reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pazdziernik 2016

Ja nie rozbieram, trochę zimno w aucie przy tej pogodzie, a czekać aż mi się auto ogrzeje to by mi się odechciało gdziekolwiek jechać :D Moja się budzi o 1 potem koło 3 i jak jest głodna to jeszcze koło 5-6 a potem już nie ma bata o 8 trzeba wstać :)

ja tez nie rozbieram Wiktorka, rozpinam mu tylko kombinezon aby go nic nie cisnęło pod szyjka i czasem czapuche ściągam aby nam się nie zapocił.

nie oglądałam filmiku od Tekili bo boje się scen z wypadków ale wydaje mi się ze jeśli coś się stanie to w takim przypadku zarówno gdy jest to osoba dorosła jak i male dziecko ubrania poprostu się rozcina chcąc wykonać masaż serca etc ( ale nie chce o tym nawet myśleć wiec nie wracam do tematu )
 
Ostatnia edycja:
reklama
Patrish tu nie chodzi o rozcinanie a o to że dziecko w ubraniu wierzchnim wypada z fotelika bo ubranie robi luz pod pasami. A pasy powinny byc tak naciągnięte by wszedł jeden palec pod nie.

 
Patrish dokładnie, nie chodzi o masaż serca tylko o to, że dziecko wypada z fotelika. Nie jesteś wstanie tak napiąć pasów kiedy mamy na kombinezon żeby nie było luzu.

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Patka to super :)
Życiowa nie wiem jak to jest pić kawę gdy dziecko spi :p
Patrish i ja wolę nie oglądać, prawodopodobienstwo takiego ekstremalnego wypadku jest duzo mniejsze niż zapalenie płuc spowodowane przemarznieciem dzieciaka.
 
co ma być to będzie Patus czy w kombinezonie czy bez, dorosly czlowiek jedzie w kurtce to i maluch może chyba ze chcemy aby zachorował albo płakał przy zakładaniu po raz kolejny ubrania to mozna i na śpiochach go wozić. Kombinezon nie jest ze stali aby nie moc porządnie pasy zaciągnąć ma być luz na jeden palec to zróbmy na pól
 
Zawsze rozbieram mała do podróży. Z tym że mam parking podziemny i mąż nagrzewa samochód, mała jedzie w odkrytym spiworku i staramy się jak najbliżej wejścia zaparkować żeby nie zmarła w tym spiworku i bluzie. Póki co się udawało. Poza tym nie mogłabym jechać z nią w kombinezonie bo ostatnio tak się drze na początku jazdy że cała by się zapocila. A zaczynam powoli wychodzić z nią do ludzi niech się ogarnia.
U nas też wieczory ciężkie i zasypia koło 23... Już wczoraj miałam nadzieję że będzie dobrze bo uspilam ja w łóżeczku ok 20 ale pospala 40 minut i obudziła się jakaś rozdrazniona i juz trzeba było ją nosić bo marudzila. Ale mi się wydaje że to z tego że nie śpi całymi dniami i wieczorem jest rozdrazniona.
Ogólnie cały mój dzień polega na tym żeby ją uśpić, noszę, bujam, lulam, leżę z nią i nic aż w końcu pada. To chyba nie możliwe żeby takie małe dziecko nie potrzebowało snu.

Napisane na XT1072 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry