Ja teoretycznie odpuściłam sobie ten cykl i na nic nie liczyłam. Wspomagalam się testami owu i owulacja przypadła mi na 19-20 września a w tych dniach pojechałam z siostrą do spa. Teoretycznie druga kreska była mocniejsza 19.09 wiec myslalam, ze wtedy bylo owu. Seks był 21.09 więc myślałam, że za późno. Ale sygnały, jakie wysyła mi ciało wszystkiemu przeczą. Na półtora tygodnia przed @ okropny ból piersi głównie po bokach trwający tydzień, gorzkie jedzenie, wyższy puls, myślałam że jakaś choroba mnie rozkłada i wczorajsze plamienie. Więc jeśli plamienie było implantacyjne to we wtorek powinny być te dwie krechy.
Daj znać we wtorek jaki wynik bo jak wszystko dobrze pójdzie to i termin porodu będziemy mieć bardzo podobny