reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

hehe ale wy macie problemy dziewczyny martwie sie lepiej zeby pozniej schudnac ja niestety nie schudłam po pierwszej ciazy urodziłam eryka wazyłam 95 kg gdzie przed ciaza wazyłam 55 kg udało mi sie zrzucic 15 kg i tak staneło bo nie karmiłam małego bo miałam pokarm ale wodnisty bez wartosci i sie nie najdała wogóle .ale moj bład bo mogłam choc se sciagac ten pokarm i by mi zeszło a tak to lipa alke teraz bede uparta he i bede sciagac pokarm nawet jabym nie mogła karmic małej małego choc bardzo bym chciała. dobrze ze jestesm wysoka i tak tej tu\szy mojej nie widac za bardzo :D

Ja też się boję, że nie schudnę. tak samo jak ty, przed ciążą 55kg, a po 85, ale ja nie wysoka jestem, byłam jak balon gruba. I potem przez przawie cały rok 75 ważyłam, bo nie mogłam schudnąć. Musiałam wiele się zmagać z tym wszystkim - basen i aerobik i mało jeść. A teraz właśnie jak schudłam - to znowu tycie... Ale najważniejszy jest dzidziuś. W tej ciąży obiecałam sobie, że już nie przytyję tak dużo, muszę się oszczędzać. Więcej owoców i warzyw. Takie wielkie przytycie to nawet niezdrowe i dla matki i dla dziecka jest.
tu jest super kalkulator przyrostu wagi w ciąży:
Przyrost wagi w ciąży - Onet.pl Zdrowie
 
reklama
baska28, super fotka, widzialam. mowilysmy, ze nie ma sie co martwic!!!
wg tego kaluklatora powinnam wazyc 52-53kg, a waze 48.5-49!!! boje sie, ze glodze swoje dziecko, chicoaz jem duzo!!!
co do przeczucia, to zanim zaszlam w ciaze zawsze mi sie wydawalo, ze bedzie dziewczynka, przez te nasze wszystkie problemy i przez to, ze moj maz jest znacznie starszy ode mnie jakos mialam wrazenie, ze silniejsze "dziewczece" plemniczki maja wieksze szanse. ale odkad jestem w ciazy cos mi mowi, ze to chlopak... bedzie co ma byc, byleby zdrowe bylo!!!!
 
Ostatnia edycja:
baska28 no to dobrze, że wszystko OK po wizycie i po usg. ja zaraz idę do ginekologa, ale jakoś strasznie mi się nie chce...
 
No mówiłyscie ale wiecie jak to jest przedtem miałam troche zagrozona ta ciaze i dlatego sie bałam ale juz zagrozenie mineło wiec mniej sie martwie,jednak jakas obawa jest nadal ale juz mniejsza;)
A moj ukochany został wyproszony wczoraj z gabinetu i sie wkurzył bo chcił zobaczyc dzidzie no ale fotka musiał mu starczyc.
moze lekarz sie speszył ze ktos mu bedzie "patrzyl mu na rece" przy pracy;):sorry2:
 
hej dziewczyny

czemu wasze giny wypraszaja tatusiow jak usg dowcipne? przeciez nie ma tam chyba niczego czego tatus by nie widzial...


mój nie wyprasza, tylko mężulo stwierdził, że on nie chce patrzeć, jak jakiś inny facet zbliża się do "jego własności", jednocześnie twierdząc, że na porodówce to zupełnie inna sprawa (bo bardzo chce rodzić ze mną) :))))

Baśka 28, mi też gin pozwolił odstawić już luteinę:) no i nie biorę dzisiaj drugi dzień i schizuję, żeby coś się nie stało:p
 
baska, fajny masz termin porodu 10.10.10 :-):-):-) ciekawe czy sie wstrzelisz??
ja bym chciala 20.10.2010, tez niezle....
natoli napisz po wizycie i pochwal sie fota!
 
wlasnie patrze na wasze terminy porodow, licze i kalkuluje i cos mi sie nie zgadza. Ja wg OM mam juz 11tydz, ale termin na 21-22 pazdziernika. Cos sie nie zgadza, wg usg tez ciaza mlodsza, wiec pewnie rzeczywiscie mlodsza.
No ale za tydzien ide na usg genetyczne, mam nadzieje, ze nie bedzie za wczesnie, bo wedlug powyzszego, to nie bede w polowie 12 tyg, tylko cos pod koniec 11...juz sama nie wiem;)
 
wlasnie patrze na wasze terminy porodow, licze i kalkuluje i cos mi sie nie zgadza. Ja wg OM mam juz 11tydz, ale termin na 21-22 pazdziernika. Cos sie nie zgadza, wg usg tez ciaza mlodsza, wiec pewnie rzeczywiscie mlodsza.
No ale za tydzien ide na usg genetyczne, mam nadzieje, ze nie bedzie za wczesnie, bo wedlug powyzszego, to nie bede w polowie 12 tyg, tylko cos pod koniec 11...juz sama nie wiem;)
moriam, ja mam termin na 26 pazdziernika a jestem w 10 tc, wiec wszystko sie zgadza. ten 20.10.2010 to tylko tak, bo fajna data :-)
a co do OM i usg to tez mam w caly swiat. wg OM ciaza jest o 2 dni starsza niz na suwaczku, ale ze wiem w ktorym dniu bylo poczecie, to wiem ile dzidzia ma dokladnie, choc wg ostatniego usg byla dwa dni mlodsza. nie ma sie wiec chyba czym przejmowac
a propos usg genetycznego, czym sie ono rozni od zwyklego? czy to jest inna nazwa badania na ryzyko zespolu downa/PAPP-A???
 
reklama
ewelw, dzięki za kalkulatorek, wreszcie wiem, że moja waga rośnie prawidłowo :)
Chociaż muszę się Wam dziewczyny przyznać, że w kwestii wagi i sylwetki to ja mam strasznego doła. Jeszcze 1,5 roku temu ważyłam 56kg przy wzroście 163cm i czułam się naprawdę świetnie. Potem zaszłam w ciążę i nie wiedzieć czemu, nawet po poronieniu tyłam. Skończyło się na 64kg! Dopiero ostatniej jesieni okazało się, że mam niedoczynność tarczycy i dlatego tak mi wzrastała waga. Zaczęłam leczyć tarczycę i starać się o nowego dzidziusia, dlatego nie odważyłam się odchudzać. No i tym sposobem teraz ważę już 68kg, z wagą wyjściową ciąży 64kg (chociaż w książeczce mam 66,5 i wg lekarza przytyłam dopiero 1,5-2kg, no ale ja wiem swoje). Czuję się jak prawdziwy hipopotam i mój okrąglutki wygląd bardzo mnie dołuje... Szafa pełna ciuchów w rozmiarze 38, a ja muszę nosić już teraz 42 :( (przed ciążą 40).
 
Do góry