witam poludniowo przed wyjsciem do pracy. moja kluska mnie zwalila totalnie z nog dzisiaj. (potem u niani sie potwierdzlo co robi ...) no wiec kolo 11h ja patrze a ona sama idzie do nocnika sciaga majtasy i siuuuu. ubrala sie. poszla sie bawic. po 15 min wraca pod nocnik yslalam ze sie wyglupia czy cos a ona wziela se lekturke do czytania (po mamusi to ma hahah) i siada na nocnik i mowi "no rob kupke Leane" no i posiedziala chwilke jeszcze raz siku i kupka do tego. zaczynala sie ubierac sama ale podbieglam zeby wytrzec dupcie. i u niani to robic zaczela od poniedzialku -mloda nie powie "chce siku" czy "chce kupe" tylko bez gadania idzie i robi!!!! dumna jestem z niej ze jarzy juz sama. na noc i sieste pampek nadal ale nieraz suchy jest. niech opanuje narazie "dniowki"
reklama
Kania wyślij mi adres mailowy to wyślę Ci te skany z ćwiczeniami. Chodakowską przejrzałam i jak dla mnie za dużo takich nijakich ćwiczeń, np. te na początku. Ja od razu wolę konkrety. Z moimi już wyrabiam się poniżej 30 minut.
Kroma współczuję alergii. A możesz brać jakieś leki?
Dziulka brawo dla Leane. Coraz bardziej samodzielna się robi.
U nas od rana burze i deszcze. Teraz odrobinę się przejaśniło, ale słońca to raczej dziś nie zobaczę.
Kroma współczuję alergii. A możesz brać jakieś leki?
Dziulka brawo dla Leane. Coraz bardziej samodzielna się robi.
U nas od rana burze i deszcze. Teraz odrobinę się przejaśniło, ale słońca to raczej dziś nie zobaczę.
She...
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2012
- Postów
- 127
WitamZnów cos mi się pokićkało z pisaniem.Dziulka gratki dla córci za piękne nocnikowanie E-lona co do ćwiczeń i Chodakowskiej. Piszesz, że te ćwiczenia na początku sa nijakie. To jest rozgrzewka. A skuteczny trening to jest rozgrzewka i dopiero później konkret To daje o wiele lepsze efekty U nas ok. Pogoda masakra.
witam wieczorowa pora. wlasnie u nas pompa na 102, burza jak szlak az czerwone blyskawice.... Leane zas to mieszanka petardy z kroliczkiem duracella... ja nie wiem skad ona ma tyle energii.. i non stop sie smieje i se jaja robi z czegos. zartuje wydurnia sie i przy tym smiech ze sciany sie trzesa... mozna oglupiec..."na zlosc" nam robi, np po kapieli jak ja ubieramy to zlapie rekawek w zeby i nie chce puscic, smieje sie do lez a my sie szamoczemy jak osly.... co za egzemplarz))))))))))))
w robocie mam dwie nowe laseczki... masakra... gorzej niz wwojna.... zamiast o 20.40 to wyszlismy o 21 prawie...normalnie myslalam ze dyrowi piana pojdzie a obie jutro albo pojutrze laduja na dywaniku bo taki poslizg na kasie mialy ze huuuuuuuuuuuuu....
w robocie mam dwie nowe laseczki... masakra... gorzej niz wwojna.... zamiast o 20.40 to wyszlismy o 21 prawie...normalnie myslalam ze dyrowi piana pojdzie a obie jutro albo pojutrze laduja na dywaniku bo taki poslizg na kasie mialy ze huuuuuuuuuuuuu....
Baśka_28
Fanka BB :)
Witam w paskudny majowy kolejny dzionek.Miało być 30stopni ale chyba nazbiera się z całego weekendu te 30 stopni
Wczoraj byliśmy u teściów i zrobiliśmy maleńkiego grilla tylko żeby zabić ochotę na kiołbachę.
kroma gratulacje drugiego synka i współczuję alegri.Ja mam astmę,alegrię i wiem co to duszności ale mnie tak teraz na razie nie łapie z tym że jak będą koszenie traw itp to wtedy zaś będę się męczyła jak Ty.
Dziulka super ze Lean sama na nocniczek pobiegłaParę razy jak się zesika do majtek to nie tragedia ile ja się na gadałam ile na wycierałam już nawet straciłam wiarę ze moje dziecko samo bedzie chciało sikać a potem niespodzianka.I już stwierdził że jest dużym chłopczykiem i nie musi mieć pampków
Wczoraj byliśmy u teściów i zrobiliśmy maleńkiego grilla tylko żeby zabić ochotę na kiołbachę.
kroma gratulacje drugiego synka i współczuję alegri.Ja mam astmę,alegrię i wiem co to duszności ale mnie tak teraz na razie nie łapie z tym że jak będą koszenie traw itp to wtedy zaś będę się męczyła jak Ty.
Dziulka super ze Lean sama na nocniczek pobiegłaParę razy jak się zesika do majtek to nie tragedia ile ja się na gadałam ile na wycierałam już nawet straciłam wiarę ze moje dziecko samo bedzie chciało sikać a potem niespodzianka.I już stwierdził że jest dużym chłopczykiem i nie musi mieć pampków
BASKA nie jestem wymagajaca zeby od razu sie oduczyla z dnia na dzien. dziwi mnie ze nie powie ani nie odpowie na pytanie "chcesz siku?". ona od paru dni bez slowa idzie i juz. majty w dol i lejemy. wazne ze kuma. dzis chcialam jej pomoc zdjac porteczki bo dosc skomplikowane sa to nie, ona sama. doroslo mi dziecko i juz)))
u nas leje jak cholera.... deszcze i burze.....
u nas leje jak cholera.... deszcze i burze.....
Baśka_28
Fanka BB :)
Dziulka Kamil tak samo robi jak go pytam czy chce to on odp nie a za chwilkę sam idzie.I to chyba tak najlepiej bo sama się nauczy i wie kiedy musi iść.A to już bardzo duży postęp.I gratki dla Lean
U Nas też leje i leje bez przerwy.A ja robię 3 pranie
U Nas też leje i leje bez przerwy.A ja robię 3 pranie
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
Witam się i ja. Normalnie ostatnio czasu brak. A jak go już mam to idę wcześnie spać. Niunia dostała się do przedszkola pierwszego wyboru koło mojej pracy wiec będę miała do niej 10 minut spacerkiem. Tak wiec mam żłobkowicza tylko 3 miesiące i miesiąc wakacji.
Dodatkowo czekamy na ospę. Niby była szczepiona ale różnie to bywa. W ubiegłą środę odbierałam koleżanki córkę z przedszkola i potem mała siedziała do wieczora u mnie w domu. W sobotę miałyśmy do niej iść na urodziny na 4 lata i zamiast tego koleżanka zadzwoniła rano że wyszła ospa. Tak wiec na razie minął tydzień.
Teraz popatrzę co u was.
Baśka gratulacje
Dodatkowo czekamy na ospę. Niby była szczepiona ale różnie to bywa. W ubiegłą środę odbierałam koleżanki córkę z przedszkola i potem mała siedziała do wieczora u mnie w domu. W sobotę miałyśmy do niej iść na urodziny na 4 lata i zamiast tego koleżanka zadzwoniła rano że wyszła ospa. Tak wiec na razie minął tydzień.
Teraz popatrzę co u was.
Baśka gratulacje
jejuu nie nadazam za wlasnym dzieckiem... z dnia na dzien sie tak strasznei zmienia jej zachoawnie i podejscie do niektrych rzeczy ze szok.. nie chciala sie isc kapac jak wrocilam z pracy tatus zabiera ja na sile a ta wola " mamuuusia chodz tutaj!!!" mowie " nie, tatus cie wykapie", a ona " magdziuuuu chodz!!!")) ryczalam ze smiechu bo wolala to w taki sposob jakby moj malz ja chcial poszatkowac)))
w robocie meksyk... jutro bedzie haja, jak otworze morde to ino raz.
w robocie meksyk... jutro bedzie haja, jak otworze morde to ino raz.
reklama
Dawidowe moi rodzice jak sasiadki corce wyskakiwaly syfki przy odrze to nas polozyli razem do wyrka jak bylysmy male specjalnie zebym sie zarazila. dupa!!! do dzisiaj nie mialam odry, za to ospe zlapalam zupelnie kiedy indziej i w najmniej spodziewanym momencie.
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 5 tys
- Przyklejony
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: