Pazdziernik 2016

[ruda1991]

Witam mamusie po swietach :-)


Aniaok jesli pptrzebujesz sie wygadac to pisz smialo.


Ja mam wizyte jutro :-) juz sie doczekac nie moge :-)

Swieta swieta I juz po :-) ciasta zostalo mi kupe I kto to zje :-)
Oczywiscie swieta nie obyly sie bez awantury ze wszystkowiedzaca szwagierka :-)

 

[meg88]

Persea mi to też dało do myślenia jak lekarz powiedział że posłuchamy bicia serca ale tylko na chwilę. Stąd te moje obawy o usg

 

[Aria1010]

Hehe ruda dałaś jej popalić ??

 

[Aria1010]

Meg heheh nowy wpis na stare mi oceniasz ???

 

[ruda1991]

Aria nie byla bym sobą jakbym sie nic nie odezwala :-)

 

[Rybki]

neilaa ja mam wrażenie, że to nie to, że tylko ja to widzę, ale naprawdę sporo moich koleżanek jest teraz w ciąży, a wcześniej była długo cisza albo jakieś pojedyncze przypadki

W ogóle wiecie jak się wkurzyłam, byłam w czwartek na pierwszych badaniach krwi - czyli komplet i wiecie co?
Mimo, ze na pierwszym miejscu była morfologia to mi jej nie dała na zleceniu do badania!! I muszę jechać jeszcze raz A z pracy to ja nie mogę tak hop siup się urwać, tylko za każdym razem urlop biorę.

a z tym zwolnieniem też mnie korci, bo nie mam już siły....ale nie mogę no, na samą myśl czuję się jak oszustka.

Jest taki przepis ze jak badania ciążowe to obowiaxek zwolnienia na czas pracy jesli nie da sie ich zrobic po pracy. Czyli powinnas zgladzac ze będziesz pozniej bo badania i tyle.

 

[papcia]

Laski pomocy co na ból ucha bo zaczyna mnie boleć niestety chyba moj ropny katar nadkaził mi ucho a wolałabym uniknąć wizyty w przychodni bo m dzis byl zawieźć kartke na recepty to nie bylo gdzie nogi postawic i pewnie bym jakies nowe dziadostwo dopadla.

 

[Aria1010]

Może zadzwon do przychodni ? Albo jak któraś z dziewczyn wizytę domowa? Kurcze nie Wien co można oprócz ciepłego szaliczka i ciepelka
Współczuję :*

 

[luckychoice]

Fajnie, że tu znowu ruch po Świętach, stęskniłam się My wczoraj wracaliśmy do domu i ostatecznie do łóżka dotarłam o 2 w nocy. Teraz ledwie siedzę w pracy. Na 16.30 jedziemy na badania prenatalne. Później wszystko nadrobię

 

[papcia]

Aria nie ma szans na wizyte domową u nas to.naprawde w wyjatkowych sytuacjach przyjeżdzaja nawet jak mała miala.40stopni i drgawki nie chciala przyjechac musiałam po pogotowie dzwonić wiec do ucha napewno nikt sie nie pofatyguje