reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Brr...zimnica z rana, totalnie niewyspana witam się z Wami.

Ida w deichmannie nie byłam bo nie ma u Nas, a ccc nie znalazłam nic ciekawego.
Ta w czerwonej sukience świetnie zaśpiewała, faworytka zresztą z moich okolic to będę trzymać za nią kciuki.
A Ty już zdrowa???
Cambria to super, że u Was wszystko dobrze :-)
Dawidowe odnośnie tych badań na pasożyty, też mi ostatnio ktoś zasugerował żeby zrobić Oliwii, i przy najbliższej okazji pogadam z pediatrą. Super że Laura już zdrowa i wraca do żłobka.
Kroma to fajnie, że Ola do przedszkola się dostanie, trzymam kciuki za pracę a co z Arkiem???
E-lona do podłogi przystawiać ucha nie mogę, bo kręgosłup boli i nie mogę się schylać.
Pisz co u Was, jak w pracy, dzieciaczki :-)
Mała_mi podziwiam że masz tyle samozaparcia i chęci do nauki, :-) Fajnie że weekend udany. Trzymam kciuki za nocnikowanie :-) A jak tam z odsmoczkowaniem??? Łukasz przebył bezboleśnie???
Sarisa gratuluję tych cudownych słów :-)
Emiliab a co u Was??? Jak Twoi mężczyźni??? Dzięki za wieści od Sheeney :-) Jej 7 tyg zostało a mojej sister jakieś 8 :-)
Baśka to męża czasem zgoń z kompa i pisz co u Was :-)
Strip winko mołdawskie też lubię :-) Czemu przez dwa lata na mgr nie możesz dostać???
Agusinka trzymam kciuki za szczepienie, obydwie naraz???
Dziulka to fajnie, że wiosna tak pozytywnie na Ciebie działa ;-)
Doris skąd te smutki??? stało się coś???
Roxannka wyzdrowiałaś już???
Wioli, Happy, Makuc gdzie się zapodziałyście, napiszcie co u Was ???
 
Ostatnia edycja:
reklama
kania sama nie wiem skąd. Jakieś przemyślenia życiowe mnie dopadły i jestem zupełnie nie w sosie w związku z tym.
A co tam u Ciebie? Fajnie ,ze siostrze juz 8 tyg. zostało. Pewnie już nie moze sie doczekac?!

dawidowe dobra decyzja z tym badaniem.
 
Doris :***
Tak z rana przemyślenia życiowe???
Nie katuj się !!!
U mnie nic ciekawego, Oliwia dała mi w nocy popalić, od 23 do 4 rano była jazda bez trzymanki.
Dziś przychodzi fryzjerka do mnie, muszę coś zrobić z włosami bo już patrzeć na siebie nie mogę.
Siostra w ten piątek ma usg, wizytę i po niej mówi, że zaczyna już wić gniazdko (kupować, szykować, planować). Brak przeciwwskazań do cc więc będzie rodzić sn z mężem i w tym szpitalu w którym chciała więc jest zadowolona.
 
kania łojej , to fatalna nocka :-(. Płakała? Czy po prostu spać jej sie nie chciało?
Swietnie ,ze siostrze wszystko idzie zgodnie z planem. Teraz zajmie się kupowaniem , urządzaniem to na pewno tez optymistycznie ją nastroi.
A mnie dołek juz wieczorem dopadł i tak puścic nie chce. Minie ...

fajnie ,ze fryzjerka przyjdzie do Ciebie. ja też się wybieram , ale najpierw z Dorianem , bo włosy ma już tak długie ,ze rano wygląda jak wkurzony Chopin ;-).
Mnie tez przydałoby sie podciąć , bo końcówki mam zniszczone. Chętnie bym też cos zmieniła ,ale jakos żaden fryzjer nie ma pomysłu na mnie. Wszyscy mówią ,ze jest dobrze jak jest. I tak od stu lat wyglądam tak samo.
 
Ostatnia edycja:
kania łojej , to fatalna nocka :-(. Płakała? Czy po prostu spać jej sie nie chciało? A mnie dołek juz wieczorem dopadł i tak puścic nie chce. Minie ...
Budziła się i płakała.
Mam nadzieję, że minie :***
A ja chyba właśnie zetnę włosy, bo jakoś ciężko mi na głowie.
Oliwii też by wypadało podciąć, sama się boję bo się kręci, nie usiedzi w miejscu.
Widocznie fryzjer ma rację, w końcu się na tym zna i pasują Ci takie jakie masz :-)
 
Ostatnia edycja:
KANIU jestem, jestem ale jakoś weny piśmienniczej nie mam :cool:
DORISKU mam nadzieję, że smutanie szybko minie :*

ja się czuję nijako, więc co by nie smęcić zaszywam się na pobocznych.
 
Doris nie wiem już sama co:eek:
Do żłobka chodzi chętnie i bez problemów zostaje :-)
Makuc :*** mój nastrój też jest nijak więc doskonale rozumiem.
Nie znikaj, nie zaszywaj się nigdzie :-)
Będziemy się nawzajem podnosić na duchu.
 
hejka

ja zaraz idę na zaległe szczepienie, a nie chce mi się strasznie nie wyspałam się, Arek się wiercił, ząbki idą, ale nie płacze tylko budził się często i coś przez sen marudził, ale nie je już butli w nocy tylko nad ranem.

Kania i Dawidowe- Arek z M do południa, a od lipca moja mama będzie mogła z nim troszkę być, teściowa też na parę godzin jak będzie miała mało pracy. Jeszcze nie wiadomo czy Olka się dostanie, duże ma szanse, z jednej strony bym chciała, ale z drugiej to ona zawsze ze mną była i jakoś tak nie chcę jej oddawać na cały dzień, dla mnie to ciągle maleństwo jest. No ale będzie na początku maks do 14 siedziała, albo nawet krócej, to zależy o której M będzie jechał do pracy, wtedy ją będzie zawoził mamie, albo mama po nią przyjedzie. Chyba, że ja do września nic nie znajdę to ja ją będę brała szybciej znając życie.

Makuc, Doris- ja też jakoś kiepsko orzę dzisiaj, boli mnie głowa, jakoś dziwnie się czuję odkąd zmiana czasu jest i jeszcze @ nadchodzi. Łączę się w kiepskim samopoczuciu.

Agusinka- my też mamy szczepienie więc trzymam kciuki, w sumie to ja jakoś moim się nie przejmuje, jak dotąd dobrze znosił każde szczepienie.

Spadam bo mój Arek ma syndrom odkurzacz, zamykam już go w kanciapie i kluczykiem potrafi otworzyć i wyjąć swoją miłość, łazi ciągle z nim, dobrze, że włączyć nie umie, chociaż, ostatnio wyjął kabel i próbował włożyć do gniazdka, dobrze, że mam po blokowane, ale co najlepsze jest to, że on łazi z nim dobre dwie godziny i mam spokój w domu, nawet całuje go i kocha, cacy robi i mówi "koam". Oszaleć idzie bo woali tą rurą wszędzie i jeszcze mnie odkurza.
 
reklama
kroma mój Dorian tez miał etap : odkurzacz. jak tylko wchodziłam do domu , to pierwsze co to wyciągał mi odkurzacz :eek:. Potem sam sobie wysuwał kabel i podłączał do gniazdka :cool:. Podobnie jak Arek potrafił spedzac przy nim sporo czasu. teraz jednak robi to sporadycznie . Znudziło mu sie chyba. Na 'tapecie' jest teraz magnetofon (boombox) Mikołaja. przynosi go sam do pokoju. Podlącza do gniazdka, potem włącza radio i bawi się sciszaniem i zgłasnianiem. A jak leci jakas nutka to daje na full i tańczy!:-D

A i jeszcze chciałam zapytac o zębolki Waszych dzieciuff. Mojemu Dorianowi wychodzą czwórki i górna jakos tak się dziwnie przebiła , jakby w stronę gardełka a nie równo z innymi . Nie wiem czy mu sie to jeszcze ustawi , czy mam z nim iść do dentysty? Tylko co on pomoże?
 
Ostatnia edycja:
Do góry