reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pazdziernik 2016

Dzidzia to ja bym jechała przy 10 minutach ... 60km to trochę jest, jeszcze zależy jakiej drogi.
Ja mam niby 15km ale w korkach bo nam robią mega remont jednej drogi wjazdowej i czas dojazdu trwa ok 1-1,5h...

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
w ciągu 6 godzin :) przynajmniej ja tak słyszałam ... mi przy 1 synu wody sie saczyly a pierwsze skurcze zaczelam miec po 9 h od kiedy zaczely sie saczyc .... lezalam akurat wtedy w szpitalu wiec mnie jazda ominela ...
 
No nie,wiem mi wczoraj lekarz kazał po max godzinie. Mowil, ze moge wziąć prysznic, ale bez przesady nie siadac i nie czekać tylko jechać, natomiast jesli chodzi o skurcze to jak będą co 7 min
 
Z tymi wodami to też zależy w którym się jest tygodniu ciąży. Z tego co pamiętam ciąża donoszona to może chwilę dłużej poczekać, ale ja bym 6h nie dała rady czekać z nerwów :-)


Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Przy pierwszym porodzie wody mi odeszły o 19 a pierwsze skurcze zaczęły się po północy potem nie były jeszcze za częste no i rozwarcie tez nie było urodziłam dopiero 11.45
 
No a mi wody odeszly na lozku dopiero i ok.2 godziny potem Zuzia juz byla na swiecie, wiec nie ma co uogolniać. Co do tego kiedy jechac to mi po 2 godzinach regularnych skurczy co ok 10 min. mowila zeby już jechać, bo że przy drugim porodzie może iść szybko. Ja na szczęście szpital mam jakieś 15 min jazdy autem.
 
reklama
Do góry