Dobra Ruda, nie trzymaj nas dłużej w niepewności, zdawaj relację, z czym były te pierogi i czy w końcu do Ciebie dotarły?
Marzycielka, nie stresuj się niepotrzebnie. Może te objawy w ogóle przychodzą tak trochę falami, ja tak widzę u siebie. Jedno, co jest pewne, to że rano zwymiotuję. A tak to potrafi mnie mdlić cały dzień, ale ze dwa razy aż na kilka dni odpuściło mi zupełnie w ciągu dnia. Kilka dni piersi mnie nie bolały. Tej nocy wrócił ból piersi, aż nie wiedziałam, gdzie ręce położyć, żeby nic nie przygniatać
Organizm ma jakiś swój rytm, ja tak sobie przynajmniej wmawiam, żeby się nie doszukiwać
U Ciebie nie bolą teraz piersi, ale niedobrze Ci i masz zgagę. Odszedł jeden objaw, przyszły inne ciążowe objawy, także pewnie wszystko ok
Anieok, a przypomnij, który to tydzień u Ciebie?