reklama
luckychoice
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2016
- Postów
- 466
Ruda, szukałam na stronie H&M konkretnie tych legginsów, które kupiłam, ale ich nie znalazłam. A są z kolei o dziwo na stronce takie najzwyklejsze rajstopy, które kupiłam z serii dla mam.
Agnieszka24, życzę Ci dużo sił, wracaj do zdrowia!
Rybki, Tobie też dużo zdrowia. Oj, żebyś nie przechodziła tego choróbska, lepiej czasem sobie odpuścić i posiedzieć w domu
Basia, dobrze, że dodzwoniłaś się do lekarza i wypisze Ci receptę na tabletki. Ja już na pierwszej wizycie mówiłam ginekolog, że mam tendencję do wyskakującej co jakiś czas oprychy i pytałam co wtedy zrobić. Mówiła właśnie, żebym do nie od razu dzwoniła. Ja miałam w styczniu ślub i wesele, bojąc się, że i w tym dniu wystąpię z podwójną wargą i nie będę nawet mogła pocałować męża, faszerowałam się Heviranem w tabletkach. Mam nadzieję, że stworzył mi jaką odporność, przynajmniej na jakiś czas. Jakby co, też będę dzwonić do lekarza
Cześć PerseaNigra, gratulacje
Ann, Iśka, śliczne macie brzuszki Oj, nie mogę się doczekać, aż za jakiś czas wszystkie będziemy mogły się pochwalić (Marta, dawaj fotkę! )
Dziewczyny, tyle pisałyście o plackach ziemniaczanych, że i ja musiałam dziś ulec. Siadłam do tych chrupiących rumianych placuszków i zaczynam jeść, mmm pycha.. Aż tu nagle... W połowie drugiego gula w gardle i musiałam przestać Niepotrzebnie się rozochociłam. Wczoraj miałam wyjątkowo dobry dzień, z wyłącznie porannymi mdłościami, haha, naiwnie uwierzyłam, że może teraz już będzie lepiej i sobie będę tak ze smakiem zajadać różne rzeczy. Ale przynajmniej wczoraj objadłam się tymi ruskimi pierogami i tyle mojego
Agnieszka24, życzę Ci dużo sił, wracaj do zdrowia!
Rybki, Tobie też dużo zdrowia. Oj, żebyś nie przechodziła tego choróbska, lepiej czasem sobie odpuścić i posiedzieć w domu
Basia, dobrze, że dodzwoniłaś się do lekarza i wypisze Ci receptę na tabletki. Ja już na pierwszej wizycie mówiłam ginekolog, że mam tendencję do wyskakującej co jakiś czas oprychy i pytałam co wtedy zrobić. Mówiła właśnie, żebym do nie od razu dzwoniła. Ja miałam w styczniu ślub i wesele, bojąc się, że i w tym dniu wystąpię z podwójną wargą i nie będę nawet mogła pocałować męża, faszerowałam się Heviranem w tabletkach. Mam nadzieję, że stworzył mi jaką odporność, przynajmniej na jakiś czas. Jakby co, też będę dzwonić do lekarza
Cześć PerseaNigra, gratulacje
Ann, Iśka, śliczne macie brzuszki Oj, nie mogę się doczekać, aż za jakiś czas wszystkie będziemy mogły się pochwalić (Marta, dawaj fotkę! )
Dziewczyny, tyle pisałyście o plackach ziemniaczanych, że i ja musiałam dziś ulec. Siadłam do tych chrupiących rumianych placuszków i zaczynam jeść, mmm pycha.. Aż tu nagle... W połowie drugiego gula w gardle i musiałam przestać Niepotrzebnie się rozochociłam. Wczoraj miałam wyjątkowo dobry dzień, z wyłącznie porannymi mdłościami, haha, naiwnie uwierzyłam, że może teraz już będzie lepiej i sobie będę tak ze smakiem zajadać różne rzeczy. Ale przynajmniej wczoraj objadłam się tymi ruskimi pierogami i tyle mojego
M
MartaDiabłaWarta
Gość
Widzę, że wczoraj ruskie rządziły na wielu stołach. Ja też zrobiłam 50 szt i wczoraj zjedlismy z mężem połowę z nich a druga miała być na dzis na obiad- niestyty mąż musiał sobie dzis sam zrobić obiad. na dwie tury zjadlam i jego i moja porcję
PerseaNigra
Fanka BB :)
A ja właśnie zjadam ziemniaki polane kefirem. Taka zachcianka, O!
luckychoice witaj, dziękuję i na wzajem
luckychoice witaj, dziękuję i na wzajem
Cherry90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2016
- Postów
- 273
Głowa mnie boli no pięknie!
Czekam na.męża z dostawą świni. Serio! Moi rodzice mają dom.na wsi sąsiedzi biją świnie i robią podróży dzieła mięsa już na gotowe kawałki oraz robią szybki boczki kiełbasy itd...Jak to smakuje dziewczyny nie ma porównania że sklepowymi! Jajka od nich to JU z normalka mój syn sklepowe nie zje zresztą ja też nie. A w lecie jak tam jesteśmy i mama robi rosół. Kury z warzywami z ogrodka i domowym makaronem to moje dziecko potrafi tyle pochłonąć że normalnie Przez Tydien tyle nie je.
Czekam na.męża z dostawą świni. Serio! Moi rodzice mają dom.na wsi sąsiedzi biją świnie i robią podróży dzieła mięsa już na gotowe kawałki oraz robią szybki boczki kiełbasy itd...Jak to smakuje dziewczyny nie ma porównania że sklepowymi! Jajka od nich to JU z normalka mój syn sklepowe nie zje zresztą ja też nie. A w lecie jak tam jesteśmy i mama robi rosół. Kury z warzywami z ogrodka i domowym makaronem to moje dziecko potrafi tyle pochłonąć że normalnie Przez Tydien tyle nie je.
Anom popieram aż mi ślinka pociecha jak pomyślałam o takim wiejskim prawdziwym rosołu jak u babci :-) mniaaamm
Cherry to nam teraz smaka narobiłas. Ciesz się ze mam całą pl do ciebie ;-) bo chyba bym wpadła na rosół ;-)
Cherry to nam teraz smaka narobiłas. Ciesz się ze mam całą pl do ciebie ;-) bo chyba bym wpadła na rosół ;-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: