reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe Mamy 2010

tamtemu babsztylowi to przydałaby się jakaś nagana za udzielanie takich błędnych informacji!!!
współczuję Wam niewyspane dziewczyny i życzę Wam, żeby Wasze dzieci szybko z tego wyrosły, bo niestety wśród znajomych widzę, że różne są dzieci i niektóre długo nie wyrastają.
mój syneczek śpi sobie teraz na szczęście, bo tak mi go żal z tym katarkiem :-(
dorisday najlepszego dla synka:-)
aaa, i faktycznie rok mija... ech, ja to jestem z tych sentymentalnych...
aha, dziewczyny, wiem, że jeszcze czas, ale tak miło mi o tym myśleć, a może te co mają starsze dzieci się też wypowiedzą jak to u nich było. co planujecie na urlop? gdzie można z takim maluchem pojechać?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam.
W końcu mam komputer. :) Teraz muszę wbić się w wątki. Tak pobieżnie je przejrzałam i na więcej czasu nie znajdę.

Natolin też ostatnio myślałam o wakacjach. Ze starszym synem wyjechaliśmy jak miał 8 miesięcy tak na 3 dni zobaczyć jak to będzie. Wszystko było ok. Nie wyjeżdżaliśmy daleko, żeby w razie czego do domu szybko móc wrócić. Tak się zastanawiam czy w tym roku nie wyjechać nad morze, żeby sobie dzieciaki jodu powdychały. Wydaje mi się, że najlepiej wiosną lub jesienią, bo wtedy chyba jest go najwięcej w powietrzu. Może ktoś mi podpowie?
 
wspólczuje katarku luty małgos. Mój Dorian tez mial jakis pełny nosek rano , ale zapodalam sterimar , potem odciagnęłam fridą, na koniec wsadzilam cyca na uspokojenie i spi ;-)

A używasz sterimar baby czy zwykły? Bo ja pasuję - jestem w stanie kupić WSZYSTKO!! Justyna ma katar ponad 8 dni już! A nic do leczenia jej nie dostałam choć byłam dwa razy u lekarza... Kropiłam Nasivinem (doraźnie, żeby nie uzależnić noska) i solą fizjologiczną. A teraz Mała rano się nadal poddusza :-(

mam pytanie:

Czy orientujecie sie jak to jest teraz z wyrobieniem paszportu dla dziecka? Kiedys bylo tak ,ze dziecko do roczku mialo paszport za free. Ciekawe czy nadal tak jest? i ile teraz paszport kosztuje , bo i starszemu muszę nowy wyrobic bo 10 latek mija w tym roku.

Ja się orientuję ale tylko w UE :-) Aby przekroczyć granicę na przykład do Czech czy Niemiec to trzeba dziecku wyrobić dowód osobisty, procedura jest dokładnie taka sama jak przy dorosłych! Tylko ze zdjęciem są jaja, bo oficjalnie to trzeba je zmieniać jak zmieni się wygląd dziecka. Czyli co miesiąc? Ale dzięki Bogu nikt tego nie przestrzega.
Doris, przy okazji - gratuluję suwaczka! :-)


My dzisiaj obchodzimy POCZĘCINY :))))))))))))))))))))
Już po spacerku - Mała spi więc muszę ogarnąć chałupę i powiesic pranie. Gości mamy wieczorem.... I jak ja mam jechać po promocje do Tesco (dzisiaj 13.01 pierwszy dzień promocji!) jak mi się ludzie zwalą a auto nie wiadomo czy już z warsztatu będzie do odbioru?!?!?!?!


E-lona, no to może zrobimy babyboomowe wakacje nad morzem? :-D
 
Ostatnia edycja:
natolin jak minęła noc? mam nadzieje ze katar nie dokuczal tak bardzo?

e-lona a Ty wiesz ,ze ja to Cię chyba myslami ściągnełam? Rano sobie pomyslałam o Tobie ;-)

co do urlopu to wlasnie stąd moje pytanie o paszport . Jak Miki mial pól roczku to wyrobilam mu paszport i wtedy bylo za darmo (do roczku). Ja wybieram sie z rodzinką gdzies gdzie cieplo , ale nie w najgoretszych miesiącach. planuję albo czerwiec albo wrzesien. Z Mikolajem niestety nie wyjechalismy nigdzie w pierwszym roku czy nawet dwoch ze względów finansowych. Wszystko pakowalismy w mieszkanie ;-( Ja jednak uwielbiam podróze i nie widzę najmniejszego problemu z wyjazdem z takim maluszkiem.

aha! dziekuje jeszcze raz wszystkim w imieniu Doriana :-D

dobranocka używam sterimar baby, równiez gratuluję rocznicy poczęcia!!!! Dobra robota ;-)
 
Ostatnia edycja:
dzięki dziewczyny! ja właśnie myślę o morzu tylko nie wiem jak się za to wszystko zabrać. rzeczywiście wiosna albo jesień jest lepsza przy wdychaniu jodu, ale u nas niestety musi to być lipiec jeśli chcemy jechać w trójkę. chyba, że ja z małym wyskoczę jakoś w innym miesiącu, ale nie wiem czy chcę sama. tylko zastanawiam się właśnie jak się za to wszystko zabrać, tzn co wynająć, gdzie jechać itd ja nawet nie bardzo się orientuję jak to jest z 9-miesięcznym dzieckiem ;-)
dobranocka a co lekarze mówią na ten katar? zmartwiłaś mnie tymi 8 dniami. nie widać poprawy?
dorisday dzięki! mały spał od 20:30 do 6:00, odciągnęłam mu katar, zjadł i poszedł spać dalej, do 9:30.
ech, żeby tylko z tego kataru nie było nic gorszego, ale jak tu dobranocka pisze o 8 dniach to co ja oczekuje po 2 dniach...
aha, u nas też chyba dzisiaj poczęciny, ale jeszcze sprawdzę w kalendarzu;-)
ooo, mały się budzi... chociaż... chyba tylko pokręcił się trochę
 
dzięki dziewczyny! ja właśnie myślę o morzu tylko nie wiem jak się za to wszystko zabrać. rzeczywiście wiosna albo jesień jest lepsza przy wdychaniu jodu, ale u nas niestety musi to być lipiec jeśli chcemy jechać w trójkę. chyba, że ja z małym wyskoczę jakoś w innym miesiącu, ale nie wiem czy chcę sama. tylko zastanawiam się właśnie jak się za to wszystko zabrać, tzn co wynająć, gdzie jechać itd ja nawet nie bardzo się orientuję jak to jest z 9-miesięcznym dzieckiem ;-)
dobranocka a co lekarze mówią na ten katar? zmartwiłaś mnie tymi 8 dniami. nie widać poprawy?
dorisday dzięki! mały spał od 20:30 do 6:00, odciągnęłam mu katar, zjadł i poszedł spać dalej, do 9:30.
ech, żeby tylko z tego kataru nie było nic gorszego, ale jak tu dobranocka pisze o 8 dniach to co ja oczekuje po 2 dniach...
aha, u nas też chyba dzisiaj poczęciny, ale jeszcze sprawdzę w kalendarzu;-)
ooo, mały się budzi... chociaż... chyba tylko pokręcił się trochę

No właśnie lekarze tylko ja osłuchali, zajrzeli w gardło i stwierdzili, że jest dobrze, czysto, mam ją leczyć podając pierś (tylko do cholery ja już prawie nie karmię!!!!). Czyli mam czekać at defecatum mortam na poprawę czy postawić krzyżyk na dziecku i olać sprawę, że tak się dusi w nocy aż mnie tym charczeniem i kaszleniem budzi?! A moze czekają aż zamówię wizytę prywatną i zapłacę????? Już nie wiem co robić ;-(((((((((((((((((((
 
dobranocka gratuluję! U nas były 3 dni temu :-)

My też planujemy nad morze - na cały miesiąc do Ustki w sierpniu. Mąż jedzie tam do pracy na obóz sportowy, to my z Dziubem też pojedziemy. Tylko chyba trzeba będzie jakąś nianię wziąć ze sobą...

A na razie niani brak...
 
reklama
natolin no to wg mnie nocka super ;-). Co do urlopów to niestety u niektórych dzieci zmiana klimatu moze spowodowac przykre dolegliwosci. Mojej siostry syn jak tylko wyjeżdza nad morze od razu ma kaszel , za pierwszym razem dostal nawet zapalenia płuc! Teraz jak jadą zabierają jakies inhalatory i wogole. Drugie jej dziecko nie ma takich dolegliwosci. Takze róznie bywa.

Ooooo.... a u mnie jednak pobudka. Dobrze ,ze zdązyłam postawic zupkę i pomyc naczynia. Jeszcze prasowanie mnie czeka , no ale to przy nastepnej drzemce.
 
Do góry