reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Pati trzymaj sie, kciuki zaciśnięte &&

Dziewczyny te Omegamed duze sa do lykania? Kiedys kupilam sobie tabletki Omega i pamietam, ze duze byly i nie umialam ich polykac. I czy czuć je jakby tranem? Bo mam tabletki DHA z *spam*, ale tak mi smierdzialy jak tranem. Tran czasem pilam od corki z BabyMollers, ale ostatnio mnie az odtracilo.
Pytalam gina o wiraminy bo w ciąży z corka kazal mi brać a teraz zmienil zdanie i stwierdził, ze nie musze. Tylko ta witamine D i kwas foliowy mam brać.
 
Ja mialam cc w znieczuleniu miejscowym.
Dziewczyny a mnie np.ginekolog nie badał jeszcze na fotelu, nie wiem czy tutaj to pisałam czy w innym watku październikowych mam, ale stwierdził ,że na usg widać,że jest wszystko w porządku z dzidzią i macicą....a was badali??
Z pierwsza ciaza bylam w Uk i tutaj nikt nie sprawdzal mnie
Dam wam znac co i jak...ale ogólnie to liczyłam na to ,że badanie zrobi mi na samym początku, że od tego zacznie.....chodze prywatnie i ogólnie lekarz jest bardzo dobrym specjalistą.
Może zrobi tym razem....
Z pierwsza ciaza bylam w uk.Nigdy nie bylam badana w ten sposob bo ponoc ryzyko infekcji jest wieksze. Dziecko urodzilo sie zdrowe.
 
Hej!
Nie mogę nadążyć za wami.
Ale tej którą jest w sPitalu trzymam kciuki aby wszystko było dobrze.
Jeśli Chodzi o witaminy ja biorę magnez kwas foliowy i witaminę d3 jutro idę robić badania jak ja wytrzymam bez śniadania ;)
Wózki....o matko....Jak dla mnie dużo za wcześnie na wózki...tak jest ich dużo że zanim przyjdzie mój czas na zakup zmienię zdanie milion razy ale fajnie jest pooglądać ;)
Ktoś pisał o tym że mieszka w Anglii bo tutaj w pl się nie da. Niepamiętam kto. Przykro mi ze nie udało wam się tutaj w naszym kraju i musieliście z niego wyjechać. . Ja mieszkam w Polsce i niewyobrażalnie sobie wyjechać z Polski chyba że na wakacje akurat nie mam kompletnie potrzeby... Sami dorobilismy się tutaj bez Niczyjej pomocy. Więc.da się! Po ślubie ja nie pracowałam a mąż zarabiał 1000.zł mieszkaliśmy w kawalerkę która miał od mamy....i stwierdziliśmy że albo nam się uda tutaj albo uciekamy z pl.aktualnie mąż ma firmę mamy kilka mieszkań a ja nie pracuje zajmuje się domem synem i czasem robię jakieś hand made zależy ;)
 
Aha i jak byłam u lekarza to też robił mi tylko usg powiedział że teraz badanie na fotelu robią dopiero od 12 tyg
 
Hej!
Nie mogę nadążyć za wami.
Ale tej którą jest w sPitalu trzymam kciuki aby wszystko było dobrze.
Jeśli Chodzi o witaminy ja biorę magnez kwas foliowy i witaminę d3 jutro idę robić badania jak ja wytrzymam bez śniadania ;)
Wózki....o matko....Jak dla mnie dużo za wcześnie na wózki...tak jest ich dużo że zanim przyjdzie mój czas na zakup zmienię zdanie milion razy ale fajnie jest pooglądać ;)
Ktoś pisał o tym że mieszka w Anglii bo tutaj w pl się nie da. Niepamiętam kto. Przykro mi ze nie udało wam się tutaj w naszym kraju i musieliście z niego wyjechać. . Ja mieszkam w Polsce i niewyobrażalnie sobie wyjechać z Polski chyba że na wakacje akurat nie mam kompletnie potrzeby... Sami dorobilismy się tutaj bez Niczyjej pomocy. Więc.da się! Po ślubie ja nie pracowałam a mąż zarabiał 1000.zł mieszkaliśmy w kawalerkę która miał od mamy....i stwierdziliśmy że albo nam się uda tutaj albo uciekamy z pl.aktualnie mąż ma firmę mamy kilka mieszkań a ja nie pracuje zajmuje się domem synem i czasem robię jakieś hand made zależy ;)

Cherry90 to byłam ja :) Da się żyć w Polsce.. oczywiście ! Ale jakim kosztem? Oboje z mężem jesteśmy po studiach wyższych.. znajomość przynajmniej 2 obcych języków. Gdy córka miała 8 m-cy poszłam do pracy - praca w administracji publicznej, bardzo duża presja i odpowiedzialność - umowa zlecenie + 1000 zł na rekę ! ŚMIECH NA SALI! A umowę np. od 2 stycznia do 28 grudnia dawali - specjalnie żeby zasiłek się nie należał.
Mąż miał też całkiem ciekawą pracę, ale 2500 brutto to nie szczyt marzeń.. Nie oszukujmy się, ale w naszym państwie nie jest łatwo żyć..gdzie się nie obejrzysz to patrzą żeby znajomego wcisnąć na etat, plecy się liczą..
Myśleliśmy o działalności gospodarczej, ale ZUSY i inne świadczenia to też nie małe koszta..
Tu się żyje na poziomie..bez stresu, nerwów o jutro..
Nie mówię, że nigdy tam nie wrócę, ale póki co chcę zapewnić córce godne, dostatnie życie właśnie tu gdzie jestem..
 
Cherry90 to byłam ja :) Da się żyć w Polsce.. oczywiście ! Ale jakim kosztem? Oboje z mężem jesteśmy po studiach wyższych.. znajomość przynajmniej 2 obcych języków. Gdy córka miała 8 m-cy poszłam do pracy - praca w administracji publicznej, bardzo duża presja i odpowiedzialność - umowa zlecenie + 1000 zł na rekę ! ŚMIECH NA SALI! A umowę np. od 2 stycznia do 28 grudnia dawali - specjalnie żeby zasiłek się nie należał.
Mąż miał też całkiem ciekawą pracę, ale 2500 brutto to nie szczyt marzeń.. Nie oszukujmy się, ale w naszym państwie nie jest łatwo żyć..gdzie się nie obejrzysz to patrzą żeby znajomego wcisnąć na etat, plecy się liczą..
Myśleliśmy o działalności gospodarczej, ale ZUSY i inne świadczenia to też nie małe koszta..
Tu się żyje na poziomie..bez stresu, nerwów o jutro..
Nie mówię, że nigdy tam nie wrócę, ale póki co chcę zapewnić córce godne, dostatnie życie właśnie tu gdzie jestem..
Ok. Faktycznie nie mieliście ciekawie
może dla tego że nam poprostu się trafiło mąż otworzył firmę i wiooo poszło zaczął zarabiać zaczęliśmy inwestować pieniądze więc ja mam godne życie tutaj nie odmawiam niczego dziecku ani sovie mogę śmiało powiedzieć że jesteśmy rozpiesCzeni. Ale faktycznie ZUS i inne Urzędu doprowadzaja czasem człowieka do bólu głowy;) skoro tam jesteście szczęśliwi to super. Każdy ma jakieś swoje miejsce na ziemi ;)
 
reklama
popieram oba zdania, sama znam życie4 zarówno z życia w kraju jak i emigracji...

wrociłam z mlodym bo nie chcial tam zyc... a juz szkola koszmar zaczal sie przy spotkaniu integracyjnym ... wiec spakowalismy sie i wrocilismy... teraz Tż tam pracuje ale chcielibysmy zeby jak najszybciej wrócil ... tez zastanawialismy sie nad wlasnym biznesem;)

ps. cherry w jakiej branzy pracuje mąż jesli to nie tajemnica?
 
Do góry