reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
hej laski
kurcze cos nie moge sie wbic po mojej nieobecnosci w temat, wiec moze zaczne po kolei
dawidowe - matko gdzie taki żlobek znalazłas??
emis - ja robilam fotokalendarz na wp, fajny wyszedl.
ragna jak wujek? po wylewie mozna dojsc do siebie, jest rehabilitacja, to nie stary facet wiec da rade.
no i masz, strona 4905 i dziec mi sie rozdarl cdn albo cd nie n...
 
dawidowe oby Laurka odnalazła się bezboleśnie w nowej grupie i współczuję z powodu śmierci cioci
ragna przykro mi, że wujek ma takie problemy ze zdrowiem ale trzymam kciuki żeby jednak wszystko się dobrze skończyło.
dziulcia to nie za fajnie, że tak te ząbki Leane męczą a tobie zdrówka życzę
eliza to gratuluję ząbka i tobie też zdrówka życzę. i wszystkiego naaaj z okazji rocznicy ślubu
beti to fajnie, że się wyspałaś, ja też nie lubię żelków
Maga u nas też jeszcze choinka nie jest ubrana i podobnie jak u beti u nas przed Wigilią będziemy ubierać.
emiliab fajnie, że mam wam taki prezent sprawiła
sheeney tobie tym bardziej dużo zdrowia życzę a ciąża faktycznie odporność może obniżyć, a jak się teraz czujesz?
kania miło, że mąż ci pomógł i posprzątał, jak spotkanie z przyjaciółką?
moriam no to ładnie pospałaś ale ja cię przebiję bo wstałam dziś o 10:45
ragna całe szczęście, że wyniki w normie. a co do jazdy samochodem to ja niestety od 3 lat za kierownicą nie siedziałam albo i dłużej i teraz się boję choć mąż mnie na to namawia.
alicja fajnie, że spotkanie się wam udało i tylko pozazdrościć
 
reklama
Cass, miło Cię poznać:)
Alicja, fajnie, że spotkanko się udało. Szkoda, że nie wrzucisz fotek do galerii, no ale może kiedyś uda mi się je zobaczyć.
Kahaaa i Mamaagusi, dziękuję, że pytacie o wujka. Niestety nie najlepiej to wygląda, a prawdę mówiąc wygląda to bardzo kiepsko:( Dziś przewieźli go na OIOM i wprowadzili w śpiączkę farmakologiczną. Rozmawiałam z mamą (to jej brat), która z dwiema siostrami była go dziś odwiedzić i głos jej się łamał przez telefon... Ja w sumie z wujkiem nie mam aż tak bliskiego kontaktu, miałam kiedyś do czasów liceum, potem się poluźnił, ale bardzo mi smutno z powodu tego, co mu się przytrafiło. Serce mi się kraja, jak pomyślę, co będzie czuła moja 86-letnia babcia, kiedy się dowie, że jego stan jest tak poważny:( Póki co wie tylko, że jest w szpitalu, ale nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji... Oj smutne to bardzo wszystko... Chwilami myślę, że musi z tego wyjść, bo właśnie - względnie młody, nigdy poważnie nie chorował, ale jak słyszę informacje, że jego stan jest krytyczny, to ogarniają mnie wątpliwości... Pozostaje tylko mieć nadzieję.
Mąż mnie właśnie wzywa, bo chce ozdabiać lukrem domek z piernika, więc w ramach odwrócenia myśli w innym kierunku, podążę mu pomóc. Pewnie już dziś na forum nie zajrzę, więc życzę Wam wszystkim dobrej nocki.
 
Do góry