reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Ogórki zrobione, nawet w dwóch "odsłonach", wszystkie dzieci i zwierzęta żyją, więc nie wpadły mi przypadkiem do zalewy. Uffff...
Teraz Olek próbuje zasnąć, a ja próbuję się dogadać z naszą suczką, żeby przez piwnicę się odważyła wyjść siusiu do ogrodu (innej drogi nie ma, bo taras rozebrany).
Ja już nie wiem, Olek zachowuje się nocami, jakby mu szedł ząbek, ja go futruję paracetamolem, tenże działa, a ząbka żadnego nowego nie widzę. Może to jakiś wirtualny ząbek???
 
reklama
Efa, dobre :-) Justyna takich wirtualnych zębów to miałaby już całą buzię... Choć ostatnio wygrzeczniała jeszcze bardziej (rozpieściła mamusię... dlatego tak trudno znosiłam dzisiejszy poranek! Ale chyba zdaje sobie sprawę że dla dobra mamy powinna być grzeczna i... Generalnie jest grzeczna :-)) Ogórków gratuluję. I smacznego ;-) Ja tych z zeszłego roku jeszcze z M. nie przejadłam... Więc w tym roku nie kiszę. Za to gotuję właśnie kukurydzę w kolbach, bo bardzo lubię! No i M. w zmowie z moim Tatkiem kupili mi maszynę Singera w prezencie z okazji braku okazji! Miły to jednak dzień. Efa, ślę milion uśmiechów aby i Tobie się humor jakoś poprawił :* :-) :-) :-)
 
SHEENEY cieszę się, że dobre kontakty z tatą. Myślę, że to ważne, chociaż ja ze swoim mam dobre od zawsze.
ROXANNKA jak Was stać to jasne, że prywatne lepsze (o ile sprawdzone i dobre opinie ma na necie). Mi by się nie opłacało do pracy wracać, bo ja w szkole zarabiam grosze :-/
BASKA to wracaj do nas.
PAOLCIA ja nie skojarzyłam, a Twoja córcia pewnie miała wczoraj imieniny. Najlepszego!
u mnie oczywiście znowu deszcz :-/
 
tęskniłyście? ;-):-p:rofl2::laugh2:;-)
szczepienie piesa zaliczone, wizytacja u teściowej [a reczej jej córy] tożedodatkowo spacer, sklep i oj dużo by wymieniać :happy: w każdym razie nie "chwalę się" swoim dzisiejszym zapałem do łazikowania tylko nadrabiam to i owo chociaż widzę, że zaległości dużych to ja nie mam :-p

DORISKU przede wszystkim maqc raduje się w związku z polepszeniem stanu Twojego ucha co do reszty natomiast to tulam i ech. takich wypadkównie nie da się przewidzieć niestety. najwazniejsze, że Dorianowi nic się nie stało i tego powinnaś sie trzymać. Jest dokładnie tak jak napisała RYSIA. Nasze szkraby zaliczą jesze milion takich tara-bachów i trzeba się z tym liczyć plus nie mieć w stosunku do siebie wyrzutów żadnych [albo starać się ich nie mieć] bo przed wszelkim "złem tego świata" nie da rady ich uchronić. :**** na lepsze samopoczucie!
DZIULKA współczuję... oby dzisiejsza nocka byla spokoj a i zrekompenowała Wam te 2 ostatnie. Co do cierpliwości to ja na jej nadmiar [podobnie jak i IDA] też nie narzekam :confused2::oo2: i momentami czuję się tak jakbym wyrodna matką była. Ale to stan najnormalniejszy z normalnych. przecież pokłady szelkiego rodzaju uczuć spokojnych i dobrych też się kiedyś kończa a wszystko ma swoje granice...
oo i widze , że i JUSTYSIA DOBRANOCKI ma dzisiaj dzień z tych gorszo-płaczno-marudząco-jakniewieszmatkaocochodzitosiedowiedz. plaga jakaś czy cuuu? :confused::shocked2:
PAOLCIA a u nas dzisiaj o dziwo nawet znośnie i bezdeszczowo :szok: ciekawe do kiedy taka aura sie utrzyma? do nocy? ;-) odnośnie bólu to też mam wrażenie, że to od Alicjuszowego noszenia i schylania się do niej. Oby szybko przeszło, bo mimo iż jestem wytrzymała to z takim bólem trudno się funkcjonuje...


* jestem w szoku. Wlasnie kurier przyniósł mi coś takiego:

imagesCATZI9TA.jpg

tylko błękitne :szok::szok::szok: nadane z germanii. Z tym, że ja NIC TAKIEGO nie zamawialam, niczego takiego się nie spodziewałam i wogóle nie wiem skąd ta przesyłka, po co to i z jakiej paki :confused::confused::confused::shocked2: nadawca to jakaś firma z jednego z germańskich miast ale nic więcej nie da się na necie zlokalizować :rofl2: najdziwniesze jest to, że przesylka bezplatna. Właśnie siedze i robię z D. wielkie oczy i burze mózgów o co kaman. Jak dojde do siebie to wróce odpisywac dalej. na razie żegnam się zszokowana.
 
Jezdem laseczki i witam sie:)
Dzidek spi ale zaraz będzie pobudka zapewne.
Poczytam Was troche jak młody da oczywiście:)
Makuc czy dałaś już fotkę?
 
maqc fotki dała:))) lasencja jedna:p
a niespodziewajka pierwsza klasa, maqcku:))) jak nie każą płacić to tylko się cieszyć i ... czekać na nastęne płatne:p;)))
 
Makuc, to na pewno bomba. szybko wyrzuć przez okno i padnij na podłogę!

A ja się dowiedziałam właśnie, że jutro czeka mnie kurs ratowniczy. Z całym majdanem i jakimiś lekami, wózkiem inwalidzkim i Olkiem na barana lecę do Gdyni, gdzie u dziadków zaniemógł (chyba na rwę kulszową) brat mojego taty. Dzisiaj babcia zrobiła taką histerię, że całą rodzinę postawiła na nogi. M.in, dlatego zostałam z bajzlem, remontem, mini-zoo itd. sama z Olkiem w domu. Mama się odcięła, zresztą miały z siostrą dzisiaj inną misję. A jutro ja jadę prosto w oko cyklonu. Albo wcale nie w oko, a w cyklon (babcia dzisiaj rano z nerwów zdążyła nam 4 razy pieprznąć słuchawką w czasie rozmowy). Kciuki Wasze jak najbardziej mile widziane...
 
KASIS dałam, dałam;)

EFA, IDA ja się zastanawiam, czy niebawem w tv nie będzie aspelu, że germanie wąglik w workach rozsylali ;-):laugh2: na razie nowy mo"bel domowy leży i pachnie :rofl2: na kartonie podany był tel. do nadawcy, więc pewnie jutro dryndnę tam poszprechać o tym i o owym :happy:

Alicjusz śpi [przynajmniej na razie] to ja spadam zaległości doczytać :cool2:
 
reklama
witam dziołchy, ja nie czytam was bo po 8 godzina z kompem to mnie oczy tak bolą i cała świecę. Dziękujemy za gratulacje.
 
Do góry