M
MartaDiabłaWarta
Gość
dziewczyny,
dajcie już prosze spokój z tymi komentarzami w związku z tym co napisała nitka. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie ale już mi się nie dobrze robi jak co chwile ktoś do tego tematu wraca. Apeluje: zróbmy tu prosze miłą atmosfere. Co Wy na to?
Oczywiscie przykro mi z powodu sojni, wiem jakie to straszne uczucie jednak o wiele przyjemniej czyta się o tym jak każda z nas inaczej przechodzi pierwsze dni ciąży zamiast się dalej kłócić.
Mi tez juz brzuch wywalilo i od 2 tygodni do pracy chodzę w luzniejszych ciuchach. Szef już wie i ostatnio powiedział mi na korytarzu na ucho "ale fajnie już brzuszek widac" takie to było miłe. Facet a się strasznie przejmuje moim stanem. Kazdego dnia mam pytanie w pracy od ludzi czy wszystko u mnie ok? jak się czuje? i czy mi w czymś nie pomoc?
Piersi mnie bolą różnie, raz mocniej raz słabiej a za to mdlosci z zegarkiem w ręku o 13:00 się zaczynają. Wiecie co mi ostatnio na nie pomaga: woda gazowana.
To tyle co u mnie
ps. zaraz mam gości i zrobiłam ciasto: biszkopt, pianka smietankiwa i mnostwo truskawek w galaretce. Już się nie mogę ich doczekać i obawiam się że cała blacha pęknie
ściskam
dajcie już prosze spokój z tymi komentarzami w związku z tym co napisała nitka. Każdy ma prawo mieć swoje zdanie ale już mi się nie dobrze robi jak co chwile ktoś do tego tematu wraca. Apeluje: zróbmy tu prosze miłą atmosfere. Co Wy na to?
Oczywiscie przykro mi z powodu sojni, wiem jakie to straszne uczucie jednak o wiele przyjemniej czyta się o tym jak każda z nas inaczej przechodzi pierwsze dni ciąży zamiast się dalej kłócić.
Mi tez juz brzuch wywalilo i od 2 tygodni do pracy chodzę w luzniejszych ciuchach. Szef już wie i ostatnio powiedział mi na korytarzu na ucho "ale fajnie już brzuszek widac" takie to było miłe. Facet a się strasznie przejmuje moim stanem. Kazdego dnia mam pytanie w pracy od ludzi czy wszystko u mnie ok? jak się czuje? i czy mi w czymś nie pomoc?
Piersi mnie bolą różnie, raz mocniej raz słabiej a za to mdlosci z zegarkiem w ręku o 13:00 się zaczynają. Wiecie co mi ostatnio na nie pomaga: woda gazowana.
To tyle co u mnie
ps. zaraz mam gości i zrobiłam ciasto: biszkopt, pianka smietankiwa i mnostwo truskawek w galaretce. Już się nie mogę ich doczekać i obawiam się że cała blacha pęknie
ściskam