Październikowe Mamy 2010

[Baśka_28]

Witam.Ja pisze z szpitala.Dziś mąż mi przywiózł lapka.
Pózniej napisze więcej..

Dziewczyny z dzidzią wszystko ok.Rośnie fajnie.Tylko właśnie te skurcze miałam i gadali że to była akcja poronienia teraz mam zagrożenie poronienia.I nie wykluczone że będe musiała leżeć sobie i ciąża wysokiego ryzyka prawdopodobnie...
Zresztą nie wiem okaże się przy wypisie.
Jak na razie nie wiem kiedy wyjdę może jutro coś powiedzą bo mówią dzień wcześniej ale jednak wolę poleżeć w tym szpitalu bo w domu nie widzę siebie leżącej.Jak będzie trzeba to wiadomo będzie mus ale i tak mały, obiad,sprzątanie wiecie jak to jest trudno poleżeć.
No nic kończę jutro się odezwę jak znajdę chwilkę.Bo choć leżę tutaj to nie ma kiedy bo mam b.fajne dziewczyny w pokoju z którymi ciągle sobie rozmawiamy i tak głupio mi wchodzić na neta jak razem siedzimy.
Pozdrawiam Was pa;**

 

[Agusinka]

To dobrze że masz z kim pogadać przynajmniej czas szybciej leci. Mojego brata ciotecznego żona tez leżala obie ciąże troche w szpitalu jak badania jej robili troche w domu matka i mąż jej pomagali i dzieci są bardzo fajne śliczne i nie różnią się niczym od niezagrożonych znaczy nie są ani mniejsze ani chudsze... ale już 16 tydzień widzisz jak szybko zleciało.

 

[Kania78]

Kroma już niedługo i będziesz po wszystkim :-)
Wrzuć jakieś zdjęcia Swoich Pupilków :-)
Basia wszystko będzie dobrze, Ty leż, odpoczywaj i myśl pozytywnie.
Obie ciąże miałam zagrożone a dziewczyny zdrowe i silne urodziłam :-)
A Kamilem na pewno świetnie się zaopiekują pod Twoją nieobecność.
Agusinka jak zdrówko Twoje i rodzinki?

 

[Agusinka]

Kania jeszcze mam zatkane uszy i troche szumi mi w nich ale juz nie boli

 

[She...]

Hej

Basia nic sie nie martw. Wszystko bedxie dobrze. Ja z Filipem w ciazy trzy razy mialam krwawienia. Tez lezalam w szpitalu a zobacz jaki sie urodzil. Chlop jak dab, prawie 4300 g I na dodatek 11 dni po terminie.

Moj maz jutro zjezda do PL. Cos sie tam u nich porobilo i zjezdzaja.

 

[kroma]

hejka

Kania wrzucę coś moich czortów.

Baśka- moja teściowa tak leżała z moim M na patologii, bo miała krwawienia i skurcze, a mój M teraz wielki jest 2 metry wzrostu 100 kg wagi a jak się rodził to miał 59 cm i prawie 4 kg. Więc masz leżeć i odpoczywać. Wiadomo tęskni się za domem i dzieckiem. Ja też nie chce leżeć na patologii, ale czasem trzeba się przemęczyć. trzymam kciuki za to, żeby ci organizm się wzmocnił i żebyś wyszła jak najszybciej.

 

[Baśka_28]

Witam.Dziewczyny wczoraj wyszłam do domu ale na 25.06 na 11.30 mam się zgłosić do przyszpitalnej poradni ginekologiczno-położniczej. tak więc myślę że już tam zostanę do końca ciąży.Dostałam recepte do domu Asmag,Duphaston,Luteine.

 

[kroma]

hejka

Baśka trzymam kciuki i leki ci pomogą. Może nie będzie tak źle.

 

[Baśka_28]

kroma mam na myśli że będę już tam do tej przychodni chodziła na wizyty do końca ciąży tak mi się wydaje bo tak by kazali iść do swojego gina a oni mi napisali na wypisie że do ich przychodni i nawet mówili po badaniu

 

[Kania78]

Baśka ale jak chcesz to idź tam raz na kontrolę ale przecież możesz wrócić do swojego lekarza prowadzącego. Zresztą jak wolisz, ale to Ty decydujesz do kogo chcesz chodzić. Jak jesteś zadowolona ze swojego to wcale nie musisz z niego rezygnować. Po prostu przy kontroli powiedz że masz już lekarza prowadzącego ciążę i chcesz do Niego chodzić.

Kroma chałupka do końca wykończona?
Nie wrzuciłaś żadnych zdjęć domku i wnętrz :-(
Pokaż brzuszek ciążowy :-)