Ann_
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Marzec 2014
- Postów
- 8 315
Ja słyszałam w pierwszej ciąży od mojej położnej (ona pracuje w gabinecie gina do którego chodziłam) że brał kiedy 70zl za wizytę ale że inni brali więcej to go cisneli że musi mieć podobna cenę bo wszyscy pójdą tylko do niego. Czy to prawda nie wiem. Ale ma teraz za 120 zł
Nevka było już chyba pisane ze trzy razy że wędzone na gorąco można jeść, jak wędzone na zimno raczej się nie powinno...
Anieok ja bym pojechała, nie będę tu pisać już drugi raz mojej historii z ostatnim poronieniem. Ale zaczęło się właśnie od brązowego plamienia więc ja bym za wszelką cenę pojechała. Też wtedy szukałam wymowek. Jak wreszcie pojechałam to już było za późno na jakąkolwiek reakcje.
Nevka było już chyba pisane ze trzy razy że wędzone na gorąco można jeść, jak wędzone na zimno raczej się nie powinno...
Anieok ja bym pojechała, nie będę tu pisać już drugi raz mojej historii z ostatnim poronieniem. Ale zaczęło się właśnie od brązowego plamienia więc ja bym za wszelką cenę pojechała. Też wtedy szukałam wymowek. Jak wreszcie pojechałam to już było za późno na jakąkolwiek reakcje.