Madziula 27
Moderatorka
Mom-to-be, ojoj współczuję :-/
Neilaaa, też urodziłam Martynke w sierpniu i tez lipiec był dla mnie straszny :-)
Neilaaa, też urodziłam Martynke w sierpniu i tez lipiec był dla mnie straszny :-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny ale mi się dzień zaczął...ukruszyłam zęba:-(
Współczuję!!!
Ja nie pamiatam nawetnjak to bylo w poprzednich. Zupelnie inne nastawienie miałam. Teraz mam stres większy
Pół roku macierzyńskiego to maks bo później już nie masz gdzie wrócić. Ja planuje mimo wszystko na rok na macierzyński bo nie będę miała co z maleństwem zrobić, a tak rok macierzyńskiego, trochę zaległego urlopu i żłobek, a jak nie będzie powrotu do pracy to szukanie pracy.