reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe Mamy 2010

Hey kochane:-)

Ja się tylko melduję ;-);-) Jakoś ostatnio nie mam sił siedzieć przed kompem :baffled::baffled:
Ale muszę się pochwalić, że dzisiaj moja perełka dała mi nawet trochę pojeść ;-);-) Bo tak normalnie, to prawie wszystko mnie odrzuca i na krakersach jadę :dry::dry:

A co do coli i gazowanego, to... tak "normalnie" (tzn jak nie jestem w ciąży), to odżywiam się zdrowo - zero smażonego, wędlin, zero napojów gazowanych, jeśli herbata, to tylko zielona itp...Teraz nie wyobrażam sobie życia bez napojów gazowanych :baffled::baffled: Tzn pijam colę w małych ilościach (świetnie działa na mdłości) - gdyby nie ona, to chyba nic nie udałoby mi się zjeść :dry::dry: Stałam się tez miłośniczką wód smakowych :baffled: Bo po nich nie odczuwam tak mocno dziwnego posmaku w ustach :dry::dry: Tak więc moje plany pt. "w ciąży będę się racjonalnie odżywiać" w chwili obecnej zamieniły się w " dobrze, jeśli cokolwiek uda mi się zjeść i tego nie zwymiotować" :baffled::baffled::baffled:

Pozdrawiam wszystkie bez wyjątku ;-);-);-)Do napisania jutro :-)
 
reklama
Strasznie mi przykro Szafirek:( Trzymaj się i powodzenia następnym razem!

Kochane, strasznie Wam dziękuję, że tak czekałyście na wieści - to bardzo budujące :) Przepraszam, ze tak długo ale siedziałam z moim i oglądaliśmy nasze zdjęcie :)

Wszystko jest w porządku :) Serduszko ślicznie bije! Słyszałam, a na dodatek widziałam rączki, nóżki i..... wygibasy mojego maleństwa :) Normalnie ruszało się na boczki :) Prawie się popłakałam.

A jeszcze usłyszałam, że ciąża jest młodsza o 2 tygodnie i termin mam na 16 października. :) Ale wciąż jestem październikówką :)

Buziaki Dziewczyny! :*

kasis strasznie się cieszę, że wszystko w porządku :)
 
Zycze aby ten dzien zaczał sie dla was milutko

Wczoraj zakonczyłam dzien awantura na dwóch pocztach i tak sie zdenerwowałam ze mało co przy naczelnikowej sie nie popłakałam.
 
cześć dziewczyny :-)
udało mi się wczoraj nie przespać całego wieczorku;-)sukces. Co do jedzonka, to tez nie pijam gazowanego, serów pleśniowych i surowego mięcha ni jem. ale przyznam się, że mam często ochotę na niezdrowe-pizze, kebaba, tosta... szok. i powiem, ze na tosty się kuszę czasem... mam nadzieje, ze mocno nie zaszkodze niuni.
cieszę się, że po wizytach u Was wszystko dobrze :-) oby tak dalej!!!!
szafirkowi składam wyrazy współczucia i mocno ściskam.
ja jakoś smutna jestem niewiedzieć czemu:-(
czekam na 2 wizytę-22 marca i wtedy odbiór wyników, oby były dobre
dawidowe Ty dziś lecisz??
 
Witam wszystkie Październikowe Mamy:)
Jestem tutaj nowa i również mam termin na Październik. Niestety zostałam sama z moim maluszkiem i boje się, że sobie nie poradzę. Weszłam tutaj aby poszukać jakiś miłych duszyczek, które pomogą mi to wszystko przetrwać. Jest to moja pierwsza ciąża i nie wiem zupełnie co mam robić! Może macie jakieś rady dla smutnej mamusi:(
 
Cześć. Chciałam się przyłączyć do Waszej grupy :) Termin mam na 1.10.10 więc chyba tu pasuję :) To moje pierwsze dziecko. Pozdrawiam :)
 
Mamuska26- witaj. moja rada: Usmiechnij sie , nie denerwuj sie i nie smuc, bo malenstwo to czuje,a i tobie w niczym to nie pomoze. Wiecej wiary w siebie-dasz rade! Jesli chcesz, opowiedz nam swoja historie, wygadasz sie,a nam latwiej bedzie Ci radzic i pocieszac:)

nagini84 - witaj wsrod nas:)

Usmiechu zycze wszystkim pazdziernikowym mamusiom! ale nas sie tu duzo robi:)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry