kroma
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2010
- Postów
- 5 632
hejka
Kania- moja Olka też nie chciała w tamtym roku uczyć się literek. W sumie to ja nawet jej nie proponowałam, bo ona słabo mówiła, dużo, ale nie wyraźnie. Dopiero od pół roku zaczęła się wypytywać. No ale i tak w sumie to jej nie potrzebne aż tak to czytanie, jak idzie dopiero do zerówki, a w zerówce nie uczą czytać. A Arek ma inne potrzeby jak na razie: Sto pytań do i jak ja to mówię: męczy bułę mi ciągle tymi pytaniami. A widzę, że wszędzie jest odwieczny problem z zabieraniem zabawek. U nas też ciągłe walki. A Gabrysia to sama słodycz. Ja na nią patrzę to się sama mi morda uśmiecha. Zresztą obie są fajne dziewczynki. Ja dziś oglądałam Arkowe filmiki jak był taki roczniak, to normalnie nie ten Arek. Taki wesoły, zwariowany, mało co wymuszał i nie rozrabiał. A teraz czort, ale ciągle mój ukochany.
Sariska- no to Zuzka mądra dziewczynka. Jak już pisałam Olka na 3 latka gadała jak najęta ale po chińsku. A to powodzenia z nocnikiem u Poli. Olka jakoś szybko załapała, ale miała zdarzenia typu, że nasikała i sama np moim ręcznikiem wytarła a majty schowała do szafki. Gorzej jak sama kupy do śmieci wyrzucała. A Arek na 2 lata sam poszedł i nic nie chował i sam nie wycierał. Od razu bek był jak nie wcelował na nocnik. A co do twych rękodzieł to zaglądam czasem. Są super
Ika- są dwie i dlatego ja zrezygnowałam. No ale, żeby nie było, że mam coś do kogoś. No to twoja Panna świetnie by się nadała do wycia z moim księciuniem.
Kania- moja Olka też nie chciała w tamtym roku uczyć się literek. W sumie to ja nawet jej nie proponowałam, bo ona słabo mówiła, dużo, ale nie wyraźnie. Dopiero od pół roku zaczęła się wypytywać. No ale i tak w sumie to jej nie potrzebne aż tak to czytanie, jak idzie dopiero do zerówki, a w zerówce nie uczą czytać. A Arek ma inne potrzeby jak na razie: Sto pytań do i jak ja to mówię: męczy bułę mi ciągle tymi pytaniami. A widzę, że wszędzie jest odwieczny problem z zabieraniem zabawek. U nas też ciągłe walki. A Gabrysia to sama słodycz. Ja na nią patrzę to się sama mi morda uśmiecha. Zresztą obie są fajne dziewczynki. Ja dziś oglądałam Arkowe filmiki jak był taki roczniak, to normalnie nie ten Arek. Taki wesoły, zwariowany, mało co wymuszał i nie rozrabiał. A teraz czort, ale ciągle mój ukochany.
Sariska- no to Zuzka mądra dziewczynka. Jak już pisałam Olka na 3 latka gadała jak najęta ale po chińsku. A to powodzenia z nocnikiem u Poli. Olka jakoś szybko załapała, ale miała zdarzenia typu, że nasikała i sama np moim ręcznikiem wytarła a majty schowała do szafki. Gorzej jak sama kupy do śmieci wyrzucała. A Arek na 2 lata sam poszedł i nic nie chował i sam nie wycierał. Od razu bek był jak nie wcelował na nocnik. A co do twych rękodzieł to zaglądam czasem. Są super
Ika- są dwie i dlatego ja zrezygnowałam. No ale, żeby nie było, że mam coś do kogoś. No to twoja Panna świetnie by się nadała do wycia z moim księciuniem.