reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
Za dwa dni będzie u mnie 8 tydz. Ale po wizycie w czwartek i swojego gin dowiedziałam się ze nie mam się jeszcze z czego cieszyć bo mam tetno płodu za słabe. I muszę cały czas leżeć do tego dochodzą straszne mdłości i wymioty .
 
reklama
A więc tak... Pani doktor:confused: na IP po zmierzeniu ciśnienia (160/80) , temperatury, obejrzała mój brzuch, pouciskała go, zrobiła wywiad i stwierdziła, że skoro to było chwilowe plamienie, brązowe a nie krwiste i nie boli mnie brzuch, to nie ma się póki co czym przejmować:oo: Jedyny plus mojej wizyty w szpitalu jest taki, że w piątek mam USG.. a normalnie miałabym dopiero ok kwietnia.. Czuję się niedoinformowana, bo liczyłam na scan dzisiaj:realmad: tak więc w piątek mój sądny dzień, moje być, albo nie być..
Cały czas mam wymioty.. ledwo zarejestrowałam się na IP od razu kibelek zaliczyłam - stąd takie moje ciśnienie:oo:
Mimo wszystko cieszę się, że pojechałam.. z czystym sumieniem mogę dziś iść spać..

Nevka ...:sad:
 
Do góry