Kania78
...
- Dołączył(a)
- 28 Luty 2011
- Postów
- 8 199
Bry.
Renata gratuluję 100% chłopaka :-)
Ciekawa jestem co Onesmile będzie miała ?
Happy dziękuję, fajnie że Amelka tak dobrze u Niani się czuje, to bardzo ważne :-) Pomysł na tort już masz? Sama będziesz piekła? Trzymam kciuki za to, zeby się odezwali w sparwie tej pracy, w takiej fabryce chętnie bym popracowała :-) Super, że zaczynasz szkołę językową :-)
Makuc poważna decyzja, a już jakieś plany w tym temacie są? A kiedy Twoja Ala ma urodzinki, bo suwaczka nie masz w ogóle.
Dziulka to niezły wycisk Wam daje instruktor :-)
Sarisa zatem czekam, aż pokażesz swoje dzieło :-)
Wioli czyli odtetchnęłaś z ulgą rozumiem ;-)
Wczoraj byłam z sąsiadką gośćinnie na zajęciach szkoły rodzenia (jej mąż musiał do pracy iść). Fajnie było, przypomniało mi się jak to było kiedy my chodziliśmy. Oczywiście Pani, która prowadziła poznała mnie, wypytała od deski do deski o karmienie, o kolki, o poród itd, Trochę te dziewczyny niepotrzebnie nastraszyłam, w sensie bólu porodowego no ale co miałam kłamać że było pięknie??? Ale miło, że pytały o doświadczenie moje przez ten okres, a przede wszystkim kobieta mnie przemaglowała :-) Dowiedziałam się, że jest też nowy preparat na kolki dla dzieci czyt. Sarisa - prebiotyk Biogaia, podobno rewelacja. Przy okazji, że jedna para się nie pojawiła, trafiła mi się reklamówka z gadżetami (aż miło). Przypomniałam sobie też dzięki tym zajęciom jak się oddycha podczas porodu (co bardzo mi pomogło w pierwszej fazie) bo w drugiej już niekoniecznie ;-) Wróciłam późno do domu, zjadłam na szybko dwa jogurty i poszłam spać. Z mężem nadal dyplomacja. A z córcią wszystko dobrze :-)
Renata gratuluję 100% chłopaka :-)
Ciekawa jestem co Onesmile będzie miała ?
Happy dziękuję, fajnie że Amelka tak dobrze u Niani się czuje, to bardzo ważne :-) Pomysł na tort już masz? Sama będziesz piekła? Trzymam kciuki za to, zeby się odezwali w sparwie tej pracy, w takiej fabryce chętnie bym popracowała :-) Super, że zaczynasz szkołę językową :-)
Makuc poważna decyzja, a już jakieś plany w tym temacie są? A kiedy Twoja Ala ma urodzinki, bo suwaczka nie masz w ogóle.
Dziulka to niezły wycisk Wam daje instruktor :-)
Sarisa zatem czekam, aż pokażesz swoje dzieło :-)
Wioli czyli odtetchnęłaś z ulgą rozumiem ;-)
Wczoraj byłam z sąsiadką gośćinnie na zajęciach szkoły rodzenia (jej mąż musiał do pracy iść). Fajnie było, przypomniało mi się jak to było kiedy my chodziliśmy. Oczywiście Pani, która prowadziła poznała mnie, wypytała od deski do deski o karmienie, o kolki, o poród itd, Trochę te dziewczyny niepotrzebnie nastraszyłam, w sensie bólu porodowego no ale co miałam kłamać że było pięknie??? Ale miło, że pytały o doświadczenie moje przez ten okres, a przede wszystkim kobieta mnie przemaglowała :-) Dowiedziałam się, że jest też nowy preparat na kolki dla dzieci czyt. Sarisa - prebiotyk Biogaia, podobno rewelacja. Przy okazji, że jedna para się nie pojawiła, trafiła mi się reklamówka z gadżetami (aż miło). Przypomniałam sobie też dzięki tym zajęciom jak się oddycha podczas porodu (co bardzo mi pomogło w pierwszej fazie) bo w drugiej już niekoniecznie ;-) Wróciłam późno do domu, zjadłam na szybko dwa jogurty i poszłam spać. Z mężem nadal dyplomacja. A z córcią wszystko dobrze :-)