Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
JAK BEZ OSZUKAŃSTWA TO JA jeszcze trochę czasa potrzebuje boo część mózgu w toalecie chyba zostałaale coś kojarzę że w realu miał gość Richard... myślę intensywnie:-)aha dla Idy specjalnie (i nie tylko) mam konkursa, bo lubi - jak miał na imię McGyver?tylko bez oszukaństwa
SZACUN!!!!!!!!i bardzo dobrze że są na świecie normalne matki (nawet jeśli troszkę szurnięte, komplement jakby co)może reszta kiedys przykład weźmiespacerek był cudowny wyłaziłyśmy sie 2 godzinki. Było cieplutko młoda miała rajstopki, dżinsy, skarecioszki, a na górze bodziaka + kaftanik + bluze polarkową + bawełnianą czapeczkę. Założyłam jeszcze kurtke z misia ale mała sie czerwona zrobiła więc zdjęliśmy, za to okryłam cienkim kocykiem..przysiadłam na ławce, książka w rękę, młoda śpi..podeszła do nas jakaś mamusia z wózkiem i bez ceregieli : "o matko, ale temu pani dziecku pewnie tak zimno!" więc ja jej grzecznie że gdyby było zimno to by tak smacznie nie zasnęła. "No ja nie wiem zeby tak dziecko wychładzać" patrze w jej wózek a tam dziecia ledwo widać - pikowany kombinezon, koc i wełniana czapa..dziecie całe czerwone..normalnie masakra. A ta dalej swoje: niech je pani chociaż czymś jeszcze przykryje" więc ja jej: mojej nie potrzeba ale mysle że pani dziecku zdecydowanie za zimno przydałby mi sie jeszcze jeden kocyk i posmarowanie buzi kremem ochronnym przed mrozem" poprawiła kocyk swemu dzieciowi i poszła sobie, ufffff :-)
a w grupie teatralnej też kiedys byłam, choć bardziej w recytację byłam zaangażnięta;-)
niezła akcja u tfojej fumfeli:-)ważne że dzidzia zdrowa;-)gratulacje!!!!!!! a co do imienia to np. Basia jest bardzo ładne
powodzenia z kociołkiem chcielnym i cierpliwości do "dużego dzidziusia"... jestem strrrrrrrrrrrrrasznie ciekawa co T. takiego wymyślił....Dzięki dziewczynki.
Przeczytałam dzisiejsze posty, ale jakoś siły nie mam pisać - wybaczcie kochane.
Po prostu mój mąż zbił mi nastrój do poziomu gleby. Tak mnie zdołował, że bleee.
Nie mogę się otrząsnąć.
W każdym razie szykuję wojnę, bo nie pozwolę, żeby było tak, jak on postanowił.
Zaczęłam też przygotowania do weekendowej zawieruchy pt. chrzciny, więc pewnie będę rzadko zaglądać.
ja cie po prostu uwielbiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-):-):-):-):-):-)spokojnego wieczorkuIdusia tęsknie :*
Efuś przytulam i jestem z Tobą..może faktycznie spokojna rozmowa dałaby jakieś rezultaty? mam nadzieje że dojdziecie do porozumienia :*******
Idusia tęsknie straszliwie :**
Onesmile gratuluje udanego dnia :-)
Idusia tęsknie straszliwie bardzo :***
dawidowe moja po przebudzeniu chwile sie bawi, ale szybko sie nudzi w łóżeczku bo ja mam zasade: łóżeczko jest do spania i poza Agatką i misiem przytulakiem nie ma tam nic do zabawy ;-) za to jak ją położę wyspaną na kocu to nie ma dziecia baaardzo długo ale musi mieć humor bo jak nie ma to trenuje: jak szybko potrafie zacząć płakać po odłożeniu na koc
Idusia umieram z tęsknoty :****
dzieć śpi więc zapowiada sie spokojny wieczór
mafefka i inne tego typu schodzą mi tylko po ręcznym mydełkowaniu, a piorę w biedronkowym Kłębuszku i płuczę w Edenie Sensitive - są okprzecież Isia przytula się do was i nic jej nie jest wiec ja bym spróbowała normalnego płynu do prania(raczej nie proszku) na począteknosz kur**** zrobiłam pranie i co ?! i połowa plam nie zeszła! poradźcie bo zaraz coś rozszarpię !! z czasów ciążowych była promocja loveli w dronce więc sie obkupiłam i teraz zużywam. Uprałam w 40 st w białej loveli. i teraz pytanie: nie zesło przez proszek czy temp? bo gdyby to była jedna rzecz, dwie to bym w rękach sprała ( ręcznie w zwykłym mydle schodzi a w tym pip! praniu nie zeszło!!) ale tych niedopranych jest za dużo rzeczy a ja mam nerwa i brak cierpliwości..dać na wyższą temp czy zmienić proszek? myślałam żeby vanisha dolać tylko troche sie boje żeby dziecia czasem nie uczulił...
Edek już mnie puścił, ale teraz się czuję jak na mega kacorzei żeby to jeszcze był parwdziwy kac - wiedziałabym po czym tak cierpięIda tęsknię przeokrutnie... I niech Pan Edek już cię wypuści ze swych objęć
My dzisiaj byliśmy na spacerze w spacerówce. Frankowi nawet się podobało. Trafiłam na wyprzedaż ciuszków w jednym sklepie i kupiliśmy 2 czapeczki po 5 zł za szt i bluzeczkę żółto-niebieską za 10 zł.
Coś miałam jeszcze napisać,ale zapomniałam...
a do tego sklepu to razem musimy sie wybrać!!! na pewno nie będziemy sie bić o ciuszki;-)
no wiedziałam że czyjegoś zwichrowanego poczucia humorku mi brakowało!!!;-)znajduj tą chwilę czasu albo i więcej i kambekajWitam się wieczornie:-)
Dawno mnie tu nie było...ale pewnie nikt za mną nie tęsknił i już mnie zapomniałyście:-(Mimo wszystko melduje się że żyje i jak znajdę choć chwile czasu to powróce do was ze "zdwojoną siłą". Dobrej nocy:-)
wiem...!!!!!!!!! a co calcium to my też brałyśmy to bananowe, 2,5ml 2x dziennie przez 10dni. ostatnio nawet na przeciagajacy sie katar kazała nam właśnie to braćmyśle ze spokojnie mozesz Piotrusiowi dać!!!IDUŚ ja zawsze za Tobą tęsknię, ale nie zawsze o tym piszę, ale Ty wiesz...
i tu baaaaaaaaaardzzzzzzzoooooooooo dziękuję Strip, Natusi, i Alicji!!!!!!!!!! wy wiecie za co...!!!!!!!!!!!!!!!
spadam do wyrka bo siły jeszcze nie te...
a mąż w nocy wyjeżdża i wraca jutro w nocy... mega happy jestem...
spokojnych nocków!!!
edit: ahaaaaaaaa, wiem co jeszcze:
klikałam dziękuję (bojkotować już nie muszę) i wymieniać teraz nie będę ale ja sobie głęboko w pamięci zakonotowałam kto za mną tęsknił!!!!!!!!!!! reszta ma przekupkane