reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

wpadam tylko na chwilke.
Sariska sto lat:-)
Ida grtaulacje dla mlodej mamy:-)
Emiliab zdrowka zyczymy

co o tym myslicie?
Używamy trujących butelek dla niemowląt - Finanse - WP.PL
milego popoludnia

Z tego co widziałam to większość butelek ma już napisa nie zwierają BPA- hmmmmm

Sariska - STO LAT,STO LAT NIECH ŻYJE, ŻYJE NAM :)
Iduś- coś czuję że koleżanka rodziłaby jeszcze chyba Wiktorka.Słuszna waga :) Chociaż przy mojej kruszynce (2990g)to każda waga dziecka jest słuszna
Dawidowe- mała zrobiła Ci ładna niespodziankę;)
Strip trzymam kciukaski za szybkie wyjście ze szpitala. Też jestem ciekawa jak takie badania wyglądają hmmmmm i wogóle jak wpadli na to że to na podłożu psychologicznym.

A mnie tak głowa napierdziela że buuu nie wiem gdzie ją mam wsadzić. Wziełam już tabsa bo przecież się nie da- chociaż ja z tych co przeciwbólowe w ostateczności biorą. Zapach obiadku już roznosi się po całym mieszkaniu, teraz czekam tylko na mężulka bo wraca z pracy.
 
reklama
Witam serdecznie. Wcześniej nie dałam rady do was wpaść, bo od rana, przez większość dnia nie miałam prądu a w związku z tym Internetu. Dzionek mieliśmy lekko nieciekawy. Małemu chyba będą szły zębiszcza, bo od kilku dni jest marudny i nie ma apetytu. Wczoraj pod wieczór zjadł troszkę kaszki (3/4 dużego słoika), w nocy o 4:00 wypił koło 100ml mleczka, rano o 9:00 znowu trochę kaszki łyżeczką (może ze 100ml), słoiczek obiadku na dwie raty w południe i 90 ml mleczka po południu. Porcje prawie jak dla noworodka. Do tego od rana ma temperaturę. Przed chwilą miał 37,7. Mam nadzieję, że to zęby a nie jakaś choroba. Przed chwilą zasnął mi na rękach. Ciekawe ile pośpi, bo kąpieli na pewno dzisiaj nie będzie.

Rano pojechałam do pracy zawieźć zwolnienie i było mi bardzo miło usłyszeć od dyrekcji, koleżanek i dzieci, że mam jak najszybciej wracać. Szkoda tylko, że to akurat szkoła, w której dorabiam na pół etatu i planowałam jeszcze przez kolejny rok brać bezpłatny. W tej drugiej (w zasadzie pierwszej, głównej) porobiło się nieciekawie i najchętniej wróciłabym tylko tam gdzie dzisiaj byłam z wizytą. Niestety finansowo mam tam gorzej, no i zawaliłabym ostatni rok stażu.

Malutka to za wydanie metryki chrztu się płaci? Ja ostatnio brałam dla córki przed komunią i nawet do głowy mi nie przyszło, żeby zapytać o kasę. Ksiądz sam się nie wychylił, więc dostałam za darmo.
Sarisa STO LAT!!!!!!
Czarodziejka oby oko było zdrowe a plamy szybko zeszły
Mila super że udało ci się odziedziczyć trochę ubranek. Zawsze to trochę pieniędzy w kieszeni, których nie będziesz musiała wydawać.
Mała mi przytulam cieplutko. Mam nadzieję, że Łukaszek wydobrzeje i pojedziecie do twoich rodziców.
Ida super wiadomość. Szkoda tylko, że wymęczyli Olę a i tak zrobili cc. Obawiałam się, że u mnie będzie podobna historia dlatego nie zgodziłam się na SN. Wołałam, aby od razu mnie pocięli. Biedulka podwójnie się nacierpiała.
Natolin prawdę powiedziawszy nie wpadłam na to by próbować picia z niekapka, ale chyba to nie jest aż takie trudne
Emiliab dużo zdrówka.
Dawidowe zazdroszczę takiego długiego spanka.
Frogg współczuję bólu głowy i życzę by szybko minął.

Biedna Strip. Ciekawe co jeszcze jej wymyślą- testy psychologiczne, przemoc domowa... Szok!!!

Moja sukienka na wieszaku wygląda dużo gorzej niż na mnie, ale nie miałam jak sobie zrobić zdjęcia, żeby ją zademonstrować. Do tego planuję kupić bordowe butki pod kolor sukienki i rajstopy ecri z jakimiś haftami podobnymi do tych na bolerku. Oczywiście bukiet będzie bordowo-kremowy.
 

Załączniki

  • ubranka 090.jpg
    ubranka 090.jpg
    27,8 KB · Wyświetleń: 35
  • ubranka 088.jpg
    ubranka 088.jpg
    22,6 KB · Wyświetleń: 36
Dziewczyny kochane, dałam wczoraj tego czopka z paracetamolem bo męczyła się żeby zasnąć z 1,5h. W końcu usnęła. Ja razem z nią padłam przemęczona całodniowym płaczem. Dziś na szczęście spałyśmy do 9, Lena chyba też odsypiała. Cały dzień w miarę minął ale znów się zaczyna chyba bo zaczęła popłakiwać.

Strip - 3 mam kciuki za Wojtusia!
 
aniawa łaaaaa śliczna sukienka :-) bardzo jasno na pierwszym wyszła ale rozumiem że to jedna sukienka - bordowa tak? super ma te ozdobniki z przodu, aż chce sie Ciebie w niej zobaczyć :-) :tak:
 
Strip trzymam za Wojtusia kciuki!!!
Aniawa sukienka super...też muszę zacząć się rozglądać za swoją:-)

A ja mam w domu cyborga...nie śpi ani w nocy ani w dzień!!RATUNKU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
No i już muszę uciekać bo usilnie domaga się mojej uwagi chociaż i tak siedzi ze mną przed kompem i stuka w klawisze...no ale dla niego to i tak za mało mamy!Cel mojego dziecia-wykończyć matkę!!!!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Alicja hahaha ja tu widzę ,ze musicie mieć baaardzo wesoło , bo Twoje poczucie humoru tez jest nieziemskie.
Roxi oby takie noce już u Ciebie były na stałe ;-)
kania ja mojego Doriana kąpię o 20tej – chcialam jeszcze poźniej ale on już nie daje rade. Jest już wieczorem mega marudny i często mi zasypia na rekach więc 20 ta to max ;-)
czarodziejka n o co za pech z tym poparzeniem. Może lepiej jak zapytasz lekarza o jakąś masc , bo to jednak twarz ,zeby sladu nie było,przytulam:-)!
Makuc masakra jaka mialas noc :-( współczuję
rysia Ty wariatko ! ;-) na pewno pomimo zmeczenia jestes sliczna.
mała_mi może jednak ta gorączka mu minie do piątku
ida gratulacje dla kolezanki
emiliab zdrówka dla Kubusia... i dla Ciebie!!!
sarisa jeszcze raz STO LAT kochana , a wieczorem będzie imprezka?
Strip jejku jaka akcja . Oby wszystko szybko się skonczylo.

a ja dzien zakrecony. pojechalam do cukierni po ciasto i cos do ciasta czyt. baileys'a ;-) , potem do pracy . Tam dziewczyny przyjęły mnie super doslownie wyskoczyly zza biurek i wysciskaly mnie i Dodunia ;-). Milo mi bylo strasznie. Maly troche sie zmeczyl tymi atrakcjami więc poszlam po wózek do auta i przeszlam sie wraz z moją księgową na spacerek. Potem pojechalam do bierdonki po pampki i kupilam takie z hipciami bo od 7kg , no i jeszcze do jednego sklepu bo w tamtym nie bylo pomidorów w puszce. Za kazdym razem malego z auta - te pasy i wózek z auta i z powrotem ehhh. i wrócila padnieta. Jeszcze na szybko obiadek i wreszcie czas na bb :-) . zaraz jeszcze musze porzadki w szafie dokonczyc , a wieczorkiem na basen smigam.
Mnie tez cos glowa boli , ale nie daję się ;-)

aha zapomnialam Wam powiedziec ... ze znalazlam u malca kilka takich kropek - całkiem jak ospowe :-( jutro chyba pójdę do lekarza skonsultowac . Na szczescie maly calkiem pogodny jak zwykle i nie ma zadnej gorączki, apetyt tez ma jak zawsze. Tylko nie wiem czy w tym wypadku nie powinnam zaprzestac kąpieli ?!
 
Ostatnia edycja:
Doris ha! i teraz pupci Dorianka będą strzegły hpcie coby żadna kupka sie nie wyślizgnęła :-D wspaniale że dzień sie udał :tak: i jakie miłe przywitanie, fajne masz koleżanki w pracy :-) a co do ospy to niestety nie pomoge bo w tym temacie niczym szpinak - kompletnie zielona jestem
 
reklama
Doris z tego co pamiętam z ospą się kąpie. Jak córka miała to jedynie z powodu bardzo wysokiej temperatury na chwilę się wstrzymałyśmy. Nawet ma zdjęcia z kąpieli, na których wygląda jak biedronka :-)

Alicja zgadza się, sukienka jest bordowa. Ciężko było zrobić zdjęcie, które oddawałoby rzeczywisty kolor. Raczej te drugie bardziej zbliżone, bo faktycznie jest dość ciemna. Gdy miałam kościelny z moim ex też chciałam mieć bordową sukienkę. Niestety jakoś nie wyszło, bo w tym kolorze nic mi się nie podobało. Za to teraz sobie odbiję :-p Zaprezentuję się w całej okazałości, gdy będę miała zdjęcia ze ślubu. To już niedługo...

Coraz bardziej martwię się o małego. Gdy się obudził miał 39,5 gorączki. Dałam mu czopka i liczę, że zbiję tym temperaturę. Jeżeli jutro nie będzie lepiej, to muszę iść do lekarza (obym nie musiała w nocy gdzieś jeździć). Zęby zębami, ale aż takiej wysokiej temperatury chyba nie powodują :-(
 
Do góry