reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pazdziernik 2016

reklama
U nas również rączki w buzi lądują i ślinotok, że hej [emoji1]
Poza tym jak jest najedzony i ma dobry humor to leży sam w łóżeczku i patrzy na misia i próbuje go chwytać [emoji3] rozkosznie to wygląda... I te jego miny i stękania... Cudo [emoji3]

Właśnie wróciłam ze spaceru, takie ładne słoneczko u nas, że trzeba było wykorzystać, chociaż temperatura ujemna [emoji3]

Kurcze mój mąż jest w domu na l4 i myślałam, że tyle zrobię a tu wychodzi na to, że jak byłam sama to miałam bardziej czas ogarnąć [emoji1]

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wiktorek już wyrósł z 56 kurczę a miał niektóre ubranka założone tylko raz w szpitalu - zastanawiam się czy nie odsprzedać ich jakiejś mamie z forum
 
Mój synek tez wyrósł ale miał wszystkie ubrane kilka razy [emoji1] ja zostawiam przez dwa lata ubrania, poza tymi które mi jakoś tam nie pasowały, te oddam szwagierce do potrzebujących mam. Może komuś się przydadzą [emoji1]

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja też zostawiam, moj nie chce sprzedawac. Mowilam wam ostatnio ze chce drugie dziecko, tylko nie mozemy dojsc do pprozumienia w tym temacie. Ja b chciala szybko żeby była mala różnica wieku i żebym.mogla wyjsc z pieluch za jednym razem. On chce czekac kilka lat wiec raczej dupa z tego, raczej za kilka lat gdy dziecko bedzie odchowane nie będę chciala wracac do pieluszek.
 
Wiktorka dobrze cię rozumiem, ja też chcę jak najszybciej, jak tylko poczujemy się na siłach :)
Moja przyjaciółka też tak chciała, ale miała problem z hormonami i się nie udało, a teraz mając synka półtorarocznego już odwleka sprawę, bo mają wszystko super zorganizowane, ona już jest w rytmie pracowym i bobas znów by im wszystko wywrócił do góry nogami.
Nie wiem dziewczyny jak u was, ale w Warszawie są takie grupy sprzedażowe dla mam na Facebooku i tam się mamy ogłaszają, działa to super. Ja sama kupiłam tam nianię, podgrzewacz, kombinezon i kilka innych niepotrzebnych rzeczy i jestem zadowolona. Może poszukajcie u siebie takich grup. U mnie ubranka na razie zostają :) Mała po mału wyrasta z 62 :)

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas też są takoe grupy i faktycznie działają super. Moja jeszcze wchodzi w 62 ale myślę, ze w styczniu bedzie juz 68. Najbardziej wkurza mnie to, że różne sklepy mają różną numeracje i tak zamawialam spodenki na 62 a przychodzą super duże.
Druga sprawa jakie pampersy używacie? my probowalismy i dady i te z rossmana i po wszystkich cipka podrazniona i wychodzi nam, że tylko pampersy wchodzą w grę. Nie ukrywam, że szkoda mi pieniędzy na pampersy wiec ciagle szukam tanszych rozwiązań
Wiola i co robicie? staracie sie o drugie? ja o to staralam sie kupe czasu wiec z ewentualnym kolejnym też latwo pewnie nie bedzie.
 
Ostatnia edycja:
U nas na szczęście Dady są ok :-) za to pampersy niekoniecznie bo się mu zawsze przyklejają do pupy wiec używamy tylko dady :-)

Co do grup sprzedażowych to u nas tez są na fb w naszej okolicy i tez sama tak kupiłam kilka rzeczy :-)

Napisane na C6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Mu też dady używamy i na szczęście ok, za to po chusteczkach dady mała miała jakieś krostki na dupce.

A co do starania się to jeszcze nieee ;) Może za jakieś pół roku. Ja się szykuję na wypad na koncert do Londynu z przyjaciółkami pod koniec czerwca, jak Julcia będzie grzeczna to może po powrocie zaczniemy :)
A tak z innej beczki to mój mąż jest przekochany i naprawdę na głowie staje, żeby mi zrobić jakąś przyjemność, a ja dwa razy już zepsułam niespodziankę. Pierwszy raz zaprosił moje przyjaciółki do nas (mieszkają jakieś 100 km od nas) i zaplanował, że wyjdziemy sobie gdzieś, a on zostanie z małą a potem dziewczyny zostaną na noc, żeby był czas na plotki. Pech chciał, że to był ten dzień kiedy byliśmy z Julką w szpitalu i on non stop z kimś pisał aż się wkurzyłam i powiedział, że przyjeżdżają. I tak przez ten szpital nie było żadnych szaleństw, tylko siedzenie w domu.
A teraz w sobotę wypatrzyłam ten koncert i zaczęłam wypisywać do dziewczyn i okazało się, że on już organizował dla mnie ten bilet i miałam go dostać na gwiazdkę :)

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry