reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Ja mam termin na 3.10. więc istnieje prawdopodobieństwo, że mnie zbierze we wrześniu - może mały wycyrkluje na 29.09. - zrobiłby nam prezent na rocznicę ślubu :-)
no ja sie urodzilam w urodziny mojego taty:)))) 3 wrzesnia 0h20 a mialam sie urodzic 2 wrzesnia:) wytrzymalam te 20 minut i bylo "kinder surprise"!!!!:))) moja mala w sumie nam nie zrobi prezentu chyba ze... maz ma urodziny 17 pazdziernika ale to raczej niemozliwe zeby siedziala tyle w brzuchu bo nawet moja gin mowila ze obstawia 7/10 bardziej niz 10/10. w sumie i tak bedzie fajnie bo urodzi sie miedzy mna a mezem w srodku:))) jak bedziemy robic urodziny to moje, jego i dzidzi na raz:)))) zaoszczedze na przyjeciach hihih:) gorzej z goscmi bo prezenty dla calej naszej trojcy:))
 
Nie bardzo rozumiem po co tworzymy jakąś zamkniętą grupę skoro ten wątek co jest teraz zostanie automatycznie przeniesiony???? No chyba że nie będzie???

tak bedzie przeniesiony, ale wydaje mi sie ze nie zawsze kazdy chce pisac o czyms na otwartym forum, wiec tworza sie tutaj zamkniete grupy

Rzeczywiście wrześniówką idzie szybko. Już mają tyle dzieciaczków. Jak spojrzałam na zdjęcia tych maluchów to aż łezka w oku się zakręciła- one są takie słodkie, bezbronne.

Ja mam takie dziwne przeczucia że u mnie TEN DZIEŃ będzie miał miejsce 25 września, taka jakaś data się mnie uczepiła- nie wiem czemu. W sumie jeden dzień później niż data z ostatniego usg a 5 dni wcześniej niż z terminu ostatniej miesiączki.
Ja jestem gotowa na przyjście maluszka jeśli chodzi o wyprawkę, tzn chyba.... Psychicznie jeszcze nie, jeśli chodzi o poród, o bóle... ja się boję że nie rozpoznam,że to JUŻ się zaczęło... nie pamiętam jak to jest mieć bóle miesiączkowe, jak one wyglądają:szok:. Czy da się ten moment przeoczyć? :-)

Wydaje mi sie ze jak poczujesz bol okresowy, to na pewno sobie przypomnisz co to za bol, w koncu tego bolu nie da sie nie rozpoznac a i porodu tez nie przegapisz, nie przespisz, aczkolwiek mojej znajomej tak szybko sie rozwijala akcja porodowa ze urodzila w aucie, moze i by zdazyli do szpitala, ale w korku utkneli hehe, wspomnienie jak z filmu:)
 
My przygotowujemy prezenty/niespodzianki na rocznicę na przemian, w tym roku wypada moja kolej. Jakbym tak sprezentowała mojemu mężowi poród rodzinny i synka to potem by mnie już nie przebił ;-)
 
My przygotowujemy prezenty/niespodzianki na rocznicę na przemian, w tym roku wypada moja kolej. Jakbym tak sprezentowała mojemu mężowi poród rodzinny i synka to potem by mnie już nie przebił ;-)

na dobra sprawe moglby cie przebic:)))) np za rok w twoje urodziny robisz test ciazowy i okazuje sie ze kolejne w drodze:)))))
 
DZIULKA czy ty mnie wlasnie porownalas do matki alkoholiczki? powinnam sie obrazic? :-):-):-)
a co do takich matek to masz racje. ja bym im jajniki ciachala standardowo!
 
KAHAA a czemu ciebie???? oszalas,?:))) serio na wp jest w dziale "na sygnale" ten artykul i to chyba bylo w zeszlym tygodniu jakos na poczatku jak dobrze pamietam. skora mi scierpnela jak to przeczytalam... niektorzy sie staraja latami a taka co rodzi co chwila to nie uszanuje zadnego dziecka szczegolnie ze to jej wlasne...serducho boli....
 
tez mnie nurtuje to pytanie. niby wszyscy mowia, ze sie nie da, ale ja jakos malo spostrzegawcza jestem wiec moze mi sie uda ta sztuka i zorientuje sie, ze rodze bo tym, ze mi glowka miedzy nogami bedzie sie majtac.

haha uśmiałam się :) Wyobraziłam sobie tą sytuację :)

Ja to się bardziej boję, ze nie rozpoznam skurczy albo nie zauważę, ze wody mi odeszły np pod prysznicem :)
 
reklama
DZILKA mnie, bo akurat mojego posta zacytowalas :D

monimoni - skurczy chyba sie nie da nei rozpoznac, a co do wod to tez mam takie obawy. mojej kolezance wody sie saczyly pare dni a ona myslala, ze to uplawy na szczescie dziecku nic sie nie stalo, bo wod bylo wystarczajaco duzo mimo, ze wyplywaly.
 
Do góry