PerseaNigra
Fanka BB :)
Dziewczyny w kwestii tego szumisia. Ja mam jakąś szumiącą zabawkę ale ją dostałam jako jakiś gratis. U mnie za to sprawdzała się aplikacja do telefonu. Tam były wszystkie szumiące dźwięki jakie można sobie wymarzyć. Na dodatek jakaś grzechotka i różne pierdoły, które ratowały czasem życie w kryzysie "don't cry my baby" się to nazywało. A do tej pory włączam wirtualny szum okapu, podczas drzemki Małej, bo świetnie wygłuszają jakieś szczekania psów i dźwięki przy gotowaniu.