatrzyłam i na roczek sama zrobiłam i wyszły pyszne więc teraz jakoś mnie naszło żeby zrobić znowu :sorry2: moja teściowa to robi te zawijane na święta tylko i leniwe ale i tak te drugie szybciej znikają:happy: Alicja mój to od razu mi buzi daje jak coś narobi:happy: kroma wow podziwam Cię że myślisz o trzecim dziecku i pytam czy Ty masz dziewczyno czas jakiś dla siebie?:sorry2: bo ja mam jedno i czasem to nawet kawy nie ma kiedy w spokoju wypić a co dopiero sobie uśiąść itp cały dzień latanie za dzieckiem :baffled:
 
Hej,
A ja jakieś pół godziny temu wróciłam po lekcjach. Zostały mi jeszcze do przeprowadzenia 3 w jednej szkole i 3 u takiej babki. Strasznie mi się już nie chce...
Mała Mi, Hania też czasem na paluszkach chodzi, ale raczej rzadko. Hania ostatnio na spacerkach często boogie woogie tańczy, tak nagle jej się przypomina i tańczy układzik:)
Kroma, moja Hania też nie ma jednej dolnej dwójki, ale wydaje mi się, że lada dzień wyjdzie... Górną szczękę ma całkiem całkiem, tylko bez 5, za to w dolnej brakuje jej właśnie tej nieszczęsnej dwójki, trójek i piątek....
A tak w ogóle to mnie jakiś smutek ogarnął. Jakaś nostalgia... Poza tym martwię się, bo Hania ostatnio ma dość śmierdzące siki, a czasem jak sika ściska za pieluchę. Nie wiem, czy zaczyna rozumieć, że sika, czy jej to przeszkadza, czy też coś ją boli. Mam nadzieję, że to nie żadna infekcja... Poza tym nie ma żadnych objawów... Niestety w związku z nocnikowstrętem nie dam rady raczej złapać jej sików, ale może w weekend z mężem powalczymy. Kupiliśmy jej dziś sok z żurawiny i dostała suszone żurawinki. Mam nadzieję, że jej to pomoże, jeśli coś jest nie tak... Poza tym chyba minęła jej faza przebojowości, bo znów zaczyna się bać ludzi na spacerach, no ale zbuntowana jest nadal.
Idę się kąpać i spać. Dobranoc!
 
Ostatnia edycja:
Hejka, dopiero znalazłam chwile żeby do was zajrzeć tzn robiłam kilka podejść ale ciągle coś ...

Byliśmy z Patrykiem u lekarza no i niestety ma wirusowe zapalenie ucha, oka i gardła :baffled: bidulek z jednej strony jest super radosny a z drugiej taki rozbity i rozdrażniony :sorry2: Od jutra zostaje w domy, a najgorsze jest to że i mnie coś zaczyna brać :ninja2: Piątek wezme sobie wolny i przez weekend będę się kurować razem z Ptyśkiem, a potem tylko jeszcze tydzień pracy i urlop :tak::-) obyśmy do tego czasu się wychorowali bo najgorsze co może być na urlopie to brzydka pogoda i choroba :dry:

alicja, twoja Isia nieźle cie "rozmiękcza" takimi tekstami ;-) od małego wie jak sobie radzić w życiu :-D

kania, to możemy sobie podać ręce z tymi obsikanymi łóżkami, ale widać musimy to przecierpieć żeby nasze dzieciaczki przestały siusiać w pieluszki :-p

mała mi,
Patryk raczej nie chodzi na palcach, ale czasami jak przy czymś stoi to się wspina na paluszki i tak potrafi stać jakiś czas. Myśle że póki co nie masz się czym martwić, pewnie taki etap a jakby nie przeszło i cie to martwiło to wtedy skonsultuj to z lekarzem :tak:

kroma
, a Arek był juz u dentysty ?

Właśnie dziewczyny, czy wasze dzieciaczki mają już za sobą pierwszą wizyte u stomatologa ??? My jesteśmy zapisani na lipiec, ale zastanawiam się czy troszke nie "zaspaliśmy" z tą wizytą :rolleyes2:



Narazie to chyba tyle ode mnie :sorry2:
 
witam wieczorowa pora:))
DOBRANOCKA fajnie ze z nami:)))))
OXI:)))) ojjjjaaaa:))))) :))))

co do wizyty u dentysty z mloda to pediatra mowila ze spokojnie mamy czas. zabki bedziemy dopiero myc za niedlugo.

MAKUC juz lece tylko piwo otwieraj:)))))))))

MALA MI Leane dzisiaj stanela se przy lawie i wymachy noga cwiczyla jak baletnica przy drazku:))))))))))))))))))

za to dzisiaj mloda nabila sobie mega guza na czole fioletowego w lazience i to przez mojego chlopa! mlaowalam sie w lazience a ten wlazl zapytac o ocos i ona tez weszla i malz zapomnial zabrac Leane.... ja zajeta lustrem a Leane poslizgla sie na dywaniku poleciala nak olana a czolem przywalila w kant brodzika od prysznica... wyglada teraz jak male rambo z siniakiem na czole... a malzowi jazde zrobilam i od dzisiaj ZAKAZ wlazenia mi do lazienki!!!! ani on a ni mloda!!! wali mnie co robia!
 
dziulka, biedna mała, ucałuj ją w tego guziola :* Dzięki za odpowiedź, a ząbków wcale nie myjesz Leane ? My myjemy już przynajmniej z pół roku, najpierw pastą bez fluoru a teraz taką od 1-6 lat.


A ja czuje się coraz bardziej chora i zamiast iść do łóżka to siedze przy kompie, w dodatku zirytowała mnie pewna sprawa i jakaś jestem nabuzowana :crazy:
 
reklama
ROXI nie myjemy jej puki co, pediatra nam mowila ze najlepiej tak od 2 latek, tymbardziej ze u nas pasty dla dzieci sa wlasnie tak od 2 roku zycia.... a co cie wkurzylo?? pisz tu albo na priva to ja cie" rozkurze".

poza tym mam lekkiego smutasa bo odchodzi od nasj utro kumpel z pracy ( przenosi sie do innej miejscowosci) i wszyscy przezywamy bo super facet, wesoly, a ja bylam jego oczkiem w glowie jesli chodzi o prace i lubilam z nim pracowac:( jak mi smuno:(

a Leane to normalnie agentka... walnie sie zakwiczy zaplacze a potem kamikadze dalej rozrabia..... :) cos jak ja.... albo ugniata z calej sily rozwalone kolano i potem jeczy ze boli zamiast zostawic w spokoju...
 
Do góry