reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Moja Zuzia nie chce no brzuchu lezec jest ogromny placz.co do podnoszenia glowki to straszny leniuch.ale jak trzymam jam no prosto glowke ladnie sztywno juz trzyma.dziewczyny czy wasze maluszki tez maja just swoje godz snu?moja np godz 21 pada I nie ma sil by ja przetrzymac .zadne zaczepki zabawy noszenie nie pomaga poprostu odplywa he.pozniej jak Z zegarkiem w reku 3pobunka na jedzonko albo I nie I dalej spi do 9rano.rano 2godz zabawy I zasypia .jak robi sie marudna oznacza ze chce sie jej spac
 
reklama
Zuzia jest moim5 dzieckiem.balam sie ze bedzie brakowalo mi cierpliwosci.a okazuje sie ze mam wiecej niz do reszty jak bulk mali .mimo ze Mialam juz dzieci jak Zuzia sie urodzila ale zdalam sobie Sprawe ze tak naprawde ucze sie dalej wychowywania.bylo I zapewne jeszcze bedzie duzo Takich sytuacji ktorych wczesniej Z poprzednimi dziecmi nie Mialam.czytam was codziennie i wielokrotnie bralam pod uwage wasze rady czy spostrzezenia.a tak przy okazji jak juz pisze to Zycze Wam Wesolych Radosnych Swiat !Samych radosnych chwil Z rodzina
 
Marlenka u nad jeżeli nic nam dnia n ie zakłóci to tez Borys ma swoje godziny do spania :-) niestety łatwo go wybić z rytmu..

Beatka na dziś spałam w połowie na jego łóżeczku a młody połowę nocy kolo taty...

Dałam mu w ogóle pueluszkę, tzn położyłam kolo buzi i ja chwytał i powiem, że sam zasnął...

No a co do chorób to masz dzwonił, że znowu na 39...ledwo kilka dni był w pracy i znowu :-(

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Asymetrię zauważył ortopeda. Mała leżąc na brzuszku wygina się w jedną stronę, plecy układają się w literkę C.
Wiktoria, dobrze że to napisałaś, bo nam akurat każe nosić na fasolkę i już myślałam, że wszystkie bobasy tak trzeba i my się zgapiliśmy, ale to widocznie co dziecko i problem to inne noszenie.

Marlena, podziwiam, że dajesz radę z piątką, dopiero teraz rozumiem jakie to wyzwanie.

Moja Julka chodzi spać koło północy i nie mogę jej przestawić. Próbuję kłaść ją wcześniej, ale tylko się wierci i marudkuje, za to potem rano długo dosypia.

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiola teraz to pikus najmlodsze juz do 3klasy chodza sa to blizniaki najstarszy juz gimnazjalista .teraz I one pomoga przy malej chociaz pokolysza do snu.meksyk mialam jak blizniaki sie urodzily wtedy najstarszy mail 4latka a mlodsza corks rok i 7m .nie raz plakalam bo nie wiedzialam lyceum sie zajac.najlepiej wspominam a raczej tragicznie jam blizniaki zaczely chodzic spacery byly okropne jam rozbiegaly no sie kazdo w inna strone I nie wiedzialam Zach ktorym najpierw biec
 
Marlenka ja tez podziwiam. Mi dwoje spokojnie wystarczą :p
Wiola kiedy nam rehabilitantka też kazała na fasolke, a lekarz mówi, że przy dysplazji na pionowo się nosi.
A o napieciu nic nie mowili? i skąd to sie bierze?
 
Marlenka a ja mysle ze fajnie z taka gromadka siasc do Wigilijnego stolu. Mi sie zawsze marzyla duza rodzina [emoji5] ale swoje napewno przeszlas jak dzieci byly male.

Napisane na SM-G361F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Patrzcie jakie cudo
 

Załączniki

  • received_1339176546156139.jpeg
    received_1339176546156139.jpeg
    212,2 KB · Wyświetleń: 95
reklama
Do góry