Październikowe Mamy 2010

[dawidowe]

witajcie ma miałam noc do dupy i jeszcze bolała mnie głowa az wkoncu wziełam proszek i dopiero przeszło.Chciałam sprawdzic cisnienie i jak na złość baterie padły wrrrr. Mała budziła sie co godzine i po podaniu smoczka zasypiała. Wkoncu ja przytargałam do łóżka bo juz nie miałam siły sie podosić. Wkoncu koło 4 rabneła takiego baka że aż mi łóżko zatrzeszczało i spała do 6.30. Doczekałam do 7 i oczywsice zaczeło sie dzwonienie na rejestracje do przychodni. Myslałam że mnie szlag jakis wezmie bo przez 30 minut ciagle wykrecac numer i liczyc że sie akurat dodzowni. Tak wiec mała ma duża poprawe ale jeszcze jakis przedłuzony oddech . Zapisała mi cała strone jak pomalutku odstawiac leki. Naszczesce ani choroba ani leki nie bede kolidowały ze szczepieniem w przyszłym tygodniu. Wazne ze niunka juz nie kaszle ani nie żęzi i obyło sie bez szpitala. Podpisywałam jakis papier że nie godze sie na szpital tylko dostałam skierowanie jak by cos się działo. Generalnie bałam sie ze ze szpitala niunia wyjdzie z jakims gratisem w postaci jakiejs choroby albo np ja a wtedy kto sie zajmie dzieckiem. heh. Kolezanka leżała z dzieckiem 10 dni i w gratisie dziecko miało jakigos rota, kolezanki maż i potem jeszcze jego rodzice. Spał na ubikacji a głowa na umywalce.
Niunia juz spi o 36 minut a ja was naganiam tylko jestem strasznie zmeczona
Kasis wychodz wychodz z ddrowym dzieciem
Onesmile trzymam kciuki aby było wszystko dobrze
EFA masz juz spacerowke i wiesz jak z tym oparciem? jest jakis przycisk czy tylko z kopa?

 

[natolin]

KANIA u mnie to samo, nie dosc, ze mamy problemy to jeszcze ten doklada swoje

 

[makuc]

KASIS - SUPER! świetne weści!
KANIA - "rozdziadowałaś dziecko" jakbym moją mamę słyszała
E-LONA - tiaaa, na pewno hehe ca do tego krótszego snu to pamiętam i się przerażam :/ o da się jeszcze mniej spać? no i dołączam do pytania DORIS: CO TO ZA BUTY?
DAWIDOWE - ech w szpitalu teraz leżeć to bez kitu samobójstwo. Położą człowieka z jednym a po drodze jeszcze gratis ze trzy choróbska dostanie :/

w tv gadają, że litr paliwa ma ponad 9zł niedługo kosztować.... czas kupić rower albo wygrać w lotto

 

[dawidowe]

a u mojego meza jeden litr beznyny kosztuje 50 gr. Spoko nie. Sama podróz autobusem klasy busieness 500 km kosztuje jakies 20 zł.

 

[dobranocka]

Słuchajcie, chyba pobiłam szczyt zapominalstwa: siedzę sobie z Małą na balkonie, ona śpi, ja czytam w słońcu książkę. Miło i leniwie. Nagle dzwoni telefon - mój M. z zapytaniem: czy Justyna przypadkiem nie ma dzisiaj szczepień??? No i musiałam przyznać że ma i to za półtorej godziny!!! Takiego sprintu dawno nie zaliczyłam... Ale zdążyłam )))) Wszystko przez to, że nie obróciłam wczoraj kartki w kalendarzu. A co mojego M. natchnęło że ona ma dzisiaj się szczepić? to chyba ręka Boska. Medal mu się należy :-) Po szczepieniu M. odwiózł nas do domu, a sam pojechał na zakupy (przekładane już trzeci dzień - mam aktualnie swiatło w lodówce...)
Co do szczepień to jak zważono i zmierzono Justynę lekarz był w lekkim szoku: przez 3 tygodnie przybrała 400 gramów, zwiększył się jej o centymetr obwód główki, a obwód klaty - o 2 centymetry. Justyna waży teraz 7600g i mamy przejść na dietę - mniej mleka, zero kaszek, wiecej warzyw. Ciekawe jak ona to zniesie... :-(

 

[makuc]

DAWIDOWE - szkoda, że nie mamy w Polsce ropy :/ cany pewnie podobne by były wtedy. Kurcze 500km. i ok 20zł? U nas za 20zł. to może 90km. przejedzie człowiek (
DOBRANOCKA -dieta? eeeee.... moim zdaniem to normalne, że dzieciaczki w pewnym wieku pulchniejsze są. Potem jak zaczynają raczkować itp. to ta waga sukcesywnie maleje.. no ale ja lekarką nie jestem. Poza tym GRATULACJE DLA JUSTYNKI ze to,że tak ładnie się rozwija i rośnie. Jak po szczepieniu Spokojna jest?

 

[Kania78]

Natolin zatem wiem doskonale co czujesz.
Marzę o łóżku, tylko ciekawa jestem kiedy Oliwka zaśnie.
makuc Twoja mamuśka też tak Cię wspiera?
Zwykle takie teksty puszczam mimo uszu, ale po takim dniu jak dziś poprostu mnie to dobiło.
dobranocka napewno dacie radę, trzymam kciuki.
dawidowe współczuję, pocieszę Cię może troszku, że u mnie co druga noc tak wygląda

Dobrej i spokojnej nocy Wam życzę.

 

[dobranocka]

no własnie mnie szantażuje - zabrania mi patrzec w ekran kompa (wtedy wyje) a mam sie patrzec na nia i najlepiej jej cos spiewac. Wrrr... No ale była dzielna na szczepieniach wiec spedzimy ten wieczór na przytulankach:-) do jutra! (bo pewnie zaraz pójde spac....)

 

[frogg]

Co do szczepień to jak zważono i zmierzono Justynę lekarz był w lekkim szoku: przez 3 tygodnie przybrała 400 gramów, zwiększył się jej o centymetr obwód główki, a obwód klaty - o 2 centymetry. Justyna waży teraz 7600g i mamy przejść na dietę - mniej mleka, zero kaszek, wiecej warzyw. Ciekawe jak ona to zniesie... :-(

Poważnie lekarz kazał Ci na diete przejść??Pierwsze słyszę A ja chyba wykorzystam fakt że moje małe słonko już śpi i pójdę też się położyć, bo jak dziś znowu urządzi sobie takie pobudki w nocy to chyba pójdę spać do łazienki.

 

[moriam]

dobranocka- a jak Justynka je do tej pory? Moja wazy podobnie 7,5 kgi o zadnej diecie nikt mi nie wspominal. My jemy mleko o 7 , 10 i16 po 150 ml, obiadek o 13-caly maly sloik, kolacja-ok20 150-180 ml mleka z kleikiem. Czasem ok 18 deserek