reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

My dziś pierwszy raz na spacerku pogoda super .A co do siedzenia kurcze no mnie lekarz tak zaszły ze nic nie ciągło mogłam normalnie chodzic jedynie to ze cały czas ze mnie jeszcze leci robie płukania tantum rose zobaczyć czy pomoże a jedynie co czuje to jak macica się obkurcza
 
reklama
Bardzo bym chciala juz. Bo teraz twardnieje jak tylko pna zaczyna szaleć. Boli mnie to ale bardziej mam wrazenie ze to bol gniecenia jelit zoladka i ogolnie wnetrznosci niz skurcze. Chyba te skurcze to bardziej miesiaczkowy bol przypominaja i sa silniejsze prawda ?

Napisane na LG-D405 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja na początku sama nie wiedziałam czy mam skurcze bo bolało dzwoniłam do giną i powiedział ze jak będzie coraz mocniej bolec to do szpitala jechac
 
Eh.... Jak stoje to wszystko ustaje. Tylko sie poloze albo usiade to mala sie zaczyna ruszac bolesnie albo brzuch twardnieje. Chyba jej juz strasznie ciasno... Juz nie wiem... Strasznie chce mi sie spac...

Napisane na LG-D405 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cowiśnia moja też już nie ma miejsca. drugi dzień i noc z rzędu tak mi szaleje I właśnie mi brzuch przy tym twardnieje i wszystko boli. Teraz jak śpi to mam miękki brzuszek i jest ok. Więc to może to samo i u Ciebie?
 
Biedne Wy ale to juz końcówka.
A my niestety spimy z małą w łóżku bo inaczej to bym nie przespała ani godziny w nocy a tak jest grzeczna. U nas pepuszek odpadł w 5 dobie zycia. Podejrzewam rowniez przpukline ponieważ jak mała płacze to nad pepkiem robi jej się takie uwypuklenie tska jak by kulka... Kolejna rzecz o ktora należy sie martwic ehhh. Dobra wyżaliłam sie a teraz co u Was dziewczyny? Ile to jeszcze oczekujacych?
 
U nas wczoraj znów był ciężki dzień. Mała marudna, poza chwilami w których je lub śpi, prawie cały czas płacze :( Momentami brakuje nam już sił i pomysłów jak jej pomóc.

Napisane na MotoG3 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Bellina fakt mloda w lozku to wygoda, cyca wystawie i spie dalej. Przyznam też, że jak sie budzi i widzi nas obok siebie to jest jakby spokojniejsza. Położne mi mowily, że niektóre dzieci potrzebuja wlasnie duzo czułości i dotyku i nasza chybs taka pieszczocha jest. Na razie zostaje z nami
 
Wiktorka poczytaj sobie o HNB. Moja córa też taka była, ba dalej jest. Moja już w korytku w szpitalu nie chciała sama leżeć. I szczerze liczę na to, że synek jednak nie będzie potrzebował takiej bliskości, bo dwulatka w domu ;)

Cowisnia mam to samo. Plus do tego cały piątek lekkich regularnych skurczy , niezależnie od pozycji i pryszniców. I co? I nic ;) a do terminu 10 dni.

Napisane na SM-A500FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Bellina poczytam:) moja w korytku tez nie chciala. Pierwszą noc przelezala i darla sie calutka noc. Pozniej pielegniarki kazaly brac ją do łóżka i dziecko spalo całą noc do 9/10' moja rodzicielka mowi, że ona czuje że tak dlugo na nią czekalam i dlatego taka jest. I wcale nie musi miec ciagle cycusia bo np tato w łóżku też jej starcza, wystarczy że pomasuje jej się plecki.
Tez nie ma co na sile dziecka izolować bo może potrzebuje wiecej uczucia i tyle. A nie będę, jak miniektorzy sugerują, czekac aż dziecko sie wyplacze..
 
Do góry