To powodzenia bo u mnie w ten sposób pranie leżało do prasowania prawie tydzień. Współczuje nocki
reklama
Aniawa Laura miała 51 cm i 3100g.
Happybeti wszystkiego najlepszego!
A mój syn znowu dzisiaj błysnął. Jemy sobie śniadanie a on wesołym głosem jesteś chamka, a za chwilę pyta mnie co to jest cham to mu wyjaśniłam, że to szynka po angielsku.
A wczoraj przy kolacji jak go zapytałam czemu nie je serka i czy mu nie smakuje to odpowiedział, że smakuje jak pieron. Wybuchnęłam śmiechem i dzisiaj ciągle słyszę, że coś jest jak pieron :-)
Lecę Laurencji dać jabłuszko.
Happybeti wszystkiego najlepszego!
A mój syn znowu dzisiaj błysnął. Jemy sobie śniadanie a on wesołym głosem jesteś chamka, a za chwilę pyta mnie co to jest cham to mu wyjaśniłam, że to szynka po angielsku.
A wczoraj przy kolacji jak go zapytałam czemu nie je serka i czy mu nie smakuje to odpowiedział, że smakuje jak pieron. Wybuchnęłam śmiechem i dzisiaj ciągle słyszę, że coś jest jak pieron :-)
Lecę Laurencji dać jabłuszko.
R
rysia85
Gość
Happybeti trudno myśli ubrać w słowa,oddać piórem życzeń kwiat więc ja powiem bardzo krótko: Żyj sto lat:-)
Przyjechała moja kochana babcia zająć się Miłoszkiem więc ja biorę się za sprzątanko bo lubię koty ale nie te fruwające i kłębiące się po podłodze
Miłego dnia:-)
Przyjechała moja kochana babcia zająć się Miłoszkiem więc ja biorę się za sprzątanko bo lubię koty ale nie te fruwające i kłębiące się po podłodze
Miłego dnia:-)
Ostatnio edytowane przez moderatora:
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
To powodzenia bo u mnie w ten sposób pranie leżało do prasowania prawie tydzień. Współczuje nocki
u mnie posciel tak długo czekała na prasowanie że wkoncu załozyłam bez hihihi i tak po nocy bedzie wygniecione a kochanków jeszcze nie mam wiec nikt nie widzi hihihihihi
E-Lona brawo dla synka zapewne chodzi do przedszkola ;-)
Ostatnia edycja:
Dawidowe do przedszkola chodzi (ostatnio był 15.02), ale nie sądzę, ze to z przedszkola powiedzonka. On lubi wymyslac wyrazy i wtedy mowimy, zeby nie mowil po chinsku. Czasem wychodzi mu cos blisko wulgaryzmu, np. ostatni blisko juz bylo wyrazu ci.pa. Poza tym wymyslil dwie postaci: midziabidzia i kidolodo i chce, zeby mu z nimi bajki opowiadac. Taki chyba etam slowotworstwa i zabawy jezykiem przechodzi. Jak wiemy, ze przypadkiem jakis wyraz brzydki mu wyjdzie to nie reagujemy.
A nocki zarwane moze rzeczywiscie przez brokuła. Ja mialam tez dzisiaj wczesniej pobudke i slyszalam jak baki szly.
Moni dobrze, ze to nie uczulenie.
A nocki zarwane moze rzeczywiscie przez brokuła. Ja mialam tez dzisiaj wczesniej pobudke i slyszalam jak baki szly.
Moni dobrze, ze to nie uczulenie.
Ostatnia edycja:
M
Mona6061
Gość
Happybeti wszystkiego najjj Kochana:*;* 
a ja dzis skoczylam sobie na solarium z okazji naszego swieta,a coo)) samopoczucie od razu lepsze
a ja dzis skoczylam sobie na solarium z okazji naszego swieta,a coo
)) samopoczucie od razu lepszeWitam! :-)
Mały śpi więc może coś skrobnę... :-) Ostatnio coraz żadziej zaglądam ale jakoś nie potrafię się ze wszystkim wyrobić
Wczoraj byliśmy na urodzinach u szwagierki i oczywiście mały dał czadu... Wujek mojego męża za bardzo się zbliżył do małego i od razu ryk 
Obcy jak najdalej od niego, wystarczy dotknąć i on już w ryk. Chyba maminsynuś mi rośnie 
mam nadzieję że to tylko przejściowe. I oczywiście nie obyło się bez rad - a zrób to tak i tak, tak go trzymaj a tak nie... Jak ja tego nie nawidzę!!! A najwięcej miała do gadania ukochana babunia mojego męża Jak ja nie trawię tej kobiety, wtrąca się do wszytskiego, wszystko wie najlepiej
aniawa współczuję! Mi też jest ciężko zasnąć po karmieniu małego rano (między 4 a 6 zwykle sie budzi na mleko). Jak się za bardzo rozbudzę to za chiny zasnąć już nie mogę a potem taka rozlazła cały dzień jestem...
frogg mój też tak ma - jak śpi z nami w łóżku to nawet jak sie obudzi to grzecznie leży :-) Tylko w trójkę w jednym łożu trochę ciasno
monimoni Ja też w niedzielę zapomniałam wziąć tabletki Przypomniałam sobie w poniedziałek rano. W sumie nie minęło 12 godzin więc myśle że nic z tego nie będzie...
sarisa zagłosowane :-)
rysia85 dobre hehe
A my mamy dziś nasze małe święto :-) Dziś powinna nam piąteczka wskoczyć :-) Jak ten czas leci...
Mały śpi więc może coś skrobnę... :-) Ostatnio coraz żadziej zaglądam ale jakoś nie potrafię się ze wszystkim wyrobić
Wczoraj byliśmy na urodzinach u szwagierki i oczywiście mały dał czadu... Wujek mojego męża za bardzo się zbliżył do małego i od razu ryk Obcy jak najdalej od niego, wystarczy dotknąć i on już w ryk. Chyba maminsynuś mi rośnie mam nadzieję że to tylko przejściowe. I oczywiście nie obyło się bez rad - a zrób to tak i tak, tak go trzymaj a tak nie... Jak ja tego nie nawidzę!!! A najwięcej miała do gadania ukochana babunia mojego męża Jak ja nie trawię tej kobiety, wtrąca się do wszytskiego, wszystko wie najlepiej aniawa współczuję! Mi też jest ciężko zasnąć po karmieniu małego rano (między 4 a 6 zwykle sie budzi na mleko). Jak się za bardzo rozbudzę to za chiny zasnąć już nie mogę a potem taka rozlazła cały dzień jestem...
frogg mój też tak ma - jak śpi z nami w łóżku to nawet jak sie obudzi to grzecznie leży :-) Tylko w trójkę w jednym łożu trochę ciasno
monimoni Ja też w niedzielę zapomniałam wziąć tabletki
Przypomniałam sobie w poniedziałek rano. W sumie nie minęło 12 godzin więc myśle że nic z tego nie będzie...sarisa zagłosowane :-)
rysia85 dobre hehe
A my mamy dziś nasze małe święto :-) Dziś powinna nam piąteczka wskoczyć :-) Jak ten czas leci...
witam jak zwykle znad talerza z zarciem puki dziecie spi.
nocka nawet spoko bo sie obudzila o 6.00 dopiero, ale potem mnie nerwa wziela bo jak jadla o 23.00 to o 6h zjadla tylko 30!!!! polozylam spac- ale cos srednio jej sie chcialo wiec tylko czekalam az sie rozedrze. a ona tak gadala i piszczala ze szlak mnie trafial bo na cala chate nioslo, dalam smoczek (zatykacz) a ona tfuuuuuu i hihihih!! mialam nerwa jak nic. potem chwilka spokoju i obudzila sie po 8.15- nie bylam w stanie nic zrobic poza zmiana jej pieluszki i wzielam do wyra z marna nadzieja ze zasnie... lezala sobie obok mnie ogladala moja gebe i macala jej wszystkie zakatki i nagle full usmiech i haslo " KAJJJJKUUUUU" - nie wiem co znaczy) ale przeszly mi nerwy na nia od razu) za chwile "Keeeeejjjjjjj" -tyz nie wiem co to znaczy)) , potem udawalam ze mam zamkniete oczy i czekalam na jej reakcje- patrzyla dosc dlugo na mnie i usnela)) dospalysmy do 10h i dopiero o 10h wciagnela 120 mleka z kelikiem ryzowym. kurcze szok-w sumie od wczoraj 23h jadla dopiero porzadnie dzisiaj o 10h15!!! no wiec pytam: po cholere sie budzi o 6h???
poza tym moje dziecko jest nieprzecietnie ambitne...ja chce zeby sie majtala z pleckow na brzuszek, lapie ja za jedna raczke a ona mi siada!!!! noz kurna leniwa dupa z niej czy co jesli chodzi o przewroty?? coraz bardziej za to bawi sie w pelzaczka jak lezy na brzuchu-tez mam nadzieje ze sie obroci na plecki a ona sie odpycha do przodu "idzie"...
SIVLE - ja cie kojarze- wspolczucia ze tak musisz cierpiec w chorym zwiazku ale pamietaj jedno ze alkohol nie jest ucieczka! a majac dziecko po prostu o nim ZAPOMNIJ!!!!!!!!
HAPPYBETTI- wszystkiego superasnego cmok :*
MILA84- Leane jak spi z nami w sordku to my z mezem mamy 20 cm po obu stronach na spanie na boku bo panna spi jak samolot- lapy rozlozone na boki a jak sprobujesz ja "poskladac" to cie "opierdziela". no i grateczki z okazji 5
MALZU IDY - MERCIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!
IDA -twoje cip cip kura mnie zabilo i mojego laptopa tez... losos wedzony wyladowal na klawiszachpp a co do "slow" to pamietam kawal: maz chce seksu z zona i tak jedzie od tylca bez slowa a zona w koncu " moze powiedzialbys ze dwa czule slowa??" a maz " WYZEJ DUPE!". a swoja droga ja tez czuje sie czesto jak mamusia i ze temperament lozkowy ze mnei wylazl na amen... noz cholera chyba musze kupic jakies seksiarskie fatalaszki a przede wszystkim isc na diete!
Po poludniu nie ma licha- na spacer ide z mloda bo jest chyba z 20 stopni teraz i taaaaakie slonce!
no i WSZYSTKIEGO NAJ KOBIETKI Z OKAZJI NASZEGO DNIA!!
nocka nawet spoko bo sie obudzila o 6.00 dopiero, ale potem mnie nerwa wziela bo jak jadla o 23.00 to o 6h zjadla tylko 30!!!! polozylam spac- ale cos srednio jej sie chcialo wiec tylko czekalam az sie rozedrze. a ona tak gadala i piszczala ze szlak mnie trafial bo na cala chate nioslo, dalam smoczek (zatykacz) a ona tfuuuuuu i hihihih!! mialam nerwa jak nic. potem chwilka spokoju i obudzila sie po 8.15- nie bylam w stanie nic zrobic poza zmiana jej pieluszki i wzielam do wyra z marna nadzieja ze zasnie... lezala sobie obok mnie ogladala moja gebe i macala jej wszystkie zakatki i nagle full usmiech i haslo " KAJJJJKUUUUU" - nie wiem co znaczy
) ale przeszly mi nerwy na nia od razu) za chwile "Keeeeejjjjjjj" -tyz nie wiem co to znaczy)) , potem udawalam ze mam zamkniete oczy i czekalam na jej reakcje- patrzyla dosc dlugo na mnie i usnela)) dospalysmy do 10h i dopiero o 10h wciagnela 120 mleka z kelikiem ryzowym. kurcze szok-w sumie od wczoraj 23h jadla dopiero porzadnie dzisiaj o 10h15!!! no wiec pytam: po cholere sie budzi o 6h???poza tym moje dziecko jest nieprzecietnie ambitne...ja chce zeby sie majtala z pleckow na brzuszek, lapie ja za jedna raczke a ona mi siada!!!! noz kurna leniwa dupa z niej czy co jesli chodzi o przewroty?? coraz bardziej za to bawi sie w pelzaczka jak lezy na brzuchu-tez mam nadzieje ze sie obroci na plecki a ona sie odpycha do przodu "idzie"...
SIVLE - ja cie kojarze- wspolczucia ze tak musisz cierpiec w chorym zwiazku ale pamietaj jedno ze alkohol nie jest ucieczka! a majac dziecko po prostu o nim ZAPOMNIJ!!!!!!!!
HAPPYBETTI- wszystkiego superasnego cmok :*
MILA84- Leane jak spi z nami w sordku to my z mezem mamy 20 cm po obu stronach na spanie na boku bo panna spi jak samolot- lapy rozlozone na boki a jak sprobujesz ja "poskladac" to cie "opierdziela". no i grateczki z okazji 5
MALZU IDY - MERCIIIIIIIIIIIII!!!!!!!!!!!!!
IDA -twoje cip cip kura mnie zabilo i mojego laptopa tez... losos wedzony wyladowal na klawiszach
pp a co do "slow" to pamietam kawal: maz chce seksu z zona i tak jedzie od tylca bez slowa a zona w koncu " moze powiedzialbys ze dwa czule slowa??" a maz " WYZEJ DUPE!". a swoja droga ja tez czuje sie czesto jak mamusia i ze temperament lozkowy ze mnei wylazl na amen... noz cholera chyba musze kupic jakies seksiarskie fatalaszki a przede wszystkim isc na diete!Po poludniu nie ma licha- na spacer ide z mloda bo jest chyba z 20 stopni teraz i taaaaakie slonce!
no i WSZYSTKIEGO NAJ KOBIETKI Z OKAZJI NASZEGO DNIA!!
reklama
Mila gratki dla Patryczka
Happybeti Sto lat,sto lat !!!!!!
Dziulka gdzie chcesz iść z tą dietą?na spacer?na piwo?
A mój mały skarb właśnie śpi po obiadku(dziś w menu zupka marchewkowa aż 150ml wciągnoł i jeszcze miał mało). Drugi urwis też śpi. Ciekawe do której będę mieć ten anielski spokój.
Happybeti Sto lat,sto lat !!!!!!
Dziulka gdzie chcesz iść z tą dietą?na spacer?na piwo?
A mój mały skarb właśnie śpi po obiadku(dziś w menu zupka marchewkowa aż 150ml wciągnoł i jeszcze miał mało). Drugi urwis też śpi. Ciekawe do której będę mieć ten anielski spokój.
