reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

reklama
Rysienko kochana tulam i zdrówka siostrzyczce życzę :-*
Roxi a proszę wyszło 135 pierożków ;-)
 

Załączniki

  • SAM_1796.jpg
    SAM_1796.jpg
    30,4 KB · Wyświetleń: 34
Sarisa narobiłaś mi smaka na pierogi, których niestety nie potrafię zrobić :-( Cóż, będę się musiała zadowolić leczem mojej mamusi ;-) Nie chciało mi się robić obiadu, więc wkręciłam się na obiad do rodziców :tak:

Efa mój mały teoretycznie bawi się w pokoju Zuzi. W praktyce biega po całym mieszkaniu. Nie jestem w stanie mu tego zabronić. On i tak wszędzie chodzi za mną. W efekcie pełno go w całym mieszkaniu i muszę na wszystko uważać.

Rysia trzymam kciuki za zdrówko siostry.


a co do spania razem z dzieciaczkami, to ja zasnąć bym nie zdążyła bo on by się juz obudził więc takie drzemki w ciągu dnia niestety odpadają :-( ale za to z wami moge posiedzieć :-)

Dzisiaj przed południem zasnęłam chyba przed Wojtkiem. Miałam mu dać flachę i odpłynęłam. Gdy po jakimś czasie otworzyłam oko, młody też spał :tak:
 
Wiecie moje młodsze dziecko po 10 dniach wakacji-zepsute na maxa!
tam ciągle atrakcje -noszenie przez babcię i dziadka a w domu nuda cały czas piszczy i nic jej się nie podoba!
Wczoraj nie chciała spać w łóżeczku- nie poznawała go chyba ale jakoś zasnęła.
Nad morzem wyszły jej dwie górne dwójki-także mamy 6 ząbków.:-)
Było rewelacyjnie -domek 50 m od morza, pogoda super.
starsza córka się kąpała a mała jak widziała wodę to cała sie trzęsła z radości.
nie mówiąc o mewach -jak jakąś upatrzyła to by sobie głowę urwała tak zadzierała do góry.:tak:
teraz 25 lipca jedziemy jeszcze na tydzień też nad morze ale do Ustronia Morskiego.
Fotki powrzucam później bo teraz nie mam weny i czasu.
sariska -pierogi rewelka- mniam>..
 
Joli super, że wakacje sie udały i zazdraszczam morza oj zazdraszczam i ja strasznie ubolewam, że pojechać w tym roku nie damy rady :-(
 
Elwirka to super, że przynajmniej tam się dodzwoniłąś. teraz tylko trzeba czekac na termin
Joli to gratuluję ząbków. u nas nadal nic
Sariska ja cię trzasnę za te pierogi bo je kocham a nie mogę na diecie ich jeść:-(
Efa buziaki dla Olusia i gratulacje dla was

Ja dziś cały dzień w łóżku leżę. czuję się okropnie a gardło mnie tak boli że nawet z małą nie mogę pogadać nie mam siły nawet się z nią pobawić. dzisiaj mi mama pomaga bo bym nie dała rady.
 
Mamaagusi chorowitku kuruj się i korzystaj jak mama pomaga i odpoczywaj jak najwięcej.Zdrówka!
Sarisa a ja nigdy nie robiłam pierogów:szok: NIe wiem czy bym ummiała,mama w sumie niewiele mnie nauczyła jeżeli chodzi o gotowanie,sama do wszystkiego doszlam jak się wyprowadziłam z domu w wieku 19 lat.No ale nie do wszystkiego jeszcze mam rękę,bo np nie robiłam jak ja to mówię "grubszych robótek " typu bigos,pierogi,jakies trudniejsze placki(no wszystkie są dla mnie trudne:-D akurat).Normalnie,aż mi wstyd :zawstydzona/y:Reszty się sama nauczyłam.Smacznego kochana :tak:
Joli - gratuluję nowych ząbków i poproszę o wenę,bo ja kocham zdjęcia z nad morza:tak:


U nas nadal szaro buro,deszcz pada a ja w dalszym ciągu się obijam.Nie wiem od kiedy obiecywałam sobie taki dzień nicnierobienia aż w końcu sam się zrobił dzisiaj :tak:Ehhh słodkie lenistwo:-D Mimo pogody i niewyspania humorek mam super,nie wiem czemu tak poprostu cieszę się że mam to co mam.
 
Witam :) Ja na pazury poszłam, chyba z 3 lata temu robiłam pedikiur, ale dużo tam nie miała do roboty :)
sarisa- jak na produkcji, smakowite, że lepić się chciało :)
emilia- współczuję ocznych dolegliwości, jeszcze sama nie dawno miałam zapalenie spojówek, życzę powrotu do zdrowia.
rysia- zdrówka dla siostry, też o tym myślałam, czemu dzieci muszą tyle cierpieć.
Efa- wszystkiego naj z okazji 9 mcy, tylko 3 pozostały do roku :)
jolii- gratulujemy 6 zębola i oby bezboleśnie przeszła ząbkowanie.
Mamaagusi- zdrówka
czarodziejkaM- To szybko się nauczyłaś, mi mama pokazywała, szybko zaczęłam gotować ale z pomocą, jakoś w podstawówce byłam, bo mama pracowała na nocki i ja jej pomagałam, ale i tak nie mam zdolności, ja robiłam pierogi i jakoś nie umiem tak długo lepić, mój M to by na raz zjadł 15, a ja pół dnia w kuchni, więc nie robię, tylko jak teściowa zaprosi, a reszta typu bigos, to raz na święta robię, kluski wogóle, ja nie jadam. Jedynie co to placki ziemniaczane, ale nie umiem tak jak mama.
 
reklama
sorki że dzisiaj tylko narzekam lub się skarże ale po prostu jestem tak wściekła że już mam ochotę powiedzieć tej bakterii,insektowi itp (teściowej) by spakowała swe manatki i spier.dalała tam skąd przyjechała:wściekła/y:Robi wszystko inaczej niż ja chce...np.mówię jej by nie usypiała mi dziecka bo nie jest śpiący (to ta oczywiście usypia)bo ona uważa że dziecko jest śpiące i koniec kropka. I na to już bym przymknęła oko,ale jak to robi???!!!nosz kur.wa godzinę go nosiła na rękach i bujała (i co teraz ona pojedzie a ja będę miała ręce do ziemi bo tak się przyzwyczai i inaczej mi nie uśnie). Teraz nakazała by powiekszyć dziurki w butelce (bo za słabo leci). Tłumacze jej że jest dobrze (to ta już bierze igłe i chce powiększać nad gazem):wściekła/y:Daje mu np.biszkopta a ona mu zabiera bo uważa że nie teraz ma go jeść (tylko np. za 5 min.jak mu sama poda). Dużo już było różnych sytuacji od wczoraj (no jak już pisałam,tatar-to już megaaa przegięcie)po których się we mnie gotuje i wiem że większość to bzdety ale już powoli wariuje ze szczęścia że u nas jest!!!!
 
Do góry